Wstrętny zacisk
: 2004-09-02 14:20
Już mnie cholera bierze.... wymieniłem linkę... zacisk odtajał.... i co... i znowu nic.
Dobrze było przez jakieś 2 tyg. do czasu, kiedy nie postanowiłem sobie zobaczyć jak działa ręczny podczas jazdy... jak go zacisnąłem tak puścił dopiero po 2 km, a metody do tyłu, do przodu nie skutkowały.
Od tego czasu jest kibel-ręczny nie chce odpuszczać.
Oczywiście jest rada... wymień zacisk.
No pewnie,ale to nie mały wydatek, a może dałoby się coś wykombinować.
Mechanik wpadł na pomysł wrzucenia tam jakiejś sprężyny, co by odciągała.
Pomoże to? Macie jakieś inne pomysły?
Dobrze było przez jakieś 2 tyg. do czasu, kiedy nie postanowiłem sobie zobaczyć jak działa ręczny podczas jazdy... jak go zacisnąłem tak puścił dopiero po 2 km, a metody do tyłu, do przodu nie skutkowały.
Od tego czasu jest kibel-ręczny nie chce odpuszczać.
Oczywiście jest rada... wymień zacisk.
No pewnie,ale to nie mały wydatek, a może dałoby się coś wykombinować.
Mechanik wpadł na pomysł wrzucenia tam jakiejś sprężyny, co by odciągała.
Pomoże to? Macie jakieś inne pomysły?