Ford Probe Klub Polska

Witam wszystkich !
Mam pytanie do posiadaczy Probe I 2.2 GT !
Ile czasu jeżdzicie na LPG z turbiną i czy były jakieś skutki tego ?
Bo zamierzam niedługo przerobić swojego Probe na zasilanie LPG (instalacja w zakładzie we Wrocławiu który niby specjalizuje sie w silnikach z turbiną ) koszt tej instalacji to 2500 zł (niewiem jaka to instalacja ale napewno nie sekwencja jak ktoś wie to niech napisze !)
I słyszałem że turbina "siada" !!! Czy to prawda ?

Z góry dzieki wszystkim za odpowiedż !

a ja wiem z pewnego źródła że lpg najlepiej zakładać w obornikach a nie we wrocławiu
sam szukałem we wrocku takiego miejsca ale albo pytali co to za samochód albo mi kit wciskali że musi być sekwencja

Pimpo chodzi Ci o Oborniki Śląskie ?
jak tak to masz może jakieś namiary na tych gazowników ?

Możesz wstawić gaz bez problemowo,nie wpłynie to na turbinkę.Ja mam oczywiście sekwencję,a co mi tam .

A jakie macie skraplacze (tzw, parowniki)??? bo moj standardowy sie dlawil na turbinie i bede musial wymienic na taki do 200 KM.

Lukas21 pisze:Witam wszystkich !
Mam pytanie do posiadaczy Probe I 2.2 GT !
Ile czasu jeżdzicie na LPG z turbiną i czy były jakieś skutki tego ?
Bo zamierzam niedługo przerobić swojego Probe na zasilanie LPG (instalacja w zakładzie we Wrocławiu który niby specjalizuje sie w silnikach z turbiną ) koszt tej instalacji to 2500 zł (niewiem jaka to instalacja ale napewno nie sekwencja jak ktoś wie to niech napisze !)
I słyszałem że turbina "siada" !!! Czy to prawda ?

Z góry dzieki wszystkim za odpowiedż !

Ja mam założoną najzwyklejszą instalację za 2000 zł ale chyba udało im się ją dobrze zrobić bo jest już prawie rok i żadnych problemów z nią nie miałem silnik chodzi super turbinę wymieniałem ale to z innego powodu a jeżeli nie będziesz zakładał sekwencji to trochę bardziej musisz pilnować świec i przewodów wn żeby Ci nie strzelał bo wtedy coś może paść, np: gumowe kolanko przy przepustnicy a może i na turbinę by to jakoś wpłynęło... ale jak najbardziej zakładaj bo mimo że gaz już prawie 2 zł to i tak się opłaca

.

Cynki pisze:ja mam fajne zjawisko

mianowicie kiedy jadę na paliwie to turbina dmucha tylko tak jak fabryka ustawiła. przed czerwone pole.
kiedy przełączę na LPG to turbinka dmucha aż na koniec skali...

hiehiehie... :d ale jakoś mi to nie przeszkadza... zgadnijcie czemu

No tak się składa,że ja też mam takie same zjawisko i też mi to nie przeszkadza.Co za zbieg okoliczności .

a u mnie kurna czy gaz czy benzyna to do czerwonej i stop ani deczka dalej...

Turbina może się popsuć jak po ostrej jeździe od razu wyłączysz silnik i nie pozwolisz aby ona trochę się ostudziła.
Od wybuchów gazu jest rzeczą niemożliwą aby siadła, bo po prostu za daleko do niej. Jedynie co, to gumowe kolanko - ale ten temat juz był.
Wymiana świec i przewodów wn na podwójnie sylikonowe, można dla bezpieczeństwa dać za kopółkę to 4 dychy, uchroni od wystrzałów.
Ostatnio byłem u mojego gazownika (Kurów pod Łaskiem) i powiedział mi ,że zakładał gaz do jakiegoś słabszego auta z turbo i mikser założył przy przepustnicy. Strzelał jak cholera, bo gaz się nie zdążył wymieszać z powietrzem i wracał z kolektora. Dlatego nie za blisko, najlepiej przed gumą(nie w gumie bo ją rozsadzi) założyć ten mikser.
Parownik jak największy ten co Simones pisze, ja mam z kompensacją.
Cynki ,ale jest różnica z tą skalą PSI w przyspieszeniu?

Ale chyba od szybkiego wyłączania silnika po ostrej jeżdzie kiedy turbina jest za gorąca to i bez instalacji gazowej mogą być z nią problemy ????

Lukas21 pisze:Ale chyba od szybkiego wyłączania silnika po ostrej jeżdzie kiedy turbina jest za gorąca to i bez instalacji gazowej mogą być z nią problemy ????

I pisze to na ochronie przeciwsłonecznej kierowcy. O ile dobrze pamiętam aby nie wyłączać silnika po szybkiej jeździe co najmniej przez 30 sekund od zatrzymania. Chodzi i jej schłodzenie.