Strona 1 z 2

Mam problem z turbem!!!

: 2004-08-06 23:09
autor: Pięti
Witam mam problem z turbem, wogole jej nieslychac i samochod zadymi na niebiesko zaraz po zapaleniu. Poszukuje jakis informacji co do typu lub nazwy tej sprezarki w celu kupna uzywanej. Bede wdzieczny za doradzenie co robic w tej sprawie?? Probaska mam miesac i dopiero go poznaje

: 2004-08-06 23:30
autor: Wojtecki
nie bierz uzywanej... najlepiej zregenerowac stara... a wlacza sie ona wogole... daje jakies doladowanie ??? Namiar na firmy regenrujace masz na forum, (w FAQ konkretnie)...

: 2004-08-07 00:06
autor: Pięti
niewlancza sie i jest jeszcze jeden szkopol ona byla juz spawana wiec niewiem czy zawracac sobie nia glowe??

: 2004-08-09 22:59
autor: Pięti
Witam, teraz juz jestem pewny ze to podymianie to od turba, po odkreceniu weza od konektora sacego natknolem sie na znaczne ilosci oleju :( czy jezeli wyciagne turbine jestem wstanie sam sobie nią zregenerowac :?: i czy sa zestawy do tego :?: :?:

: 2004-08-09 23:15
autor: Gość
sam nie zrobisz - jest to bardzo precyzyjny ..., gdzie minimalna niedokladosc gwarantuje jej ponownym wywaleniem

: 2004-08-09 23:29
autor: Pięti
no ale sa podobno takie zestawy naprawcze gdzie mozna wynienic tam jakies uszczelki i cus :?

: 2004-08-09 23:35
autor: Tomi
to nie sa bro hamulce, ktore da sie samemu zregenerowac... to cus kreci sie znacznie szybciej niz twoja pralka i niemierzalne w garazu odchylenie spowoduje wielkie nie halo pod maska heh... a jesli masz na wierzchu to zrob juz pozadnie a nie za miesiac znowu rozkrecac i wtedy modlic sie zeby padlo jak najmniej - w poscie phillipe podalem adres do firmy ktora to robi za naprawde psie pieniadze.. a koszt przesylki nie jest znowu az tak znaczny... to wlasnie jedna z tych niewielu rzeczy w aucie, ktorych lepiej samemu nie naprawiac hyh

: 2004-08-09 23:59
autor: Gość
ja sie troche przerazilem bo doszly mnie suchy ze regeneracja koszkuje okolo 1200zl :?

: 2004-08-10 00:00
autor: Tomi
ej nie chce mi sie dawac linka do wlasnego postu.. nawet w faq wojtecki podczepil.. se pogmeraj :>

: 2004-08-10 00:39
autor: Pięti
OKI DZIEKI

: 2004-08-10 08:19
autor: philipe
moją turbinke już tam robią, ale pieniądze jak sie okazyje nie są "psie" do naszych turbinek czeci są straszebnie drogie i moja mnie wyniesie 1000 zł bo bede brał bez fakturki a z fakturą 1220 zł :shock: :shock: :shock: ale jazda bez turbiny to żadna frajda :D

: 2004-08-10 08:45
autor: Tomi
tos teraz mnie zmartwil cholernie :( a mialo byc tak pieknie... ciekawe tylko czy jakbys powiedzial ze to od starego busika mitsu - czy cena bylaby ta sama co do probe hehehe

: 2004-08-10 11:03
autor: Pięti
philipe pisze:moją turbinke już tam robią, ale pieniądze jak sie okazyje nie są "psie" do naszych turbinek czeci są straszebnie drogie i moja mnie wyniesie 1000 zł bo bede brał bez fakturki a z fakturą 1220 zł :shock: :shock: :shock: ale jazda bez turbiny to żadna frajda :D


DZIEKI ZA PARA SOW POCIECHY :lol: :?

: 2004-08-10 12:25
autor: philipe
Tomi pisze:tos teraz mnie zmartwil cholernie :( a mialo byc tak pieknie... ciekawe tylko czy jakbys powiedzial ze to od starego busika mitsu - czy cena bylaby ta sama co do probe hehehe
Zmartwie Cię jeszcze bardziej - sama metalowa turbinka która jest przy wydechu kosztuje nowa 700 zł a nie bardzo da się podpasować od innej :( jak się okazało teraz to już nie będzie 1000 a 1500 zł w tej sytuacji poszukam innej firmy albo gdzieś używaną skręcę a na razie to z mojego GT zrobię GL (żegnajcie koniki :cry: ) bo czymś jeździć muszę. :wink:

A przy okazji może mi ktoś opisać jak odłączyć turbinę żeby wszystko dobrze działało? Czy wystarczy tylko pozaślepiać wszystkie rurki, bo co niektórzy pisali że mają odłączone i jest OK?

: 2004-08-10 16:01
autor: Tomi
tragedia... :shock:

: 2004-08-10 18:53
autor: Pięti
To moze czas zaczac zglebiac ten problem bo mysle ze czesci niesa aż takie drogie tylko te firmy chca sie nachapac :evil:

: 2004-08-10 19:03
autor: Gość
hehe, w koncu ktos rozsadnie napisal :D

Nowe turbiny kosztuja sredni 1000-2000zl (zalezy od auta), tak wiec regeneracja raczej tansza.

Precyzja przy naprawie jest jak przy panewkach w silniku. Dochodzi oczywiscie znajomosc budowy i rozwiazan, co wlasnie zglebiam - mam 3 rozne turbiny do testow.

: 2004-08-10 19:11
autor: Pięti
ja zaczne zglebiać już niedlugo jak tylko swoja wyciagne :D (i podziele sie przezycie)

: 2004-08-10 19:20
autor: Pięti
AAAAA niemasz moze schematu turbiny do GT 2.2 bo chcialbym sie z nim zapoznac :?:

: 2004-08-10 19:22
autor: Gość
Nie szukalem, bo ja zakladam turbine do 2.5.

Wogole nie grzebie teraz w I gen. od dluzszego czasu.

: 2004-08-10 20:26
autor: Pięti
aha spoko, to nic poszukam, POZDRAWIAM 8)

: 2004-08-11 08:37
autor: Gość
Ja wam moge pomoc. Moge kupic w NY naprawione i wam wyslac. A wogule to nie musze byc orginalne turbiny tylko aby parametry sie zgadzaly wirnikow.

: 2004-08-11 08:40
autor: Gość

: 2004-08-11 08:40
autor: Gość

: 2004-08-11 13:36
autor: Pięti
Witam, wiec powiedz mi czy warto kupowac wogule urzywke po regeneracji bo wszyscy tego odradzaja. A jeszcze w jakich cenach mozna sie tego twojego zakupu spodziewac w Polsce. POZDRAWIAM