Strona 3 z 3

Re: Amorki

: 2017-03-01 17:39
autor: Kamil234
No niestety coś wiem na ten temat, bo na allegro też wystawiają regularnie aukcje z towarami których faktycznie nie posiadają. Wielu sklepów to się tyczy

Re: Amorki

: 2017-03-18 22:13
autor: Benet
Okej trochę mi z tym zeszło, ale w końcu udało mi się zrobić tył. Jeszcze nie wiem jak to jeździ bo do zrobienia jeszcze jest przód a możecie sobie wyobrazić jaka to jest rzeźba z rozkręcaniem czegoś co od 21 lat nie było nigdy ruszane. Obiecane porównanie amortyzatorów KYB 334084 kontra oryginały poliftowe made in USA. Sprężyny to MTS, zaryzykowałem i to kupiłem bo nic innego nie było, żeby zminimalizować ryzyko wziąłem od oficjalnego dystrybutora na Polskę. Jak widać ubita oryginalna sprężyna jest krótsza od obniżającej -35 :lol: Śmiało możecie kupować taki zestaw na tył, jak zrobię przód to dorzucę jeszcze porównanie tamtych amorków.

Re: Amorki

: 2017-03-19 20:23
autor: Romas
to nie chodzi o to że jest niższa tylko weź pod uwagę kilka różnic, twardość w odpowiednich partiach, ilość zwojów, i grubość drutu ;)

Re: Amorki

: 2017-03-19 20:38
autor: Benet
Ogólnie nie mogłem się powstrzymać i przejechałem się ze zrobionym tylko tyłem, choć auto wygląda komicznie gdy tyłek jest niżej od przodu. Wszyscy na forum psioczyli na te MTS, że są badziewne i twarde a powiem wam że jak się przejechałem po garbach to tył jest dużo bardziej komfortowy niż był tak więc wszystko na plus. Obniżenie też fajnie poszło, biorąc pod uwagę ten niżej przyspawany talerz amortyzatora to powinno zejść jakoś -45 ale zeszło może -25 max. Pewnie to dlatego, że i tak siedział nisko na tamtych starych springach. One już w ogóle nie pracują, nawet jak się na nich uwiesiłem rękoma to ciężko je było wgiąć, a te nowe MTS ładnie sprężynowały.

Re: Amorki

: 2017-03-19 23:39
autor: mysz
Benet pisze:One już w ogóle nie pracują, nawet jak się na nich uwiesiłem rękoma to ciężko je było wgiąć, a te nowe MTS ładnie sprężynowały.
Bo mts'y to sprezyny progresywne, a ori linerane

Re: Amorki

: 2017-03-26 21:06
autor: Benet
Tym razem nie robiłem szczegółowo zdjęć ale część druga mojej relacji. Jestem świeżo po wymianie amortyzatorów przednich. Oryginały polifty pogoniłem na rzecz KYB 334082, 334083. W tym przypadku również kielich amortyzatora delikatnie niżej przyspawany, z kolei sprężyny MTS lekko niższe od oryginałów. Wrażenia opiszę później w galerii swojej żeby tutaj nie śmiecić ;)