Ford Probe Klub Polska

Witam po dłuższej nieobecności.
Pojawił się problem z uruchomieniem silnika. Do tej pory zawsze wystarczało przeszukanie forum, ale tym razem na nic nie trafiłem.
Mianowicie, silnik nawet nie zakręci. Z początku było to chwilowe, ale teraz padł na dobre. Już 3-4 krotnie zdażyło się że po przekręceniu kluczyka zagar gaśnie, kontrolki przygasają, słychać przekaźnik i nic.
Myślałem o uszkozeniu rozrusznika, ale po wymianie szczotkotrzymacza i wyczyszczeniu nadal nic.
Dodam że iskra i paliwo jest.

Ma ktoś jakiś pomysł jak ugryść ten problem?

Akumulator?

Aku sprawdzone. Działa prawidłowo. Na akumulatorze z innego auta objawy te same.

Może to być wina automatu na rozruszniku? Podpowiedział mi to znajomy domorosły mechanik.

automat na rozruszniku nie jest automatem tylko elektromagnesem. sprawdz czy dziala dajac na niego 12v i bedziesz wiedzial czy to to. ale bendix dosyc prawdopodobny

Problem rozwiązany przez wymianę rozrusznika.
Stary po wyjęciu działał normalnie po podaniu 12V. Niestety po założeniu już nie. Wychodzi na to, że pod obciążeniem nie chciał współpracować.
Dziwne to trochę, ale grunt że już po problemie.