Strona 1 z 2
Dziwne pukanie w przedniej części auta ?
: 2004-09-14 17:11
autor: lajman
co moze byc ze jak ruszam to cos mocno puknie tak jakby z prawej z przodu i to samo sie dzieje jak mocniej przyhamuje, czasami to az podskocze tak pierd...
: 2004-09-14 17:20
autor: nikosnikos
No troche przyczyn by moglo byc. Ja obstawiam sworzem kulisty dolnego wahacza - tez mi pukalo przy ruszaniu - wstawilem nowy i bylo po sprawie - puscily spawy i chyba jeszcze w tym tygodniu podjade podspawac, bo mnie denerwuja wszelkie pukania. Niektorzy zalecaja wymiane calego wahacza, bo na wstawianie sworznia gwarancji sprawnosci nie daja. Ale ja pokazalem ostatnio mechanikowi w mazdzie to i stwierdzil, ze bez bolu mozna podspawac - juz bym mial spokoj, ale akurat podnosnik mial zajety

Moze lacznik stabilizatora - ale to bardziej na nierownosciach by dawalo o sobie znac.
: 2004-09-16 09:21
autor: Qki G
tak nikos ma racje to prawdopodobnie taka mala czesc wlasnie sworzen i tlatego ak puka
: 2004-09-17 12:42
autor: Wojtecki
mam dokladnie ten sam objaw... puk przy ruszaniu (troszke po prawiej stronie - jakby wtedy, gdy przod auta delikatnie sie unosi) i puk przy hamowaniu (gdy delikatnie nurkuje). Do tego slychac jakies delikatne pukanie na wybojach.
Wczoraj bylem na przegladzie i wyrobione mam laczniki stabilizatora... wiec isnieje duuuuze prawdopodobienstwo, ze u Ciebie jest to samo... robota na szczescie niewielka i niedroga

: 2004-09-17 16:32
autor: lajman
dzieki Wojtecki, jutro sprawdze
: 2004-09-17 16:34
autor: Wojtecki
dak znak, czy to to... jak spojzysz od spodu, to wyraznie widac czy gumy sa oki, czy jakies powalone...
: 2004-09-17 16:35
autor: Gość
Wojtecki pisze:mam dokladnie ten sam objaw... puk przy ruszaniu (troszke po prawiej stronie - jakby wtedy, gdy przod auta delikatnie sie unosi) i puk przy hamowaniu (gdy delikatnie nurkuje). Do tego slychac jakies delikatne pukanie na wybojach.
Wczoraj bylem na przegladzie i wyrobione mam laczniki stabilizatora... wiec isnieje duuuuze prawdopodobienstwo, ze u Ciebie jest to samo... robota na szczescie niewielka i niedroga

Potwierdzam takie puknięcia tyle że mi się to zdaża raz na miesiąc
: 2004-09-18 23:06
autor: Gość
Stawiam na swozeń, u siebie chyba juz ze 3 wymieniałem. Logiczne ze z prawej strony - pobocza i dziury w jezdni.
: 2004-09-19 13:19
autor: nikosnikos
Konrad pisze:Logiczne ze z prawej strony - pobocza i dziury w jezdni.
A mi juz 2 razy zaczelo pukac po lewej

Po prawej na szczescie cisza

: 2004-09-19 14:33
autor: Gość
Konrad pisze:Stawiam na swozeń, u siebie chyba juz ze 3 wymieniałem. Logiczne ze z prawej strony - pobocza i dziury w jezdni.
Slusznie stawiasz
Lacznik stabilizatora przewaznie daje efekt dzwiekowy nawet na najmniejszych dolkach lub nierownej jezdnij.
: 2004-09-23 12:29
autor: Gość
Hmmm ze temat juz umarl i sie wszystko "Technicznie" wyjasnilo ja mam jeszcze jeden pomysl na to stukanie. Szczegolnie ze jest to slyszalne przy ruszaniu i hamowaniu.
Po prostu, podczas ruszania murzyn pod maska tak szybko startuje, ze wali glowa po podluzynicy. A z hamowaniem podobnie. My hamujemy a murzyn chce biec dalej i znow wali glowka.
A nie tam jakies sworznie od dziur i kanalow

: 2004-09-26 14:47
autor: strober
: 2004-10-05 15:55
autor: lajman
wracajac do tematu tyo dzisiaj sie wkoncu pozbylem pukania, wywalilem i sworzen i lacznik stabilizatora i okazalo sie ze obie czesci ledwo zyly ale teeraz sa nowe i jest wszystko ok
: 2004-10-05 17:30
autor: Gość
lajman pisze:wracajac do tematu tyo dzisiaj sie wkoncu pozbylem pukania, wywalilem i sworzen i lacznik stabilizatora i okazalo sie ze obie czesci ledwo zyly ale teeraz sa nowe i jest wszystko ok
Na diagnostyce podobnie wyszło tylko bez swożnia że pukanie przy
ruszniu i hamowaniu to łącznik stabilizatora
tralalala
: 2004-10-15 01:24
autor: roofio
a ja wiem ze jak mu pier@#$^@#$% olnie to nie koncowki tylko sworzen bankowo, chyba ze ma wyrobiona piaste w ktorej ten sworzen chodzi to gorzej sprawa sie ma...a lekkie pukania na wybojach to laczniki stabilizatora. No i nie mylic mi prosze

Re: tralalala
: 2004-10-15 11:19
autor: Gość
Roofio pisze:a ja wiem ze jak mu pier@#$^@#$% olnie to nie koncowki tylko sworzen bankowo, chyba ze ma wyrobiona piaste w ktorej ten sworzen chodzi to gorzej sprawa sie ma...a lekkie pukania na wybojach to laczniki stabilizatora. No i nie mylic mi prosze

Popieram.
Raz miałem przypadek ze poluzowaly sie nakretki srub zaciskajace stozek swoznia
stukanie w zawieszeniu i rozrzad
: 2005-11-08 13:27
autor: krismen
Ja rowniez mam takie pukanie na nierownosciach tylko ze bezprzerwy i zastanawiam sie czy przypadkiem trzeba wymienic dolne wachacze z przodu bo chyba nie da sie samych sworzni a laczniki mam dobre ikoncowki wymienione i mam jeszcze pytanko czy idzie wymienic sam pasek rozrzadu cz raczej z rolkami bo to kosztowna przyjemnosc a tak wogole jakby ktos polecil mi mechanika do mojego v6 w Krakowie to bylbym wdzieczny zebym nie musial jezdzic do pseudo fachowcow
: 2005-11-08 17:33
autor: KALI
Nie ma potrzeby wymiany całych wachaczy i sforzeń i simerbloki są częściami wymiennymi potrzebna jest tz wyciskarka inaczej prasa hydrauliczna każdy dobry mechaniura to ma.A co do rozrządu to jeżeli nie słychać rolek w trakcie pracy silnika to śmiało można wymieniać sam pasek ja tak zrobiłem.!
stukanie w zawieszeniu i rozrzad
: 2005-11-08 17:53
autor: krismen
Dzieki za dobra rade a jaki olej moge nalac do mojegov6 95 rok obecnie jezdze na polsyntezie 10w-40 orlen prosze o rade jaki olej wyciszylby to klekotanie zaworka na zimnym i bylby odpowiedni i jeszcze jedna sprawa a mianowicie chuczenie przednich kol podejrzewam ze lozyska i czy to jest jakis problem moze sie myle

: 2005-11-08 18:13
autor: KALI
Apropo tego na czym tezaz jeżdzisz to ja nie ufam niczemu co ma w swojej nazwie logo orlen.Ale na poważnie to zdania są podzielone jest to zależne od tego ile kasy chcesz na to wydać.Ja jeżdziłem na mobilu 5w30 potem na 10w40 a teraz na carlube 10w40 z niego jestem bardzo zadowolony,tylko nie wiem jak z dostempnością tego oleju. Słyszałem też o orginalnym mazdowskim ponoć dobry i wycisza tylko drogi.
: 2005-11-08 19:51
autor: Sqad
Rozrząd, a po co

ech....
Olej te lejcie kujawski, najlepiej z pierwszego tłoczenia.
Zaraz będzie awantura którą ja zaczne
Jak byś chciał dobry olej to patarz w moją stopke, bardzo polecam.
stukanie w zawieszeniu i rozrzad
: 2005-11-08 20:06
autor: krismen
: 2005-11-08 21:03
autor: Sqad
Pisałem, to co mam w stopce polecam.

: 2005-11-08 21:14
autor: Voodoo
Jak powiadają
"Każda sroka swój ogon chwali", a temat olei, to temat rzeka.
Podstawowy element, to nie istotne jaka firma, bo każdy gustuje w czym innym i z innymi miał do czynienia oraz ma wyrobione opinie na jego temat, a to że MUSI/POWINIEN być to dobry -
SYNTETYK
: 2006-01-05 23:31
autor: Brychu
Odświeżam temat, żeby nie zakładać nowego
Przy ruszaniu mi czasem puknie, przy cofaniu też, przy gwałtowniejszym hamowaniu również, a częściej zdarza się to przy skręconych kołach niż przy jeździe na wprost. Dźwięk takie głośne puknięcie jakby coś przeskoczyło gdzieś. Wobec powyższych postów obstawiam sworzeń kulisty wahacza. Jakie to koszty, żeby się nie dać zrobić w przysłowiowego ptaszka ? Jeden mechanik po jeździe próbnej obstawił jakiś element skrzyni biegów i chciał całą skrzynmię zmieniać więc wolę się zorientować jakie widełki cenowe będą w miarę uczciwe. To się wymienia, naprawia ?
Druga rzecz, łączniki stabilizatora - widzę że niezbyt to kosztowne a jakoś na dziurach tak nie mam takiego komfortu jak w nowym aucie więc może też by to wymienić ? Czy to że mi auto lata na dziurach zdecydowanie bardziej niż inne którymi jeżdżę to zasługa np. charakterystyki zawieszenia lub 16-calowych felg ? szczerze w sumie wątpie, ale pytam dla pewności, bo jeździłem już na 20" felgach kolegi samochodem i tak nie waliło

Tzn o co mi chodzi - nie puka mi konkretnie żadna jedna rzecz na dziurach tylko jakoś tak dużo hałasu się ogólnie robi.
Reasumując mój post dla leniwych
a) jakie koszty niesie za sobą wymiana sworznia kulistego wahacza i czy to się naprawia czy wymienia ?
b) czy łączniki stabilizatorów są odpowiedzialne za dużo hałasu na dziurach i niepewne zachowanie auta na tych samych dzirach ?