Ford Probe Klub Polska

gdzie i za ile można zregenerowac pompe sprzegła w 1 generacji
HELP

zesttaw uszczelek to koszt okolo 25zl dostaniesz w wiekszosci sklepow motoryzacyjnych , i nie powinno byc problemu z ich wymiana w pierwszym lepszym warsztacie

czy juz ktos kiedys regenerowal tarcze sprzeglowe?? ile orientacyjnie moze to kosztowac??

zna ktos firme dobrą firme zajmującą sie regeneracją tarcz sprzeglowych??;>

A po co regenerować za 310 zł masz mówkę i bardzo dobrą tarczę.

...a poniżej 100 zregenerowaną tarczę z bardzo dobrymi nowymi okładzinami

no a u mnie zaspiewali 650zl za nowa tarcze...
i wlasnie chce zregenerowac sprzeglo bo wtedy, tak na chlopski rozum, place tylko za nowe okladziny wiec powinno byc duzo taniej!! a nie place za cala reszte materialow potrzebnych do zrobienia tarczy

pytlar pisze:no a u mnie zaspiewali 650zl...

Za regenerację? Cena sugeruje, że to spiek, więc bierz!

Witam ja robiłem tutaj polecam tą firmę robią tanio i bardzo dobrze warto im dać to do roboty pozdrawiam

RENATA SOJA
ul Moniuszki 26
67-120 KOŻUCHÓW
Lubuskie







Igen 2.2GT 89r USA Full Version
-------------------------------------------

no i mam juz nowa tarcze:] koszt: uzywana tarcza symboliczna 10 na browarka i 60zl regeneracja:]

odziwo znalazlem jakis zaklad regenerujacy calkiem niedaleko mnie;)

zobaczymy ile taka tarcza wystrzyma w troszke mocniejszym silniku;)

no i kurcze w koncu rozebrane mam te nieszczesne sprzeglo... no i oczywiscie okazalo sie spalone czyli docisk caly kolorowy i ma gdzieniegdzie takie nierownosci i kolo zamachowe tez kolorowe.... a tarcza prawie do nitow zjechana:P dalem docisk do szlifu i zobaczymy co z tego wyjdzie..

szkoda pracy, nerwów, złości i straconego czasu i w moim wypadku zaje....j imprezy na takie eksperymenty. Nigdy więcej nie kupię używanego docisku (mowa też o przetaczaniu i tp), tarczy czy czegokolwiek czego wymiana nie jest prosta i może skończyć się holowaniem 150 km jak u mnie.
Tylko i wyłacznie nuweks z renomowanej firmy (zdaje się że w wypadku sprzęgła do mazdy GD to NKN)

tylko oczywiscie sieroty w sklepach motoryzacyjnych w mojej okolicy nawet nie wiedza co to za samochod co ja mam!!:[ niby tacy znawcy a katalogi im zabieram i pokazuje im rubryke FORD USA, gdzie znajduje sie probe bo nie moga znalesc nigdy... a zaspiewali mi po 650zl za sprzeglo i 650 za docisk i 100 za lozysko... wiec szukam tanszych rozwiazan... mam nadzieje, ze troche wytrzyma... trzymajcie kciuki za moje sprzegielko

Ja mam takie i narazie nie narzekam.

Twoje auto wyjechało ledwo z garażu,więc za dużo nie możesz powiedzieć

Bodzio,ile Ty jeżdzisz swoim samochodem,ile robisz kilometrów tygodniowo

Tygodniowo to zależy szczerze mówiąc od tygodnia raz 600 a raz wcale jak mam czas to pomykam jeśli nie to nie. Średnio koło 200. Mało ale narazie na benzynce trzeba sie ograniczać bo inaczej z torbami. Jak narazie zrobiłem około 2000 km i narazie chodzi Ale masz racje to za mało jeśli można powiedzieć o żywotności. Pozdr.

pilne pytanie!! czy przegub zewnetrzny przy lewym kole idzie jakos zdjac?? bo mam gume do wymiany i mechanik juz stara rozerwal zeby zobaczyc jak zdjac przegub i wg niego okazalo sie ze ten przegub jest nierozbieralny!!

Wkręć półoś w imadło i przez jakąś podkładkę konkretnie młotkiem uderz. Powinien zejść. Na pewno jest rozbieralny.

edit: młotek = impulsownik kinetyczny min.3kg

W każdym przegubie masz takie zabezpieczenia i na bank jest rozbieralny bo je wszystkie rozbierałem. Coś masz słabego mechanika.

Bogdan9999 pisze: Coś masz słabego mechanika.

nie musisz mi o tym mowic...

pytlar pisze:

Bogdan9999 pisze: Coś masz słabego mechanika.

nie musisz mi o tym mowic...

miejmy chociaż nadzieję że jest okazyjny cenowo i uważaj żeby Ci więcej nie popsuł aniżeli zrobił

Ja mam takie i narazie nie narzekam.

też mam takie, ponoć NKN to to co fabryka montuje

A co do przegubu :
masz dwa wyjścia delikatne i mało delikatne hehe
Mało delikatne to tak jak napisał Maciucha czyli imadło i młotek, czasem nie pomaga, czasem uszkadza to i owo hehe ale dodam że najlepiej użyć 2 młotki : jeden 0,5 kg który ostrą stroną przykładasz do przegubu przy samej półosi, że tak powiem na tym elemęcie między kulkami i drugi jak pisał Maciucha 3 kg. którym walisz w ten pierwszy. Jeden dobry strzałi przegub na glebie

Delikatny sposób to taki jaki ja polecam (bezpieczniejszy ale droższy i bardziej pracochłonny). Wyjmujesz półoś, i zdejmujesz przegub wewnętrzny i potem zsuwasz osłonę od "dupy strony" . Tam nie potrzeba młotka hehe tylko o tubkę smaru więcej i nowe zabezpieczenia na gumę przegubu, a tak przy okazji radził bym zmienić odrazu tą z wewnętrznego. Po co dwa razy rozbierać, a sztuka kosztuje raptem 21 zł

Bogdan9999 pisze:Jak narazie zrobiłem około 2000 tyś i narazie chodzi

O w mordę. Jeszcze nie widziałem silnika który wytrzymałby 2 miliony km'ów. Chętnie kiedyś bym na niego looknął. Będę się chwalił znajomym.

Afrael pisze:

Bogdan9999 pisze:Jak narazie zrobiłem około 2000 tyś i narazie chodzi

O w mordę. Jeszcze nie widziałem silnika który wytrzymałby 2 miliony km'ów. Chętnie kiedyś bym na niego looknął. Będę się chwalił znajomym.

u Bodzia jest wszystko możliwe

pelot pisze:miejmy chociaż nadzieję że jest okazyjny cenowo i uważaj żeby Ci więcej nie popsuł aniżeli zrobił

no wlasnie okazyjny cenowo i mieszka 2 domy dalej;] dopiero co wrocilem z roboty i ojczulek mi przekazal cudowną wiadomosc: nameczyli sie i nie mogli zdjac tego przegubu!! wiec postanowili, ze nowa gume przetna wzdluz, zalozą na oske i skleja jakims dobrym klejem... a co najlepsze, juz sie suszy klej na sklejonej gumie zalozonej juz na oske... jak to zaraz peknie to niech mi wymieniaja to porzadnie i ja nie mam zamiaru za to placic!!

przynajmniej mam podobno juz wyszlifowany docisk!!:] i podobno meczyli sie 3 godz z nim, bo zaden frez, czy cos tam, nie chcial tego zeszlifowac!! tak przypalilo sie;] jutro w koncu moze zlozy mi autko i zobaczymy co da ta regeneracja sprzegla po tanich kosztach;]

dorobili....hehe pęknie na bank...

Wg mnie szkoda pracy,zrób raz a porządnie