Lambda w jedynkach.

enduro · Post autor: **enduro** » 2004-10-25 23:42

kiedyś jak byłem "szczęśliwym" posiadaczem GMC Wandura też mi padła lambda oczywiście po wielu problemach kupiłem nową,założyłem i wszystko grało,ale po kilku miesiącach z zupełnie inna sprawą trafiłem do "Bosch service"gdzie przy lużnej rozmowie z elektrykiem dowiedziałem się że podobno w lambdzie nie ma co się zepsuć(????!!!!????)cytuję-"wystarczy ją przemyć benzynką ekstrakcyjną i po kłopocie"-samochód na tej nowej chodził jak złotko,ale wypróbowałem metodę w/w elektryka i o dziwo miał rację!!!sonda po wymyciu podłączona do silnika działała,więc coś w tym musi być....pozdrawiam Enduro

mikolaj · Post autor: **mikolaj** » 2004-10-26 00:05

warto sprawdzić!

Gość · Post autor: **Gość** » 2004-10-26 17:26

Najpierw po ostatnich dyskusjach z MiH'em też właśnie się dowiedziałem
że lambdy się raczej nie psują ale wszystko co jest elektroniczne może
paść wiadomo najpierw trza sprawdzić metodę enduro, a dopiero potem
myśleć o zakupie nowej.

Ja ostatnio myślałem że mam coś nie chalo z lambdą ale wspaniały MiH'u
naprawił mi wolne obroty starym ale sprawdzonym śrubokrętem
gmerając przy przepustnicy. Nawiasem mówiąc wielkie dzięki.

enduro · Post autor: **enduro** » 2004-10-27 00:24

jesuuuuuu nie nazywajcie przemycia sondy "metodą enduro" tak mi podpowiedział elektryk spróbowałem i udało się....ale czy zawsze to poskutkuje tego nie wiem....

Mr. Cynk · Post autor: **Mr. Cynk** » 2004-10-27 10:51

Gość · Post autor: **Gość** » 2004-10-27 11:49

Sqad pisze: Ja ostatnio myślałem że mam coś nie chalo z lambdą ale wspaniały MiH'u
naprawił mi wolne obroty starym ale sprawdzonym śrubokrętem
gmerając przy przepustnicy. Nawiasem mówiąc wielkie dzięki.

przy przepustnicy kręci się tylko w trybie diagnostycznym ... a dzięki takiej regulacji na 100% ją wywali to to nawet nie wiesz kiedy

Gość · Post autor: **Gość** » 2004-10-30 15:27

BIENIAS pisze:
Sqad pisze: Ja ostatnio myślałem że mam coś nie chalo z lambdą ale wspaniały MiH'u
naprawił mi wolne obroty starym ale sprawdzonym śrubokrętem
gmerając przy przepustnicy. Nawiasem mówiąc wielkie dzięki.
przy przepustnicy kręci się tylko w trybie diagnostycznym ... a dzięki takiej regulacji na 100% ją wywali to to nawet nie wiesz kiedy

Regulacja wolnych obrotow czy cos tam takiego

Post autor: **Lisiu** » 2007-11-15 18:31

Witam
Przy wymianie silnika urwałem wtyczkę od lambdy, kabelek gdzieś mi zwiał i nie wiem gdzie ją teraz podłączyć.
Pod jaki kolor przewodu podłączyć lambdę i gdzie go szukać?
Chodzi oczywiście o wtyczkę "od strony" wiązki a nie sondy

davidlive · Post autor: **davidlive** » 2007-11-15 18:35

przypomnij mi jutro (669482723) to ci pykne fotke ....

p.

kollek · Post autor: **kollek** » 2007-11-15 22:40

Drzymek · Post autor: **Drzymek** » 2007-11-16 08:08

Jeszcze ja mam pytanie:
Czy sonda lambda może gorzej działać niż jak była nowa?
Tzn spóźnione odczyty, zafałszowane odczyty itp.
Czy to jest na takiej zasadzie że albo działa na 100% albo wcale?

Post autor: **Lisiu** » 2007-11-16 16:55

kollek, ja wiem w którym miejscu jest ta wtyczka ale nie wiem skąd idzie no niej przewód, i jako ma kolor

davidlive · Post autor: **davidlive** » 2007-11-16 22:54

Przewodzik idzie z wiązki od kompa , jeśli wykruczysz kabel od tego zielonego czujnika , od boost coontrol , to powinien zostac ci właśnie kabelek od lambdy , ale tej metody powinieneś juz wcześniej spróbować.

p.

Maciucha · Post autor: **Maciucha** » 2007-11-16 23:24

Daltonista Ci to pisze: FIOLETOWY

... chociaż na schemacie znalazłem EGO Sensor i toto ma czarny kabel

davidlive · Post autor: **davidlive** » 2007-11-16 23:47

Ja nie napisałem że JEST on czarny ,tylko że tak mi się wydaje , skoro urwał mu sie tylko kabelek od lamby to chyba sprawa nie jest skomplikowana że urwany kabel w okolicach aparatu zapłonowego powinien iść do lambdy bo z tego co sie orientuje tam nie powinno byc żadnych "dyndających " bezczynnie kabli .

p.

Maciucha · Post autor: **Maciucha** » 2007-11-17 08:43

davidlive pisze:Ja nie napisałem że JEST on czarny ,tylko że tak mi się wydaje , skoro urwał mu sie tylko kabelek od lamby to chyba sprawa nie jest skomplikowana że urwany kabel w okolicach aparatu zapłonowego powinien iść do lambdy bo z tego co sie orientuje tam nie powinno byc żadnych "dyndających " bezczynnie kabli .

p.

Spoko, spoko... Kingsize dla...

Ja też nie napisałem, że jest czarny. Napisałem wręcz, że jest fioletowy (o ile mnie pamięć nie zawodzi). A u Rudzielca to nie takie proste, bo wywalał silnik i wtyka od lambdy w różnych dziwnych miejscach może mu się majtać. Co prawda, te "różne miejsca" na pewno są w okolicach puchy filtra powietrza.

Rudzielcu: ten przewód jest ekranowany i schowany w czarnej koszulce.

davidlive · Post autor: **davidlive** » 2007-11-17 09:48

No dobra ja wiem że wywalał silnik wszystko ok, tylko tą wiązke nie może przeprowadzić w innym miejscu bo jak by niby wtryski podpioł ??

A przewody z niej rozchodzą się (użyję teraz troszke metafory) jak dakie drzewko hihi i na końcu właśnie są te dwa kabelki od lambdy (1 ekranowany jak piszesz w osobnej osłonce) i dwu pinowa kostka od boost cooltrol , ale to ustrojstwo lisiu powinien wywalić .

ps. wczoraj to wszystko rozbierałem , do 24 siedziałem przy autku .

p.

Post autor: **Lisiu** » 2007-11-17 20:10

Dzięki Diable za info

David- dlaczego powinieniem wywalić boost control?

davidlive · Post autor: **davidlive** » 2007-11-17 22:43

Bo jest to zupełnie (nie myl z MBC ) nie potrzebne urządzenie , będzie ci tylko wskazywać bląd nr 42, i nic więcej , a jesli bys myslałem od chipie to moga byc tylko z tym problemy .

p.

MICHAL_GT · Post autor: **MICHAL_GT** » 2008-06-12 07:50

Witam

Dzisiaj trochę dłubałem przy autku i zauważyłem że przy kabelku od sondy mam chyba jeden urwany (przy wtyczce)....
Tam gdzie jest wkręcona sonda mam jeden kabelek
Tak to wygląda

Czy ten kabelek jest tam potrzebny a jeżeli tak to w które miejsce go we wtyczce wlutować ?

Moźliwe żeby przez przerwanie tego jednego kabelka sonda źle pracowała ? (check engine mi się nie zapala w czasie jazdy)?
Autko Mi w mieście troszke dużo pali

Pozdrawiam

pytlar · Post autor: **pytlar** » 2008-06-12 08:53

ale sonda w probku ma jeden kabel

ja mialem uwalona sonde to duzo palil i pluł z tlumika czarną mazią.

MICHAL_GT · Post autor: **MICHAL_GT** » 2008-06-12 10:13

no właśnie wiem że jeden kabelek,
u mnie od sondyteż idzie jeden ale przy tej wtyczce są niby dwa ( no i właśnie nie wiem o co chodzi z tym urwanym ....................)

Robert · Post autor: **Robert** » 2008-06-12 10:39

Chwila szukania i we wrześniu 2003 problem nadmiarowych kabelków był już omawiany.

MICHAL_GT · Post autor: **MICHAL_GT** » 2008-06-12 11:11

asdero pisze:u mnie z tej "koszulki" wychodzą trzy kable.
Jeden do sondy lambda, a dwa do czujnika temperatury przed termostatem.
Więcej kabelków przy tej koszulce nie widziałem, ale też jej nie zdejmowałem.
Jeżeli tam jeszcze coś jest, to najprędzej znajdziesz informacjeo tym na CD serwisowym.

znalazłem coś takiego ( o to Ci chodizło?)
Czy ktoś mógłby sprawdzić na CD serwisowym co za kabelki tam idą ?