Ford Probe Klub Polska

Witam drogich forumowiczów po dłuższej przerwie.
Przychodzę z pacjentem
Ford Probe 2.5 95 rok euro wersja + gaz sekwencja

Jutro będę sprawdzać błędy to zaktualizuje post.

Chce doprowadzi auto do jak najlepszej używalności a mogę to zrobić zasięgnąć się rady mądrzejszych i bardziej doświadczonych odemnie.

1.Sprawa
Szarpie mi na benzynie da się jechać, ale ciężko żeby przyspieszać, może jutro dodam filmik.
Na gazie znika 80 procent szarpania.

Moc moim zdaniem w normie (na gazie)

Co robię może być tego przyczyną? I dlaczego?

2.nie mam podpietego kabelka od czujnika temeratury obok korku oleju. Czy mam szukać gdzie jest kabel czy to nie ma większego znaczenia ?

3.gaz jest tak zrobiony że mam każdy wtryskiwacz od gazu osobno, kiedyś miałem 2 pary po 4 złączone, to w niczym nie przeszkadza?

Dziękuje za wszelkie rady i odpowiedzi, jutro poszukam więcej takich ciekawostek i powysylam zdjęcia co tam siedzi pod tą maską.

[edit ]
Nagrałem filmik do wglądu.

https://youtu.be/h2OU0nxuHRA

Sprawdzilem kody błędów
Na zgaszonym:
16 - zawór układu recylkulacji spalin
46 - zawór sterujący przepływem powietrza vris selenoid drugi

Na odpalonym
Tylko 16

Dziś zmienie akumulator i napisze wam czy lepiej będzie odpalać.

Najpierw obejrzałbym świece, przewody, aparat zapłonowy.

Aktualizacja:
-Akumulatory wymieniłem i dalej nie pali tak jak powinien

-sprawdziłem kable, każdy daje iskre.

-wypinalem kable pojedynczo i na 2 kablu gdy wyciągnąłem nie ma żadnych zmian, więc wymieniłem tam świece na nową, niestety nie pomogło dalej nie reaguje gdy go wyciągam.

-dodatkowo mam obroty na 1000-1100 na jałowym i nie mogę obniżyć ich na przepustnicy.

Dzięki za odpowiedzi i rady.

sprawdź podpięcie tego vrisa nr2

Sprawdź kompresję

Regulacja obrotów odbywa się w trybie diagnostycznym.

O dzięki za rady
-Sprawdzę podpięcie
-w poniedziałek sprawdzę kompresję
-w poprzednim fordzie 93 nie musiałem przechodzić w tryb diagnostyczny, ale spróbuję zrobić jak mówisz.

W załączniku wysyłam wam jak wyglądała świeca na tym cylinderze, tak jak pisałem wymieniłem ja ale to nic nie dało.

Sprawdziłem też olej bagnetem i powiem wam, że naprawdę wydaje się być czysty, wygląda w sumie jak nowy, to chyba oznacza że motor jest w dobrej kondycji? (nie puszcza ani dymka na wysokich)

Dzięki jeszcze raz za odpowiedzi.
Będę aktualizować jak czegoś się dowiem.

jak chodzi na gazie to też nie chodzi na tym cylindrze ?świeczka sucha jak pieprz sugeruje brak paliwa nie iskry

Tak mi się wydaje, świeca może być sucha bo zdjęcie zrobione 2 dni po jej wymianie może wyschła.

Sprawdzę przy okazji czy na gazie jest tak samo bo nie pamiętam już na czym sprawdzałem.

Kolor świecy wygląda ok

Sprawdziłem, jak chodzi na gazie przy wypieciu tego jednego przewodu.

I chodzi tak samo żadnej reakcji.

Jeszcze takie pytanko bo się zastanawiam czy tak ma być.

Jak wsiadam mam zgaszona diodę przy kierownicy, jak odpale dioda miga i dopiero przy dłuższej jeździe świeci światem ciągłym. Od czego jest ta dioda? (w sumie są 2, ale jedna nie świeci wcale )

Dzięki za odpowiedzi.

Sprawdź czy napięcie do wtryskiwacza dochodzi

Kompresja około 9 na każdym cylindrze.

Mechanik chce zmienić kopułkę, świece i kable.

Co myślicie o kablach z bosha?.

MajinSky pisze: 2019-02-18 13:36 Kompresja około 9 na każdym cylindrze.

Mało cuś. Jak faktycznie tyle jest to ten silnik już dogorywa

Właśnie też się dziwię, może mechanik źle sprawdził? Bo auto mimo iż nie pracuje dobrze na jeden cylinder ma moc, nie dymi, oleju nie bierze, przyspiesza super, chyba że to nie ma żadnego znaczenia

Mój poprzedni probe miał kompresję po 12.5 a ciekło z niego, dymil strasznie i brał 3 litry oleju na 1000km i mułowaty był.

Tak teraz sobie pomyślałem i myślę że niska kompresja może by tak przez rozrusznik na wykończeniu, mam rację?

12.5 to fabryka, tyle powinno być Może być niski wynik przez to, że akumulator jest słaby i rozrusznik nie miał mocy. Może być też przez to, że źle sprawdził. Ważne jest to żeby odłączyć przewód od cewki bo szkoda prądu na iskrę i wyciągnąć bezpiecznik od pompy paliwa bo paliwo w cylindrze będzie przekłamywało wynik. No i sprawdzamy oczywiście na ciepło.

MajinSky pisze: 2019-02-18 13:36 Kompresja około 9 na każdym cylindrze.

Mechanik chce zmienić kopułkę, świece i kable.

Co myślicie o kablach z bosha?.

No raczej kopułka, świece i kable nie wpłyną na kompresje
Zacznij od rozrusznika, bo nie wiadomo czy silnik padaka, czy pomiar skopany. A, no i podczas pomiaru gej gazu w podłogę.
Podmień przewody np. ten z drugiego cylindra (który nie pracuje) z jakimś innym (sprawnym) i zobacz jakie efekty będą.

Przewody jutro sprawdzę, co do pomiaru to jestem zdany na mechaników, bo nie mam urządzeń pomiarowych, ale myślę że to jakiś błąd pomiaru, bo silnik wydaje się naprawdę w dobrym stanie. Narazie skończę na tej kopulce paluchu, kablach i świecach, może pomoże

Dzisiaj sprawdzili na nowo ciśnieniem i wyszło im dziś
10,12,10,12,12,12.5.

Zmienili świece na nowe.

Kable kopułka i palec zmienię sam jak przyjdą do mnie pocztą.

Auto teraz trzyma obroty poprawne, ale przerywa na każdym paliwie i na każdych obrotach.

Jak myślicie czemu?

Teraz sprawdziłem wypinajac kable to nie reaguje na 2 i 3 cylindrze, kable podmieniłem i to nie wina kabli, iskrą też wali, jutro chyba do nich pojadę bo wzięli 100 zł za wymianę świec + 80 zł za świece a teraz to już się jeździć nawet nie da.

No to musi być coś z paliwem skoro iskra jest, a nie reaguje na wypięcie przewodów wn.

Ale na gazie jest tak samo.

Sam zaczołem dlubac trochę i okazało się że po wymianie świec mechanik źle założył kable zapłonowe :/

Założyłem kable tak jak powinno być i stan przed oddaniem do mechanika wrócił, czyli nie chodzi już tylko na 1 cylinder. Dokładnie na 3 cylinder który ma kompresję 12 bar.

Zamieniłem kable i dalej na 3 nie działa.

Gdy wyciągam z niego kabel to widać iskry na kopułce i kopie prądem gdy dotykam przepustnicy.

MajinSky pisze: 2019-02-19 19:25 Ale na gazie jest tak samo.

Zaraz zaraz. Pisałeś ze na gazie jest w zasadzie ok?