Strona 1 z 1

Parownik-nagrzewnica, równolegle czy szeregowo ?

: 2005-01-07 20:02
autor: M-Pro
W większości aut grzanie parownika jest wpięte w obieg wodny za pomocą
dwóch trójników.Równolegle do nagrzewnicy. Szybko , łatwo i przyjemnie. Tak sobie wymyśliłem, że jeżeli parownik będzie miał mniejszą przepustowość niż nagrzewnica będzie nagrzewał się wolniej. Wpięcie szeregowe wymusza tą samą ilość wody przeciskanej przez oba elementy. Takie rozwiązanie zastosowałem w swoim vw vento po tym jak po wymianie nagrzewnicy zaczął zamarzać parownik. Teraz jest git. Czy połączenie szeregowe jest zgodne z wytycznymi producentów. Jeżeli tak to co powinno od strony silnika byc podlaczone jako pierwsze? parownik czy nagrzewnica?

: 2005-01-10 10:37
autor: MiH
Hmmm.... W połączeniu równoległym przepływ wody rozkłada się na 2 obwody, w którym każdy ma swoją przepustowość. W szeregowym przepustowość całego układu jest taka jak najniższa przepustowość poszczegónego elementu. Zakładam że parownik ma mniejszą prepustowość, tak więc najperawdopodobniej spowoduje to wolniesze nagrzewanie nagrzewnicy. Co do silnika - myślę że nie ma to żadnych skutków. Ewentualne minimalnie szybsze nagrzewanie się auta.

: 2005-01-11 22:33
autor: Mr. Cynk
.

: 2005-01-11 23:46
autor: DUKE
OK wiec pytanie zeby jak najlepiej autko grzalo i spisywalo sie OK...
powinno byc szeregowo czy rownolegle??
Pozdrawiam

: 2005-01-12 11:48
autor: MiH
DUKE -> powinno być równolegle, ale nie ma to wielkiego znaczenia, a dla silnika żadnego.

: 2005-02-26 01:55
autor: M-Pro
Zalozylem gaz i ...
Przy temp 0 st.C Nie ma wolnych obrotow, przej jakies 5-7 km jazdy, dopiero kiedy silnik zlapie polowe skali jest git. Od poczatku chcialem zrobic szeregowo ,ale sie uparli. Wiec teraz beda przerabiac !!!

: 2005-02-28 13:18
autor: MiH
Nic nie wskurasz - ale skoro chcesz.... :P