Ford Probe Klub Polska

Ile pompujecie ?

ja mam 225/55/16 Continental, jezdze raczej mało obciazony (max 2 osoby + pies i jakis mały bagaż)

2.2 - 2.5

ale równo na tył i przód ?? czy z tyłu mniej ?

Mam 225/50 ZR16
Przód 2.2 , tył 1.8 (tak jak instrukcja radzi)

O ile tył jest ok, to mam wrażenie że z przodu przydało by się troszkę więcej, może 2.4

U mnie przód i tył 2,2 ,opony continental i dunlop.

Ile to jest PSI?... czy czego tam, bo u mnie na stacji jest w tym podawane i 2.2 to chyba w rowerze sie pompuje .

2.2 to bedzie jakies 60 PSI o ile sie nie myle

1 psi (pound per square inch) = 6 894.75729 Pa (Pascal)
1 bar = 100 000 Pa
1 bar = 14.5 psi

2.2bar ~ 32 psi

A do roweru pakuje się rzeczywiście około 60 psi

U siebie ładuję zawsze 2,3 przód i 2,1 tył - a co będę żałował

Ja ostatnio napompowałem uszkodzonym nanometrem jak się okazało z przodu 3.5 z tyłu 3.2 - auto zamieniło się w połkę pingpongową.
Zjechałem do 2.8 z przodu i 2.5 z tyłu - auto już nie skacze ale za to jest twarde jak taczka.
Moje standartowe ciśnienia to 2,2 przód - 2,0 tył - i na tym najlepiej mi się jeździ...

PS. przy przepompowanych kółkach pięknie mi wchodził w zakręty na ręcznym....

Tak to jest jak się pompuje nanometrem. Znana sprawa.
Pozdrawiam
__________________________
Probe 24v medici, 96r

Ostatnio miałem taką akcje że napompowałem opony przy temp +15 stopni (przód 2,3 tył 2.0 )i jeździłem tak przez miesiąc, ostatnio spadła temp.na dworze do -5 a ja jechałem sobie autostradą z Tarnowa do Krakowa z prędkością 150-200km/h, zastanowiło mnie że oponki coś cicho pracują, wczesniej przy predkosciach powyzej 150 moje zimówki (3 letnie Barumki) troche huczały ale to było normalne w tym modelu. Po powrocie do domu zmierzylem cisnienie i mnie zmroziło - przód 1,4 a tył 1,7. Różnica temperatur a też miesiac bez kontroli i wyszła taka różnica że teoretycznie opona mogła mi sie zsunąc z felgi przy ostrzejszej jeździe Nie chce myśleć co by było gdyby to sie stało na obwodnicy Krakowa jak leciałem 200km/h za jakimś Passatem. Wbrew pozorom ta róznica cisnienia nie jest zbyt widoczna na oko, a w czasie jazdy auto prowadzilo sie bardzo dobrze, nawet prędkość maksymalna na liczniku mi lekko wzrosla (wczesniej nie udawało sie przekroczyc 195km/h) z racji tego ze obwod opon był mniejszy.

jak nie widac? jak sie spojrzy na opone to widac, ze usiadla przeciez. juz nie wspomne o nacisnieciu.

quarth pisze:jak nie widac? jak sie spojrzy na opone to widac, ze usiadla przeciez. juz nie wspomne o nacisnieciu.

Nie ma szans aby zauważyć ze obyło nam np 0,5...

Na czystym asflacie widać ale zimą na sniegu -a tak jest u mnie ostatnio taka róznica nie rzuca sie w oczy. Poza tym jak mowi Spider roznice 0,5 to ogolnie cięzko zauwayzc..u mnie z przodu bylo az 0,9 za malo ale auto stoi na sniegu pod blokiem.