Ford Probe Klub Polska

Czasami, nie zawsze przy odpalaniu silnik pracuje jakby na 3 gary tylko. Często to się dzieje jak po odpaleniu dodam troszke gazu, wtedy po załączeniu 1 i odjechaniu paru metrów problem ustępuje, lub kiedy wyłącze i włącze silnik. Silnik po kapitalce, kompresja OK. Czyżby jakieś zawilgocenie w układzie WN?

a czyżbyś musiał zakładać specjalnie nowy temat ?

czyzbys musial nabijac posty?

Wymień kable i świece na początek bo pewnie przebicie mają.

Romas pisze:a czyżbyś musiał zakładać specjalnie nowy temat ?

Tak, musiałbyś, bo idealnie tego samego problemu na forum brak.
Kable nowe, świece nowe.

Kopułka i palec do sprawdzenia.

Wiem że nie jesteście wróźkami i to ja mam ruszyć 4litery, ale często jak zakładam temat to po to, żeby ktoś kto miał taki sam jak nie podobny problem mógł mi doradzić, przedtem ryje w szukajce, też peace peace....

Sprawdzę Kopułkę i palce, choć widać że są nowe, rachunek był w aucie po kupnie.

To sprawdz uszczelkę na aparacie bo moze byc pęknięta i wilgoć ciągnie. Jeżeli na ciepłym chodzi ok to na pewno gdzieś masz przebicie.

To że chodzi "jakby na 3 " to trzeba sprawdzić dlaczego czyli nie jechać aż ustanie, tylko przy tym procederze gdy nastąpi zdejmować po kolei fajki i obserwować różnice, odpinać wtryski i słuchać co się dzieje żeby wiedzieć czy problem dotyczy któregoś gara czy nie.
Kopułka między środkowym węglikiem a wejściem z cewki- około 5 kOhm. Kable o ile dobrze pamiętam 9 kOhm (lub7) na metr. Czyli najkrótszy powinien mieć koło 5 kOhm i następny trochę więcej itd.
Czegoś musisz być pewny bo same rachunki to za mało

Kable wymienione, kopułka odrestaurowana, palec tez nie jest zły, auto robi tak samo. Po odpaleniu chodzi super, na zimnym, ale jak się nie rozgrzeje to wystarczy żebym musnął lekko pedał gazu i już zaczyna się drżenie, wtedy to muszę bieg wpuścić i pare m do przodu lub do tyłu się przemieścić żeby to ustało.