Strona 1 z 1

gdzie może leżeć problem ??

: 2005-02-17 23:00
autor: Maxxum
Jak już pisałem w innym poście spalił mi się silniczek od nadmuchu, ale...
kupiłem drugi (sprawny oczywiście), jednak nadmuch dalej nie działa. Ze znajomkiem rozebraliśmy pół probka i nic. Wiadomo że nie dochodzi prąd do silniczka, masa jest ok. Sprawdziliśmy wszystkie możliwe bezpieczniki i przekaźniki - wszystko ok. Rezystor to chyba nie jest bo nadmuch nie działa na wszystkich biegach. Chyba że jest jeszcze jakiś bezpiecznik, lub przekaźnik którego nie znaleźliśmy. Proszę więc o informację które bezpieczniki, lub przekaźniki należało by sprawdzić jeszcze raz.

I jeszcze jedna dziwna rzecz - w raz z awarią silniczka od nadmuchu przestała mi działać regulacja zawieszenia - do tej pory bez zarzutu działała - nie słychać silniczków amorków.
Czy to może być w jakimś sensie powiązane :?:

: 2005-02-18 00:25
autor: MISIEK
rezystory sa polaczone szeregowo... wiec jesli nie dziala ostatni rezystor to obwod sie nie zamknie

Obrazek

: 2005-02-18 21:48
autor: Maxxum
Dzięki - jutro to sprawdze ...

: 2005-02-18 22:37
autor: Witek.w-wa
Jeszcze zalezy jaka masz dmuchawe. U mnie jest plynna regulacja i nie ma zadnych rezystorow. Natomiat na obudowie pod tranzystorem jest termistor ktory wywala jak jest za bardzo przegrzany.
Moze w ukladzie z rezystorami tez on wystepuje ?. Choc raczej nie powinien jak to wynika ze schematu.

: 2005-02-19 15:00
autor: Maxxum
Nadmuch już działa, ale przyczyny elektryk nie znalazł. Zginął gdzieś prąd, rezystor w porządku, bezpieczniki też. Doraźnie zrobiliśmy obejście dodatkowym kablem ze skrzynki bezpieczników pod kierownicą do silniczka nadmuchu + bezpiecznik dodatkowy. Wszystkie biegi działają a co najlepsze powróciło sterowanie zawieszeniem :shock:
Teraz dmuchawę można włączyć bez kluczyka. Nie mniej jednak problem gdzieś jest...

Czy nie ma gdzieś na kablu prądowym, idącym do silniczka jakiegoś bezpiecznika, którego mogliśmy nie zobaczyć :?: