Strona 1 z 3

Jak zmniejszyć spalanie ??

: 2005-04-17 16:06
autor: Bogdan9999
Wszyscy na forum chwalą się że im mało palą !!! A ja miałem 1/4 baka to nie wiem ile tam tego było i wiecie co przejechałem 47 kilosów no i po benzynce. Więc co się ulicha dzieje ??? Druga sprawa wlałem puźniej za 40 zł czyli 10 litrów no i przejechałem 27 i połowy nie ma. Nie wiem czy mi skaźnik źle wskazuje ??? Nawet jak go zapale to po paru minutach dopiero wskazuje poziom benzyny. I to zależy kiedy raz jest taki drugi raz znów inny !!! Pomuszcie !!!

: 2005-04-17 16:14
autor: Bogdan9999
A dodam jeszcze że jak wlałem te 10 litrów to starałem się bardzo oszczędnie jeździć tak aby nie załączyła się turbina. Ale on nadal tyle chrocha że szok spalił już (bynajmniej tak pokazuje wskaźnik) ze 5 litrów a zrobiłem niecałe 30 kilosów dokładnie 27. To ile one pałą 15 na sto przy spokojnej jeżdzie ???

: 2005-04-17 17:15
autor: piotrek
proponuje lpg założyć

: 2005-04-17 17:43
autor: swoosh
Za wysokie spalanie odpowiada wiele czynników (poza najważniejszym dość duuży silnik)..Przeglądnij sobie dobrze forum i poszukaj możliwych opcji...Czy wszystkie filtry są czyste,hamulce nie zapieczone itp...Każdy detal może nawet znacząco ponieść średnie spalanie...

Re: Jak zmniejszyć spalanie ??

: 2005-04-17 17:45
autor: Sh(.)(.)ters
bogdan9999 pisze:...baka...puźniej...skaźnik...Pomuszcie
Wybacz ale nie idzie czytać tego co piszesz. Poddałem się. Sprzedaj to auto i kup mały litraż. Będzie mniej palił.

: 2005-04-17 18:26
autor: Gość
Wybacz ale takie mierzenie można sobie w buty wsadzić. Zalej bak do pełna zjeździj np. 200km i znowu na tej samej stacji zalej do pełna tak otrzymasz spalanie. Bo wskazówka jest cholernie mało precyzyjna. Mi się wskazówka nie podnosi a ja w zbiorniku mam ok 6 litrów. Jak zaleje na maksa to długo długo nie drgnie, potem szybko spada do połowy i potem systematycznie już zchodzi.

: 2005-04-17 18:34
autor: 5150
Ja mam dokładnie to samo.
Raz wskazówka była na zero a ja przejechałem jeszcze jakieś 50KM
Innym razem niestety zasuwałem na stacje bo się na tym oszukałem :)
Tak więc nie ufał bym jej do końca.:)
Zrób tak jak mówi "sqad" zalej do pełna i wtedy jeździj do momentu aż stanie :lol: będziesz miał pomiar dokładny :)
A jak wtedy będzie dalej palił tyle co mówisz to będziesz się martwił i myślał co z tym zrobić.
Ale przyczyn może MASA!!!

: 2005-04-17 19:06
autor: Jacuś
Zrób najpierw tak jak Sqad mówi.
Sqad pisze:Zalej bak do pełna zjeździj np. 200km i znowu na tej samej stacji zalej do pełna tak otrzymasz spalanie
Tylko tak sprawdzisz ile Ci spalił. Ja też już si e nauczyłem nie sprawdzac tak na oko ile wlałem ile nie, wskazówka nie zawsze wskaże ile jest w baku dokładnie, raz wskazywała mi ze mam jeszcze 1/3 do przejechania na baku wyjechałem na miasto i musiałem pchać do stacji więc najpierw sie upewnij tak jak Sqad mówi

: 2005-04-17 20:22
autor: Bogdan9999
Ok dzięki za doradę zrobię tak jak każecie i się przekonam :) :) :) :)

: 2005-04-17 20:28
autor: wingerman
Najlepszym sposobem na zmniejszenie spalanie jest.... nie jezdzenie :D

: 2005-04-17 20:31
autor: Gość
wingerman pisze:Najlepszym sposobem na zmniejszenie spalanie jest.... nie jezdzenie :D
Nie prawda w tedy dojdzie do zaniku spalania, a to na psychike nie jest dobre. Lepiej aby spalanie zawsze było to humorek lepszy.

: 2005-04-17 20:36
autor: wingerman
Kamil mylisz sie niejezdzenie nie oznacza niespalania, wtedy spala sie kalorie :D :wink: :D

: 2005-04-18 17:13
autor: Robert
Bogdan9999 - na jakimś zlocie przejedziesz się moim (pokazuje chwilowe i średnie zużycie) to zobaczysz, jak niewielkie ruchy gazem wpływają na spalanie

: 2005-04-18 17:16
autor: Pelot
Robert będziesz dzisiaj w Route??
to zaprezętował bys mi taką przyjemność
P.S.zapraszam na chat.

: 2005-04-18 18:09
autor: OLEY
Warto wyrobić w sobie nawyk notowania wszystkiego w jakimś
notesie,kalendarzyku itp.
Nauczył mnie tego mój ojciec.
Chodzi o to,by każde tankowanie,ilość litrów,stan licznika podczas tankowania,ilość przejechanych kilometrów od tankowania do tankowania zapisywać.Jest to na prawdę świetna sprawa.Po pewnym czasie jesteśmy w stanie praktycznie ze stanu licznika stwierdzić na ile starczy nam jeszcze
paliwa.Powaga.
I tak jak pisał Sqad - do pełna - 100 czy 200 km - i znowu do
pełna.W ogóle najlepiej jest tankować do pełna.Wiem,że czasy takie i cena paliwa woła o pomstę, ale warto raz się zmobilizować.
Notowanie wszystkiego i potem obliczanie średniego zużycia po każdym tankowaniu powie nam wszystko.Zwłaszcza jak będziemy to robić notorycznie,będziemy znać bardzo przybliżone spalanie w mieście,w trasie
i spalanie w czasie jazdy mieszanej.
Jednorazowe - do pełna - x km - znów do pełna- da nam tylko przybliżone i niepewne spalanie,dlatego,że przejechanie stu czy dwustu km podczas jazdy do ciotki,na północ,czy południe Polski da nam spalanie X ,a zrobienie stu czy dwustu km podczas codziennego dojeżdżania do pracy
da nam zupełnie inny wynik.Systematyczne kontrolowanie tych sytuacji
pozwoli nam uniknąć obciachu w stylu :pierwsze światła - nie mamy sobie równych,drugie światła - pchamy naszego bolida do najbliższej stacji. :D :D :D

: 2005-04-18 18:16
autor: Gość
OLEY pisze:W ogóle najlepiej jest tankować do pełna.Wiem,że czasy takie i cena paliwa woła o pomstę, ale warto raz się zmobilizować.
Notowanie wszystkiego i potem obliczanie średniego zużycia po każdym tankowaniu powie nam wszystko.
OLEY a czy ty wiesz ile taki zbiornik paliwa waży?? Przecież to jest 60KG, wywalając prawie wszystko ze środka nie odciąży się tak samochodu.

: 2005-04-18 19:02
autor: OLEY
Hmm.
No faktiko.Nie pomyślałem.
:D :D :D
Ale zawsze można,jak ktoś już się dowie ile mu auto pali,
jezdzić tylko na rezerwie.
Z tym,że znając jakość naszego paliwa,może to się okazać gorsze
niż te 60 kg.

: 2005-04-18 19:07
autor: Jacuś
Jak ktos zna dobrze swój samochód wie bardzo dokładnie ile jeszcze moze przejechać. Początki są trudne :( , ale da sie przyzwyczaic
8) Ja też korzystam z takich notatek, ale moze mniej takich szczegółowych.

: 2005-04-18 19:10
autor: Gość
Fakt, jak ostatnio wróciłem ze spalarni to następnego dnia nie odpaliłem samochodu, bo nie było wachy.

: 2005-04-18 19:15
autor: wingerman
ciesz sie ze wrociles 8)

: 2005-04-18 19:35
autor: swoosh
Robert pisze:Bogdan9999 - na jakimś zlocie przejedziesz się moim (pokazuje chwilowe i średnie zużycie) to zobaczysz, jak niewielkie ruchy gazem wpływają na spalanie
Wiem coś o tym bo mamy te same wersje tego na prawdę nie da się opisać jak małe różnice (dosłownie milimetrowe) w ruchu pedałem gazu mogą wpłynąć na spalanie..Centymetr i spalanie wyższe nawet o 5 litrów na setę

: 2005-04-19 06:54
autor: Pelot
Robert i Swosh dobrze mówią wczoraj jechałem samochodem Roberta i rzeczywiście tak jest,najlepiej pojezdzić trochę z tripem i zaobserwować obroty i prędkość.

: 2005-04-20 18:40
autor: Robert
No tak, ale...
Po pierwsze każdy pomiar zakłóca wielkość badaną 8)
Po drugie taki trip też trochę waży.
Skoro niektórzy demontują klimę, nie tankują do pełna, od ust sobie odbiorą by nie przytyć i nawet łamią klucze oczkowe (na moich tarczach) - chyba żeby mniej ważyły :lol: to może za jednym zamachem i tripa trzeba wywalić.
:slon: I podłokietnik...
:slon:
Jeden ruch, szybka decyzja a od razu kilka osób szczęśliwszych :D

: 2005-04-21 07:49
autor: skorpion2.2
Pozdro .

Chciałem coś dodać a propo wskaźnika paliwa.
Ostatnio robiłem remont baku (okładałem go żywicą poliestrową) i pomimo tego że wskazówka była na zero to zlałem z niego jeszcze 20l benzynki.
Później wlałem 6l i wskazówka pokazywała połowę.Tak więc nie jest to dobry sposób żeby się nią sugerować.Najlepiej zalać do pełna tak jak wcześniej mówili koledzy i zobaczyć ile się przejedzie do następnego tankowania.
Pozdrowienia - chłopak z Zagłębia

: 2005-04-22 09:20
autor: Robert
skorpion012 pisze:Ostatnio robiłem remont baku (okładałem go żywicą poliestrową) i pomimo tego że wskazówka była na zero to zlałem z niego jeszcze 20l benzynki.
Później wlałem 6l i wskazówka pokazywała połowę.
To dużo żeś tej żywicy nawkładał :wink: