Mam problem z turbem!!!

Awatar użytkownika
Pięti
Posty: 23
Rejestracja: 2004-08-05 00:01
Samochód: brak
Lokalizacja: Dębica

Mam problem z turbem!!!

Post autor: Pięti »

Witam mam problem z turbem, wogole jej nieslychac i samochod zadymi na niebiesko zaraz po zapaleniu. Poszukuje jakis informacji co do typu lub nazwy tej sprezarki w celu kupna uzywanej. Bede wdzieczny za doradzenie co robic w tej sprawie?? Probaska mam miesac i dopiero go poznaje
Probasek 2.2T 89"
Awatar użytkownika
Wojtecki
Posty: 925
Rejestracja: 2003-11-24 02:35
Samochód: brak
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Wojtecki »

nie bierz uzywanej... najlepiej zregenerowac stara... a wlacza sie ona wogole... daje jakies doladowanie ??? Namiar na firmy regenrujace masz na forum, (w FAQ konkretnie)...
byl czarny 2,2 GT i... ktos go powyginal :-)
jest Jeep XJ 96', MT/R 31", snorkel, lift 3'i ciagle rosnie :-)
w powijakach T/A 5,7V8 ;-)
www.non-stop.waw.pl
Awatar użytkownika
Pięti
Posty: 23
Rejestracja: 2004-08-05 00:01
Samochód: brak
Lokalizacja: Dębica

Post autor: Pięti »

niewlancza sie i jest jeszcze jeden szkopol ona byla juz spawana wiec niewiem czy zawracac sobie nia glowe??
Probasek 2.2T 89"
Awatar użytkownika
Pięti
Posty: 23
Rejestracja: 2004-08-05 00:01
Samochód: brak
Lokalizacja: Dębica

Post autor: Pięti »

Witam, teraz juz jestem pewny ze to podymianie to od turba, po odkreceniu weza od konektora sacego natknolem sie na znaczne ilosci oleju :( czy jezeli wyciagne turbine jestem wstanie sam sobie nią zregenerowac :?: i czy sa zestawy do tego :?: :?:
Probasek 2.2T 89"
Gość

Post autor: Gość »

sam nie zrobisz - jest to bardzo precyzyjny ..., gdzie minimalna niedokladosc gwarantuje jej ponownym wywaleniem
Awatar użytkownika
Pięti
Posty: 23
Rejestracja: 2004-08-05 00:01
Samochód: brak
Lokalizacja: Dębica

Post autor: Pięti »

no ale sa podobno takie zestawy naprawcze gdzie mozna wynienic tam jakies uszczelki i cus :?
Probasek 2.2T 89"
Awatar użytkownika
Tomi
Posty: 285
Rejestracja: 2004-02-19 14:24
Samochód: brak
Lokalizacja: Opole

Post autor: Tomi »

to nie sa bro hamulce, ktore da sie samemu zregenerowac... to cus kreci sie znacznie szybciej niz twoja pralka i niemierzalne w garazu odchylenie spowoduje wielkie nie halo pod maska heh... a jesli masz na wierzchu to zrob juz pozadnie a nie za miesiac znowu rozkrecac i wtedy modlic sie zeby padlo jak najmniej - w poscie phillipe podalem adres do firmy ktora to robi za naprawde psie pieniadze.. a koszt przesylki nie jest znowu az tak znaczny... to wlasnie jedna z tych niewielu rzeczy w aucie, ktorych lepiej samemu nie naprawiac hyh
PROBE 2,2 GT '91 /lekko dlubniety/
Gość

Post autor: Gość »

ja sie troche przerazilem bo doszly mnie suchy ze regeneracja koszkuje okolo 1200zl :?
Awatar użytkownika
Tomi
Posty: 285
Rejestracja: 2004-02-19 14:24
Samochód: brak
Lokalizacja: Opole

Post autor: Tomi »

ej nie chce mi sie dawac linka do wlasnego postu.. nawet w faq wojtecki podczepil.. se pogmeraj :>
PROBE 2,2 GT '91 /lekko dlubniety/
Awatar użytkownika
Pięti
Posty: 23
Rejestracja: 2004-08-05 00:01
Samochód: brak
Lokalizacja: Dębica

Post autor: Pięti »

OKI DZIEKI
Probasek 2.2T 89"
Awatar użytkownika
philipe
Posty: 174
Rejestracja: 2004-05-31 10:43
Samochód: brak
Lokalizacja: Opole

Post autor: philipe »

moją turbinke już tam robią, ale pieniądze jak sie okazyje nie są "psie" do naszych turbinek czeci są straszebnie drogie i moja mnie wyniesie 1000 zł bo bede brał bez fakturki a z fakturą 1220 zł :shock: :shock: :shock: ale jazda bez turbiny to żadna frajda :D
Obrazek Obrazek Obrazek
89r. 2.2 GT (I) USA
Awatar użytkownika
Tomi
Posty: 285
Rejestracja: 2004-02-19 14:24
Samochód: brak
Lokalizacja: Opole

Post autor: Tomi »

tos teraz mnie zmartwil cholernie :( a mialo byc tak pieknie... ciekawe tylko czy jakbys powiedzial ze to od starego busika mitsu - czy cena bylaby ta sama co do probe hehehe
PROBE 2,2 GT '91 /lekko dlubniety/
Awatar użytkownika
Pięti
Posty: 23
Rejestracja: 2004-08-05 00:01
Samochód: brak
Lokalizacja: Dębica

Post autor: Pięti »

philipe pisze:moją turbinke już tam robią, ale pieniądze jak sie okazyje nie są "psie" do naszych turbinek czeci są straszebnie drogie i moja mnie wyniesie 1000 zł bo bede brał bez fakturki a z fakturą 1220 zł :shock: :shock: :shock: ale jazda bez turbiny to żadna frajda :D


DZIEKI ZA PARA SOW POCIECHY :lol: :?
Probasek 2.2T 89"
Awatar użytkownika
philipe
Posty: 174
Rejestracja: 2004-05-31 10:43
Samochód: brak
Lokalizacja: Opole

Post autor: philipe »

Tomi pisze:tos teraz mnie zmartwil cholernie :( a mialo byc tak pieknie... ciekawe tylko czy jakbys powiedzial ze to od starego busika mitsu - czy cena bylaby ta sama co do probe hehehe
Zmartwie Cię jeszcze bardziej - sama metalowa turbinka która jest przy wydechu kosztuje nowa 700 zł a nie bardzo da się podpasować od innej :( jak się okazało teraz to już nie będzie 1000 a 1500 zł w tej sytuacji poszukam innej firmy albo gdzieś używaną skręcę a na razie to z mojego GT zrobię GL (żegnajcie koniki :cry: ) bo czymś jeździć muszę. :wink:

A przy okazji może mi ktoś opisać jak odłączyć turbinę żeby wszystko dobrze działało? Czy wystarczy tylko pozaślepiać wszystkie rurki, bo co niektórzy pisali że mają odłączone i jest OK?
Obrazek Obrazek Obrazek
89r. 2.2 GT (I) USA
Awatar użytkownika
Tomi
Posty: 285
Rejestracja: 2004-02-19 14:24
Samochód: brak
Lokalizacja: Opole

Post autor: Tomi »

tragedia... :shock:
PROBE 2,2 GT '91 /lekko dlubniety/
Awatar użytkownika
Pięti
Posty: 23
Rejestracja: 2004-08-05 00:01
Samochód: brak
Lokalizacja: Dębica

Post autor: Pięti »

To moze czas zaczac zglebiac ten problem bo mysle ze czesci niesa aż takie drogie tylko te firmy chca sie nachapac :evil:
Probasek 2.2T 89"
Gość

Post autor: Gość »

hehe, w koncu ktos rozsadnie napisal :D

Nowe turbiny kosztuja sredni 1000-2000zl (zalezy od auta), tak wiec regeneracja raczej tansza.

Precyzja przy naprawie jest jak przy panewkach w silniku. Dochodzi oczywiscie znajomosc budowy i rozwiazan, co wlasnie zglebiam - mam 3 rozne turbiny do testow.
Awatar użytkownika
Pięti
Posty: 23
Rejestracja: 2004-08-05 00:01
Samochód: brak
Lokalizacja: Dębica

Post autor: Pięti »

ja zaczne zglebiać już niedlugo jak tylko swoja wyciagne :D (i podziele sie przezycie)
Probasek 2.2T 89"
Awatar użytkownika
Pięti
Posty: 23
Rejestracja: 2004-08-05 00:01
Samochód: brak
Lokalizacja: Dębica

Post autor: Pięti »

AAAAA niemasz moze schematu turbiny do GT 2.2 bo chcialbym sie z nim zapoznac :?:
Probasek 2.2T 89"
Gość

Post autor: Gość »

Nie szukalem, bo ja zakladam turbine do 2.5.

Wogole nie grzebie teraz w I gen. od dluzszego czasu.
Awatar użytkownika
Pięti
Posty: 23
Rejestracja: 2004-08-05 00:01
Samochód: brak
Lokalizacja: Dębica

Post autor: Pięti »

aha spoko, to nic poszukam, POZDRAWIAM 8)
Probasek 2.2T 89"
Gość

Post autor: Gość »

Ja wam moge pomoc. Moge kupic w NY naprawione i wam wyslac. A wogule to nie musze byc orginalne turbiny tylko aby parametry sie zgadzaly wirnikow.
Awatar użytkownika
Pięti
Posty: 23
Rejestracja: 2004-08-05 00:01
Samochód: brak
Lokalizacja: Dębica

Post autor: Pięti »

Witam, wiec powiedz mi czy warto kupowac wogule urzywke po regeneracji bo wszyscy tego odradzaja. A jeszcze w jakich cenach mozna sie tego twojego zakupu spodziewac w Polsce. POZDRAWIAM
Probasek 2.2T 89"
ODPOWIEDZ

Wróć do „2.2 R4 Turbo”