Strona 1 z 1
					
				bez hamulców i sprzęgła
				: 2014-03-30 12:55
				autor: kombiwars
				Ponieważ cierpię na "fachowcofobię", samodzielne wykonałem regenerację zacisków tylnych malując proszkowo korpusy i jarzma na kolor srebrny oraz wymieniając uszczelnienia. Ale(!) - zawsze pojawiają się jakieś kłopoty! Zgodnie z wiedzą odpowietrzyłem hamulce w parach: LT/PP, PT/LP, dalej wysprzęglik. Nim przystąpiłem do odpowietrzenia wysprzegłika pedał hamulca potwierdzał swoim oporem prawidłowość zabiegu. Odpowietrzanie siłownika sprzęgła nie powiodło się niwelując też sukces z układem hamulcowym. Nie wiem, gdzie leży problem? Proszę o wskazania! Pozdrawiam niedzielnie czytających klubowiczów. Mirek
ps. Sprężynki rozpierające klocki krępowałem z drutu nierdzewnego 1,2 mm, który kupiłem (5zl/mb) u Grzegorza Żywockiego w W-wie, przy ul. Grzybowskiej 47 (w podwórku)
			 
			
					
				Re: bez hamulca i sprzęgła
				: 2014-03-30 15:25
				autor: infernoblade
				Płynu masz wystarczająco w zbiorniczku ? Wygląda mi to na brak płynu lub jego mała ilość lub nieszczelność w układzie. Spuszczałeś cały płyn ? Masz abs ?
			 
			
					
				Re: bez hamulca i sprzęgła
				: 2014-03-30 15:50
				autor: Natan
				JAk masz ABS-y to powinieneś  odpowietrzać na włączonym ( chodzącym ) silniku .... 

 
			 
			
					
				Re: bez hamulców i sprzęgła
				: 2014-03-30 16:18
				autor: kombiwars
				Mam ABS, więc może...a może na pewno, - w tym leży przyczyna. DZIĘKUJĘ za pomoc! Pozdrawiam
			 
			
					
				Re: bez hamulców i sprzęgła
				: 2014-03-30 16:28
				autor: Kocureq
				Tylko czemu sprzeglo wplynelo na dzialanie hamulcow? Te uklady maja wspolny tylko zbiorniczek - pilnuj zeby zawsze byl plyn jak odpowietrzasz (ale to pewnie juz wiesz 

 ).
 
			 
			
					
				Re: bez hamulców i sprzęgła
				: 2014-03-30 17:33
				autor: kombiwars
				- Być może w jakiejś chwili przegapiłem dolewkę. Sprawdzę szczelność w okolicach pompy hamulcowej.
			 
			
					
				Re: bez hamulców i sprzęgła
				: 2014-03-30 18:09
				autor: MatiLP640
				ja miałem abs i nigdy nie odpowietrzałem na zapłonie czy włączonym silniku, zawsze zalewałem do pełna i podstawiałem cztery butelki pod każdy odpowietrznik, wszystkie odkręcałem i tylko dolewałem płynu, moment się wszystko pięknie odpowietrzało 

 jedynie trochę więcej trzeba mieć płynu 

 a co do sprzęgła to raczej też nie za bardzo że mu ubyło bo pewnie jak wiecie jest to jeden zbiorniczek ale z dwiema osobnymi i niezależnymi komorami więc nawet jak masz nieszczelność w jednym układzie to w drugim masz dalej płyn... ja bym spróbował jeszcze raz hamulce odpowietrzyć bo jak normalną metodą odpowietrzałeś, czyli pompowanie i puszczanie to zawsze coś powietrza zostanie i trzeba drugi raz robić...
 
			 
			
					
				Re: bez hamulców i sprzęgła
				: 2014-03-30 22:52
				autor: kombiwars
				- To może być dobra metoda. Czy samodzielne wykonam odpowietrzanie wg wskazania?
			 
			
					
				Re: bez hamulców i sprzęgła
				: 2014-03-30 23:00
				autor: Romas
				nie, potrzebna będzie druga osoba do pompowania hamulcem
			 
			
					
				Re: bez hamulców i sprzęgła
				: 2014-03-31 06:38
				autor: MatiLP640
				no i ta metoda Romas jest Chu*owa jak barszcz, a do tego co napisałem z 4 butelkami nikt ci nie jest potrzebny, samo powietrze spłynie i nie będziesz musiał nic pompować przez co nie rozbijesz powietrza na mniejsze bąbelki i nic nie zostanie w układzie 

 
			 
			
					
				Re: bez hamulców i sprzęgła
				: 2014-03-31 10:02
				autor: kombiwars
				- Przećwiczę wszystkie....Napiszę, jaką drogą osiągnąłem cel. Pozdr. M
			 
			
					
				Re: bez hamulców i sprzęgła
				: 2014-03-31 11:29
				autor: Romas
				nawet po podstawieniu tych Twoich buteleczek mati i tak trzeba odpowietrzać normalnie, bo zawsze jakiś bąbelek zostanie   

 
			 
			
					
				Re: bez hamulców i sprzęgła
				: 2014-04-01 06:18
				autor: MatiLP640
				nie wiem, nigdy nie miałem żadnych problemów i zawsze wystarczało tylko raz...
			 
			
					
				Re: bez hamulców i sprzęgła
				: 2014-04-01 21:04
				autor: kombiwars
				Konstatując swoje możliwości i wiedzę nabytą z lektur postów doszedlem do wniosku, że nie jestem w stanie przychylić się do argumentów szkoły falenickiej a tym bardziej otwockiej, więc konsultowałem z miejscowym  mechanikiem. Ten doradził jeszcze coś innego: odkręcenie przewodów prowadzących od zbiorniczka płynu tuż nad pompą ABS. Ponoć daje to możliwość odpowietrzenia pompy - a tym samym całego układu hamulcowego? Czy, ktoś wypróbował takie rozwiązanie?
Dziękuję kolegom za udział w temacie. M
			 
			
					
				Re: bez hamulców i sprzęgła
				: 2014-04-01 21:45
				autor: Romas
				moim zdaniem głupoty gada.
Chłopie jak byś chcial to byś zwerbował kogoś z klubu warszawskiego do ogarnięcia i byś miał po problemie, a tak to dłubiąc i nie mając o tym większego pojęcia będziesz się bujał nie wiadomo ile
			 
			
					
				Re: bez hamulców i sprzęgła
				: 2014-04-02 07:35
				autor: infernoblade
				A ja się niestety z tobą nie zgodzę romas. Samo odpowietrzenie pompy abs też jest w stanie pomóc, ale i tak trzeba później odpowietrzyć wszystkie koła. Ta metoda jest dobra jak już pompa hamulcowa nie jest pierwszej świeżości i przy normalnym odpowietrzaniu nie odpowietrzymy samochodu ( nie mówię że to pomoże w tym konkretnym przypadku ) 

 
			 
			
					
				Re: bez hamulców i sprzęgła
				: 2014-04-02 14:43
				autor: kombiwars
				Odpowiem ROMASOWI tak: niezręcznie mi z racji krótkiego stażu w FPKP i wieku, przekraczającego dwukrotność lat przeciętnego klubowicza - wzywać kogokolwiek na pomoc! No cóż, późno zaczełem się bawić samochodzikami, więc muszę to robić samodzielnie lub płacić.
			 
			
					
				Re: bez hamulców i sprzęgła
				: 2014-04-02 19:54
				autor: Romas
				To się nie wstydź tylko wystarczy poprosić a wszystko stanie się latwiejsze  

 
			 
			
					
				Re: bez hamulców i sprzęgła
				: 2014-04-04 21:18
				autor: kombiwars
				Heja! Znalazłem na Allegro - dobrym na każdą okazję (nie reklamuję tego wortalu) zestaw do odsysania z zacisków i jednoczesnym zalewaniem płynu do zbiorniczka za 84 zł z udziałem kompresora (brak w zestawie). W ten sposób postanowiłem zaradzić na teraz i przyszłość.  Polecam innym solistom, chociaż nie jestem mizantropem, trudno mi w czasach obłędu komercjalnego wykorzystywać klubowiczów. Ogólnie: bardzo dziękuję za wsparcie wiedzą. Pozdrawiam  weekendowo. Mirek
			 
			
					
				Re: bez hamulców i sprzęgła
				: 2014-04-05 11:21
				autor: radzio2041
				Ja miałem podobnie, że nie dała się zaraza odpowietrzyć. Wystarczyło wypoziomować samochód, bo stał nierówno ze względu na to, że stał wysoko na lewarku. Wypoziomowałem i wszystko przebiegało jak przykazano.
			 
			
					
				Re: bez hamulców i sprzęgła
				: 2014-04-05 19:20
				autor: kombiwars
				...wiec, tak: biegałem między zestawami kół LT/PP, PT/LP i odpwietrzałem samodzielnie przy pracującym ABS-ie i rączką od czasu do czasu wspomagałem exodus pęcherzyków. Udało się za drugim razem. Wysprzęglik potraktowałem następująco: strzykawkę 100ml podłączyłem do poluzowanego odpowietrznika za pomocą rurki. Wspólnik odsysał, - ja rączką pompowałem pedał sprzęgła. Sprawnie to poszło! Przeglądu niestety(!) nie przeszedł ze względu na brak skutecznego działania zacisku tylnego, lewego przy zaciągniętym hamulcu pomocniczym. Diagnosta, postawił diagnozę: żle złożono zasisk(!) - a ja się zastanawiam, gdzie popełniłem błąd składając wg jedynego, możliwego schematu oba te zaciski? W zacisku tylnym, oś dźwigni posiada zagłębienie, w którym gnieżdzi się tzw "robaczek". Drobiazd ten, odziaływuje ruchem posuwistym na oś tłoczka. Zastanawiam się, czy nie należy pokręcić elementem regulacyjnym w postaci podłużnego trybu z podejściem imbusowym 4 mm? Czeka mnie w niedzielę dalsza zabawa. Czytającym życzę udanej niedzieli. M
			 
			
					
				Re: bez hamulców i sprzęgła
				: 2014-04-05 22:17
				autor: quarth
				imbusowym dla scislosci
			 
			
					
				Re: bez hamulców i sprzęgła
				: 2014-04-06 12:09
				autor: kombiwars
				Istotna uwaga
			 
			
					
				Re: bez hamulców i sprzęgła
				: 2014-04-07 10:23
				autor: Romas
				a ja wole ampulowy  
  