Ford Probe Klub Polska

cos jest chyba nie tak bo jak przyspieszam pow. 120 km/h i wiecej to zaczyna mi drgac kierownic. coraz mocniej. przy pewnej predkosci juz drgania sie nie zwiekszaja.
jak zmienialem opony na letnie to mi powiedzieli ze zamienili przednie felgi na tyl bo sa "lekko pukniete" i musieli sporo wywazac. wiec myslalem ze to przez to ale po zmianie dalej drzy. moze jakies lozysko albo co????

Za to u mnie po zmianie opon przy prędkości dokładnie 80 km/h słychać ciche huczenie gdy prędkość tę przekroczę huczenie ustępuje.
Myślałem na początku że to łożysko, ale okazało się że to te opony letnie z przodu tak huczą.

Witajcie

Mialem taka sama sytuacje w moim od 100 kmh
zaczylaly mi sie pojawiac wibracje - przechodzily na kierownice.

Po wywazeniu opon problem calkowicie zniknal.

Mysle ze u Ciebie przyczyna tez jest niewywazenie opon.

miałem kiedyś coś takiego co zdiagnozowano jako "uszkodzenie siatki opony", objawy dokładnie takie sam - po przekroczeniu 80 km/h bicie na kierownicy ..

wymiana opon pomogła

pozdr.

Michał "Yaneeck"

A mysleliscie panowie aby po przebiegu 10000 kilomertow przekladac kola aby zwiekszyc zywotnac opon i scieranie kol jest zawsze inne jak macje zbierznasc zle ustawiana. Pamietajcje ze wibracje powoduja wyrobienie koncowek drazkow kierowniczych, tu sa dalsze koszta naprawy. CZasami moze to bys felga bo jest wybita a czasami opona ktora jest zle scienta od jadzy przez co powoduje wibracje i dosc czensto dzwiek wycia.

no dobrze ale co w tej sytuacji? czy jest jakies ryzyko zwiazane z bezpieczenstwem oprocz komfortu jazdy? wymiana felg - ok. 400 PLN/szt., opon - 500 PLN/szt., naprawa felg - ??? PLN/szt., koncowki drazka - ??? PLN. trzeba sie zastanowic i najpewniej jechac do fachmana.
a juz myslalem ze sie mi wydatki na razie skonczyly. i jescze mam okragla rocznice slubu rodzicow. tez trzeba cos zorganizowac. ehhhh...

Może spece od kół spaprali wyważanie albo ciężarek Ci odpadł, obejrzyj koła czy nie ma śladu po brakującym ciężarku, a jak nie to podjedź do innego wulkanizatora żeby sprawdzili czy koła są wyważone i czy nie ma bicia. to nie powinno sporo kosztować. W Krakowie jest podobno wulkanizator który ma maszynę zdolną przeprowadzić 'test drogowy' koła (maszyna toczy koło po specjalnej rolce) i może jednoznacznie stwierdzić czy jest ok, ale taka zabawa kosztuje. A co do zawieszenia to jeśli się dobrze ustawisz to może nawet za darmochę da się skontrolować bo w ramach wiosny wiele stacji diagnostycznych robi darmowe przeglądy ( w radio słyszałem reklamę Forda że zapraszają wszystkie Fordy do darmowej kontroli )

Nie bagatelizuj tego bo takie problemy obniżają bezpieczeństwo i przyspieszają zużycie zawieszenia.

(Ja stawiam na to że Ci ciężarek odpadł bo do naszych alu przychodzą specjalne z dłuższymi blaszkami, jeśli założyli normalne to mogą się słabo trzymać (jak sobie wyważałem to w całym wiadrze ołowiu wygrzebałem tylko kilka takich jak trzeba))

Pozdrawiam Rafał

Ja myśle że dobre wyważenie kół pomoże

Pozdrawiam, kollek

Zanim zaczniesz myslec, ze to tylko felgi i opony, sprawdz jakie masz luzy na wachaczach. Szczegolnie sworznie wahacza. Jeszcze jedna mozliwoscia jest "za dobre" dzialanie wspomagania kierownicy. .....W nowych autach jest ono zmiejszane w miare wzrostu predkosci...... Tutaj jest juz wiekszy problem, gdyz wymaga to dokladnego sprawdzenia calego ukladu kierowniczego i wspomagania. Staram sie taki sam problem zmodyfikowac, wiec o wynikach wkrotce napisze

czy tylne koła też trzeba wyważać, czy one też maja wpływ na drgania kierownicy?

Możesz mieć też inny problem. Źle ułożyły się opony na kole. Proponuje spuścić powietrze, zdjąć oponę, nasmarować tłuszczem, założyć, napompować do 3 atmosfer lub więcej, następnie zejść do 2.0 lub 2.2 (jak chcesz) wyważyć i powinno pomóc
Ja miałem taki problem u siebie. W zimie ciśnienie się zmieniało i opona się źle ułożyła. 3 razy wyważałem w różnych firmach. Dopiero w zaufanej (Pneuhage) powiedzieli co jest i zrobili

Inna sprawa, że możesz mieć szturchniętą felgę Może też być uszkodzona opona (źle starta)
Powodzenia!

Dzięki Flanker, jednak dalej nie wiem,czy tylne koła też należy wyważyć??????

jak to wyglada z tylnymi kołami?

Oczywiście że trzeba wyważać z tyłu.
Ja się ostatnio dowiedziałem (przy 210 km/h na tarnowskiej obwodnicy) dlaczego słaby amortyzator z tyłu nie jest dobrym pomysłem.

a moze jest jeszcze cos? ostatnie stwierdzilem ze autko lekko mi zjezdza do prawej. moze jest cos ze zbieznoscia i dlatego drga?

jESZCZE JEDNA SPRAWA: JAKIE JEST prawidłowe ciśnienie powietrza z tyłu i z przodu? Probe 2,5 V6 opony 225/50/16. W jakich jednostkach je mierzymy, atm. , MPa, czy w Barach? proszę o info ER

Ja pompuje u siebie (225x45x17) do 2.2. Jak biorę więcej ludzi do 2.3

Ale 2,2 w jakich jednostkach???????? Atm. , MPa, czy Bary????????Mam taki dziwny ciśnieniomierz na którym są wszystkie te jednostki??????Proszę o podanie konkretnych danych ER

A nie zastanawiałem się nad tym. Po prostu podjechałem na stację benzynową i pompowałem do 2.2 lub 2200 jak miał inną skalę...
Zachacz o Aral lub BP i pompuj do 2.2

2,2 MPa to jest 22 atm lub bar. nie znam takiej opony ktora by to wytrzymala.

Z tego wniosek, ze 2.2 to pewnie atm

jESZCZE JEDNA SPRAWA: JAKIE JEST prawidłowe ciśnienie powietrza z tyłu i z przodu? Probe 2,5 V6 opony 225/50/16.

Na tabliczce na dzwiach powinienes miec napisane 2,2przod i 1,8 tyl

Tak jest . Olo na spotkaniu w Wiązownej pokazał mi tę tabliczkę w moim Probe i rzeczywiście tam jest napisane ile atmosfer trzeba ładować w koła.
Mam Probe od przeszło 4 lat i tej informacji na tabliczce nie zauważyłem

U mnie nie ma tej tabliczki. ale już wszystko jasne, tylko jak to jest z tylnymi kołami ma być 2,0, albo 1,8 atm.? Spotkałem się z różnymi ciśnieniami z tyłu. W Mazdzie powiedzieli mi, żeby pompować 2,2 z przodu i 2,0 z tyłu. Czy tak rzeczywiście ma być? Flanker--a Ty pompujesz do wszystkich kół jednakowo?/ Pozdr.ER

U mnie w 1st gen. GT jest tabliczka na ktorej pisze ze z przodu ma byc 2.2 a z tylu 1.8...