Ford Probe Klub Polska

Witam was,
jak w temacie, skrzypi przy wciskaniu. Ja juz sie przyzwyczailem i tego nie słyszę, ale żonę krew zalewa
Zdarza sie ze musze podniesc lekko pedal do gory, bo nie odbija do konca po wielu wcisnieciach... Co moze byc przyczyną?

Podpowiem Ci tak: forumowicz o nicku buron, 7 marca 2010 roku, opisał taki sam problem w swojej 2.0 i otrzymał sugestię jak sobie z tym poradzić. Z kolejnego jego posta, dowiadujemy się, że pomogło. Druga podpowiedź - szukaj w tym samym dziale ale w 2.5 V6 KL. Podpowiedź trzecia - korzystaj z opcji Szukaj na górze strony, pomaga

Świetny pretekst żeby zmienić żonę

Jak podam gotową odpowiedź na tacy to zostanę zlinczowany?

Żona jest idealna, urodziła mi synka
Szukałem, ale widać nie umiem jeszcze tak dobrze szukać...
Jakie lincze zebrałem... Sorki chłopacy

Romeo pisze: Szukałem, ale widać nie umiem jeszcze tak dobrze szukać...

Ale że szukałeś innej żony czy jak

mysz pisze:

Romeo pisze: Szukałem, ale widać nie umiem jeszcze tak dobrze szukać...

Ale że szukałeś innej żony czy jak

Padłem

Romeo pisze:Witam was,
jak w temacie, skrzypi przy wciskaniu. Ja juz sie przyzwyczailem i tego nie słyszę, ale żonę krew zalewa
Zdarza sie ze musze podniesc lekko pedal do gory, bo nie odbija do konca po wielu wcisnieciach... Co moze byc przyczyną?

Zawsze można przerzucić się na automat

KrecioPL pisze:

mysz pisze:

Romeo pisze: Szukałem, ale widać nie umiem jeszcze tak dobrze szukać...

Ale że szukałeś innej żony czy jak

Padłem

Romeo pisze:Witam was,
jak w temacie, skrzypi przy wciskaniu. Ja juz sie przyzwyczailem i tego nie słyszę, ale żonę krew zalewa
Zdarza sie ze musze podniesc lekko pedal do gory, bo nie odbija do konca po wielu wcisnieciach... Co moze byc przyczyną?

Zawsze można przerzucić się na automat

Automat sobie kupie jak przesiadkę zrobię na rodzinnego Vana. Automat w takim samochodzie to swietokractwo lub "system antykradzierzowy w USA"

Żony nie szukałem, stara przyjaciółka
Wasza interpretacja jest wprost niemożliwa

Romeo pisze:Żony nie szukałem, stara przyjaciółka

To mówisz, że sama się znalazła

Romeo pisze:Wasza interpretacja jest wprost niemożliwa

Jak widać, jest możliwa.

Romeo - uzupełnij swój profil o auto i miejsce, skąd jesteś - będzie nam łatwiej na przyszłość Ci pomóc.

P.S sądząc po nicku nie trudno Ci było tą "przyjaciółkę" uwieść

A tak w temacie, pedał skrzypi zwykle przy samej górze, dość ciężki dostęp, aby coś nasmarować. Lepiej zdjąć, rozebrać, nasmarować i założyć.

Tak mam na imię, dlatego taki nick.
Uzupełnię, dzieki za pomoc.

Psiknij smarem w spreju na zawias od pedału sprzęgła i powinno pomóc.

Panie, nic nie odkręcaj tylko fotel do tyłu, kładziesz się pod kierownicę, bierzesz pędzelek i smar miedziany i sarujesz wszystko co się da.
Każdą sprężynkę, każde łączenie sprężynki, wszystko co ruchome i cieszysz się ciszą. Tylko nie masz smarować tak jakbyś farbkami malował,
a wciskaj smar na wszelkie sposoby. Ja już od kilku miesięcy cieszę się ciszą