Strona 1 z 2
Wreszcie dobrze działa!
: 2004-08-14 23:11
autor: propaganda
Może nie wypada, ale musze się pochwalić....
Po roku walki z gazolami wreszcie LPG chodzi mi dobrze!!!!
A co było winne, a przynajmniej wymienione/zrobione:
- komputer gazowy (raczej był dobry)
- cewka od LPG (też nie to...)
- wtryskiwacz (był pęknięty)
- podłączenie napięcia do wtryskiwacza - nie podawało prądu na pinie
- podłączenie zasilania (komputer się resetował- ciężko powiedzieć, czy to było to.. )
- emulator (ewidętnie padnięty, bo na 2 cyl. silnik wtryskiwał też benzynę)
- sonda lambda (miałem jedną padniętą)
i teraz już samochód pięknie chodzi... dzisiaj byłem na regulacji, bo do tej pory testowałem i powiem wam, że chodzi zaje...biście!
Jeszcze zobaczymy jak ze spalaniem ale mam nadzieję, że będzie fajnie...
Porobię pomiary G-Techem i zobaczymy jaka jest różnica w przyspieszeniu.
: 2004-08-15 08:18
autor: UkI
Hej.
A co dokładnie działo się z twoim autkiem, jakie były objawy??
: 2004-08-15 17:12
autor: AXEL
No to gratulacje

.
: 2004-08-15 20:51
autor: Gość
UkI pisze:Hej.
A co dokładnie działo się z twoim autkiem, jakie były objawy??
1.Najpierw - 1 miesiąc
1 a) szarpał ni z tąd ni z owąd
b) gasł na klimie
c) na zimnym silniku max. 80 km/h szarpiąc (w zime)
d)falowały obroty
e) czasami gasł
2. Później zostały naprawione opcje a) i e) - 3 miesiąc
3. Następnie nastąpił kryzys instalacji LPG - 10 miesiąc
wszystkie punkty a-e
oraz
f) komputer gazowy włączał się i wyłączał w losowych momentach
g) musiałem jeździć na benzynie, bo gasł co 200 m
Po ponad 2 miesiącach walki jest OK.
NO i oczywiście przez ten cały czas nieprzyjemnie się jeździło na LPG.
I oto po roku zaczęła działać jak powinna... i oby tak dalej!
Punkty a-e były spowodowane emulatorem firmy MarGas (wtryskiwacz gazu i tak nie pracował na tym cylindrze,bo zamiast niego pracował wtryskiwacz benzyny, wiec on nic nie powodowal) ,a do punktu a dołaczyła się sonda lambda i regulacja,
Punkt f nie wiadomo czym był spowodowany i oby nie powrócił
: 2004-08-15 20:52
autor: propaganda
TO ^ oczywiście byłem ja.
: 2004-08-15 22:36
autor: UkI
Cholercia bo u mnie tez jest szarpanie ale tylko jak jest zimny, a po jakis 2km jazdy wszystko wraca do normy
: 2004-08-16 00:13
autor: propaganda
1. to może być kwestia regulacji... bo jak jest zimny to sondy nie są podgrzane i korzysta z mapy
2. ja tak miałem jak miałem zwalony emulator, ale pewnie u Ciebie jest co innego. Jak masz normalny emulator, a nie najtańszy, to łatwo to sprawdzić.. poprostu go wyjąć jak jest na LPG. Ale obstawiam na opcję nr. 1.
Pojedź do nich i nie odpuszczaj. Mi teraz na zimnym silniku lekko potrafi szarpnąć przy zmianie biegów, ale na benzynie też potrafi.
BTW. Uki ile CI pali tego LPG?
: 2004-08-16 08:13
autor: UkI
I właśnie tu jest ciekawie. Ostatnio przy normalnej jezdzie spalil mi 16L a przy ostrzejszej w granicach 17,5L. A tobie ile pali?? Bo mi wydaje sie ze to troche za duzo..
: 2004-08-16 19:26
autor: propaganda
1. Pali mi ok. 15 l / 100 km jak do tej pory... nie wiem ile teraz, ale może być sporo bo jeździłem nieekonomicznie. Powinien ok. 13l.....ale to zależy w dużej mierze od gazu jaki zatankujesz.
2. Pewnie masz padnięte sondy lambda ( przynajmniej jedną) lub źle wyregulowaną instalację, stąd szarpanie i duże spalanie.
A jaką masz instalację? samoadaptującą się? Pali Ci się czasem Check Engine?
: 2004-08-16 20:06
autor: Gość
Ciekawie macie z tym LPG. Kupa kasy za instalke, a efekt co najmniej cienki, jak dla mnie.
Ostatnio jak jechalem nad morze i z powrotem na zlot zmierzylem spalanie benzyny w trasie na odcinku 2 x ponad 600km. 6.8L/100km nad morze i 7.2 w powrocie (wiecej korkow). Zakladajac nizsza o okolo 20% wartosc energetyczna LPG, wasze auta powinny na instalacji wtryskowej w trasie palic max 9L/100km
: 2004-08-17 08:28
autor: UkI
Kupa kasy może i jest za intalke ale i tak przy spalaniu 15L/100km po miescie mam taniej niz ty 7,2L/100km po trasie. A na trasie to pewnie miesci sie w 9L tylko ze narazie nigdzie sie nie wybieralem i sprawdzam tylko spalanie miejskie i to nie jakies tempo ślimacze tylko palnik caly czas.
pozdrawiam
: 2004-08-17 08:59
autor: Gość
GREYG pisze:Ciekawie macie z tym LPG. Kupa kasy za instalke, a efekt co najmniej cienki, jak dla mnie.
Ostatnio jak jechalem nad morze i z powrotem na zlot zmierzylem spalanie benzyny w trasie na odcinku 2 x ponad 600km. 6.8L/100km nad morze i 7.2 w powrocie (wiecej korkow). Zakladajac nizsza o okolo 20% wartosc energetyczna LPG, wasze auta powinny na instalacji wtryskowej w trasie palic max 9L/100km
dokładnie tak samo u mnie i mieliśmy jednakową trasę 7,2 na powrocie ale 7,5 nad morze bo trafiłem na oszołoma w passacie który za wszelką cenę chciał mnie wyprzedzić hyhy. 30km wyścigu o wszystko i w końcu wyprzedził ale... na przejeździe kolejowym... ja zwolniłem bo to norma ale koleś miał już białe nagarstki i full desperejszyn

I tak go później zjadłem ponownie

Co do tego spalania 15l gazu na 100 km... rzeczywiście przy tym spalaniu to ta instalka się długo długo nie zwróci.
Only etylina

: 2004-08-17 09:24
autor: Gość
Nie dodalem, ze na miescie nie przekraczam teraz 11L/100km, wiec 15L LPG na miescie wraz jest duzo. Zaznaczam, ze mam automat i co po niektorzy sadza, ze wiecej pali.

: 2004-08-17 11:23
autor: Artek
GREYG pisze:Nie dodalem, ze na miescie nie przekraczam teraz 11L/100km, wiec 15L LPG na miescie wraz jest duzo. Zaznaczam, ze mam automat i co po niektorzy sadza, ze wiecej pali.

Na trasie 6,8 L to musiałeś jechać max 90 - 100km/h (bez włączonej klimy) Mój rekord 7,3L też mam automat.
Miasto miastu nie równe. W Wawie jeżdżąc spokojnie i to z reguły wieczorami poniżej 12 nigdy nie zszedłem.
: 2004-08-17 11:31
autor: Gość
Artek pisze:GREYG pisze:Nie dodalem, ze na miescie nie przekraczam teraz 11L/100km, wiec 15L LPG na miescie wraz jest duzo. Zaznaczam, ze mam automat i co po niektorzy sadza, ze wiecej pali.

Na trasie 6,8 L to musiałeś jechać max 90 - 100km/h (bez włączonej klimy) Mój rekord 7,3L też mam automat.
Miasto miastu nie równe. W Wawie jeżdżąc spokojnie i to z reguły wieczorami poniżej 12 nigdy nie zszedłem.
no i tu byś sie zdziwił bo jechałem z greygiem z powrotem a wolno nie jeżdżę

: 2004-08-17 11:36
autor: Artek
6,8 L przy szybkiej jeździe (jak na 2.0L

) nie ma szans.
Mam ten sam silnik i automat i wiem co mówię.
: 2004-08-17 11:39
autor: Gość
Artek pisze:6,8 L przy szybkiej jeździe (jak na 2.0L

) nie ma szans.
Mam ten sam silnik i automat i wiem co mówię.
ale są kierowcy i kierowcy

co do 2.0.... ok spotkamy się i zobaczysz jak "daleko" odejdziesz - nie za wiele i nie mów hop ...
: 2004-08-17 11:52
autor: Artek
Zgadzam się, że są różni kierowcy.
Ale ja jadąc naprawdę spokojnie (trasa Warszawa -Lublin) do 120 km/h bez nagłych przyspieszeń i hamowań, a przez miasteczka na trasie ok 60 km/h mój rekord 7,3L.
I nie mów mi, że skoro Twój 2.0 jest prawie tak szybki jak 2,5 i jechaliście bardzo ostro to 2,5 L Gryga spalił 6,8L. Fizycznie jest to nie możliwe.
A co do naszego spotkania to będzie problem bo jak widzę zlot będzie w Turawie więc ja się nie pojawię (sorki mój 2,5L nie jest tak oszczędny

)
: 2004-08-17 12:51
autor: Gość
Artek pisze:A co do naszego spotkania to będzie problem bo jak widzę zlot będzie w Turawie więc ja się nie pojawię (sorki mój 2,5L nie jest tak oszczędny

)
jeden wniosek - 2.0 16V i of kors bez gazu

: 2004-08-17 12:53
autor: Gość
Artek pisze:I nie mów mi, że skoro Twój 2.0 jest prawie tak szybki jak 2,5 i jechaliście bardzo ostro to 2,5 L Gryga spalił 6,8L. Fizycznie jest to nie możliwe.
właśnie dobrze to napisałeś
prawie a nie równie bo tu nie mam co fikać ze V6 to V6 ale naprawdę nie o to chodzi w tym wszystkim.
Poza tym temat niedawno całkiem wałkowalismy tu:
http://www.fordprobe.pl/forum/viewtopic.php?t=2431
: 2004-08-17 13:12
autor: Gość
Artek pisze:Na trasie 6,8 L to musiałeś jechać max 90 - 100km/h (bez włączonej klimy) Mój rekord 7,3L też mam automat.
No i tu jest ten moment, kiedy kazdy mysli, ze ma super ustawiony silnik. Ja mam juz 3 silnik w swoim i spore porownanie. Srednio jezdze w trasie 120-140km/h i tak sie jakos przyzwyczailem. Ten silnik, ktorym mam teraz tez palil w trasie okolo 9L/100km i mnie to denerwowalo.
: 2004-08-17 13:39
autor: Mr. Cynk
.
: 2004-08-17 18:26
autor: UkI
Ludzie o czym wy wogule mowicie!!??!! Ja poprostu nie wyobrazam sobie zeby moj samochod zszedl ponizej 14L po miescie, w moim przypadku to sie nie da. Aczkolwiek postanowilem ze sprawdze przy spokojnej jezdzie. Dzisiaj zalalem zbiornik i sie obaczy . Ale tak serio to te wasze ok. 7L/100km to nie wierze.
pozdrawiam
: 2004-08-17 19:56
autor: Gość
Widzisz i tu jestes w bledzie.
Opisze w skrocie co ja zrobilem, aby to osiagnac...
1. zalozylem dobry katalizator i wyczyscilem z sadzy caly uklad wydechowy
2. usunalem minimalne nieszczelnosci, jakie wystepowaly w dolocie. okazalo sie to dopiero po zastosowaniu takiego malego wynalazku, ale to opisze innym razem
3. dokladnie sprawdzilem rozrzad i ustawilem dokladnie naciag paskow wieloklinowych
4. wyczyszczony caly uklad chlodzenia = lepsza jego wydajnosc
5. nowe swiece NGK Iridium IX, przyzwoite przewody Boscha (maja jakies 2 lata, ale zero przebic)
6. ustawione wolne obroty i zaplon w trybie diagnostycznym na ideal
Do tego podstawa:
- olej elf 10W40 - zjada mi okolo 0.2L na 1500km, sprawdzane podczas jazdy na zlot do Pustkowa,
- czyste filtry,
: 2004-08-17 22:36
autor: UkI
Opisze w skrocie co ja zrobilem, aby to osiagnac...
1. zalozylem dobry katalizator i wyczyscilem z sadzy caly uklad wydechowy
2. usunalem minimalne nieszczelnosci, jakie wystepowaly w dolocie. okazalo sie to dopiero po zastosowaniu takiego malego wynalazku, ale to opisze innym razem
3. dokladnie sprawdzilem rozrzad i ustawilem dokladnie naciag paskow wieloklinowych
4. wyczyszczony caly uklad chlodzenia = lepsza jego wydajnosc
5. nowe swiece NGK Iridium IX, przyzwoite przewody Boscha (maja jakies 2 lata, ale zero przebic)
6. ustawione wolne obroty i zaplon w trybie diagnostycznym na ideal
Do tego podstawa:
- olej elf 10W40 - zjada mi okolo 0.2L na 1500km, sprawdzane podczas jazdy na zlot do Pustkowa,
- czyste filtry,
Rozpatrujac twoje "poprawki" w probiaku 1pkt. uznaje za niebawem osiagniety poniewaz bede zmienial uklad wydechowy,
z tym dolotem jeszcze bede walczyl,
rozrzad i wszystkie inne paski sprawdzone i odpowiednio naciagniete,
uklad chlodzenia-nie pomyslalem o tym ale moze, zobaczymy,
swiece NGK i przewody tez nowe(zadnych przebic),
wydaje mi sie ze wolne obroty i zaplon wporzo, ale nic nie stoi na przeszkodzie zeby to sprawdzic i ewentualnie poprawic,
filtr i olej wymieniony (zrobione dopiero 1000km).
Jezeli mowisz ze mniejsze spalanie to zasluga tych poprawek no to musze to sprawdzic.
pozdrawiam