Czy popychacze hydrauliczne .......?

Awatar użytkownika
cembrzynski
Posty: 100
Rejestracja: 2005-02-21 18:30
Samochód: brak
Lokalizacja: Elbląg

Czy popychacze hydrauliczne .......?

Post autor: cembrzynski »

Czy popychacze hydrauliczne firmy NTK sá godne zaufania?W firmie Holbex znalazlem popychacze za 46 zl podobno japonskiej firmy NTK(tak mi powiedzieli w sklepie),znalazlem jeszcze jakies za 120 zl niemieckie , a jak sie zapytalem jakiej firmy wyszlo ze wloskie a tu kiedys czytalem ze wloskie sa do d..y.Dziekuje za konkretne odpowiedzi.Przepraszam za bledy(nie mam pl klawiatury).
2.5 24V \95r granatowy
Awatar użytkownika
cembrzynski
Posty: 100
Rejestracja: 2005-02-21 18:30
Samochód: brak
Lokalizacja: Elbląg

Post autor: cembrzynski »

dzięki chłopaki za odpowiedzi bardzo mi pomogliście .......a tak na marginesie wymieniłem olej na Castrol 10w40 gtx magnetic i zowory przestały klekotać po przejechaniu 10 km też następny dowód na to że najpierw trzeba spróbować wymienić olej na lepszy(wcześniej miałem hypalube)u mnie pomogło....jeśli to nie pomoże to dopiero wtedy wymienić popychacze.....czołem
2.5 24V \95r granatowy
Gość

Post autor: Gość »

Hmmmm to była jakaś odpowiedź której nie widać :?
Awatar użytkownika
RX
Posty: 4099
Rejestracja: 2004-10-06 10:15
Samochód: '99 Corvette
Galeria: viewtopic.php?t=17374
Kontakt:

Post autor: RX »

Sqad pisze:Hmmmm to była jakaś odpowiedź której nie widać :?
Te podziękowania pachną ironią jak dla mnie...

Pzdr.
1999 Corvette
We are American Thunder Cars!
http://amthunder.pl
Awatar użytkownika
cembrzynski
Posty: 100
Rejestracja: 2005-02-21 18:30
Samochód: brak
Lokalizacja: Elbląg

Post autor: cembrzynski »

doskonałe spostrzeżenie RX :lol: .................delikatnie na zimnym silniku mi troszkę klepie (trzeba się wsłuchać)a jak się nagrzeje to nic ale chyba tak ma być co nie? pozdro
2.5 24V \95r granatowy
Awatar użytkownika
RX
Posty: 4099
Rejestracja: 2004-10-06 10:15
Samochód: '99 Corvette
Galeria: viewtopic.php?t=17374
Kontakt:

Post autor: RX »

Witam,

Hehe miło wiedzieć, że coś się dobrze zrobiło ;-) Jak się nagrzeje i jest cicho to jest dobrze i raczej nie masz o co się martwić. U mnie na zimnym słychać, ale jak się nagrzeje to jest cichutko. Co do zmiany oleju to jak najbardziej się zgadzam - warto zainwestować w dobry olej, u mnie bardzo ucichł silnik po zmianie na lepszy olej.

Pzdr.
1999 Corvette
We are American Thunder Cars!
http://amthunder.pl
Awatar użytkownika
cembrzynski
Posty: 100
Rejestracja: 2005-02-21 18:30
Samochód: brak
Lokalizacja: Elbląg

Post autor: cembrzynski »

jak mi ucichły popychacze od razu świat siał się piękniejszy :D
2.5 24V \95r granatowy
WojtekProbe
Posty: 69
Rejestracja: 2005-04-09 10:48
Samochód: brak
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: WojtekProbe »

Miałem ten sam problem zamiana na półsyntetyk 10W40 Mobila odmieniła moje życie :D.
Awatar użytkownika
cembrzynski
Posty: 100
Rejestracja: 2005-02-21 18:30
Samochód: brak
Lokalizacja: Elbląg

Post autor: cembrzynski »

..........popychacze znowu się odzywają......też wymiana oleju nie pomogła.......
2.5 24V \95r granatowy
David
Posty: 11
Rejestracja: 2005-06-20 03:16
Samochód: brak
Lokalizacja: Olsztyn Pl Devon En
Kontakt:

Post autor: David »

no to widze ze nowy olej pomogl na cale 9 dni ( po datach sadzac) haha widzicie w samochodzie to juz tak jest , a wlasciwie ze wszytkimi elementami mechanicznymi jezeli cos sie zuzyje to nawet najlepsze specyfiki chemiczne nie zastapia naprawy mechanicznej. A tak nawiasem jesli cos juz jest zle to moze byc tylko gorzej. Z tymi cudami zwiazanymi z faktem ze olej dobrej jakosci "leczy" popychacze to prawda tylko w jednym przypadku wtegy kiedy dobry technicznie samochod zalano kiepskiej jakosci olejem albo zaniechano wymiany oleju dobrego - o ile nie jest za pozno pomoze to napewno. Inaczej popychacze traca szczelnosc i zaden specyfik tego nie naprawi chyba ze krotko-terminowo. Oryginalnie producent zalozyl uzycie oleju w pelni syntetycznego wiec jakiekolwiek stosowanie oleju gorszego skroca tylko zywot silnika. Ale jesli taki olej zostal juz uzyty i co gorsza silnik ma juz troche przebiegu, a co najgorsza olej nie byl regularnie zmieniany to zmiana na olej syntetyczny moze tylko drastycznie pogorszyc stan silnika z uszkodzeniem wlacznie w zaleznosci od stanu oleju przed wymiana. I nie wymyslam sobie tutaj cudow to sa przypadki autentyczne ludzi ktorzy pomysleli sobie ze zaj... sty olej poprawi mu spalanie i inne parametry silnika - nic bardziej zludnego, pierwsze co dobije stukajace popychacze. Generalizujac (co nie zawsze jest sluszne) nie polecalbym zmiany oleju na klase wyzsza w autach z przebiegiem powyzej 100 tys.km . Lepiej juz uzyc olej ciut lepszy ( bo jak sie okazuje sa wachania w obrebie klasy)w danej klasie, niz zmienic typ z przyladowo pol synt na full synt. Ale kazdy ma swoj rozum wiec co ja tu bede pisal... pozdrawiam anyway
Dave - Stunning 24V '95 KLZE
Awatar użytkownika
cembrzynski
Posty: 100
Rejestracja: 2005-02-21 18:30
Samochód: brak
Lokalizacja: Elbląg

Post autor: cembrzynski »

.....okazało się że mam wodę w oleju....zaraz po wymianie oleje dwukrotnie zawory przestały klekotać (zanim woda dostała się do czystego silnika) i moim zdaniem klepią bo jest woda w silniku....
2.5 24V \95r granatowy
WojtekProbe
Posty: 69
Rejestracja: 2005-04-09 10:48
Samochód: brak
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: WojtekProbe »

No to w takim razie uszczelka pod głowicą.
Awatar użytkownika
MiH
Posty: 1894
Rejestracja: 2003-04-30 23:14
Samochód: brak
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: MiH »

niestety cembrzyński będą koszty.....

co do Twojej ironicznej wypowiedzi to powiem Ci że niekoniecznie codziennie mam czas by siedzieć na forum i odpisywać na każdego posta. Masz funkcję szukaj i powinieneś jej używać - znajdziesz tam dużo informacji włącznie z tą że klepanie popychaczy może być spowodowane złym (starym) olejem lub jego zbyt małą ilością.

Co do wody w oleju... No cóż - z tego co pamiętam kupłeś autko kilka miesięcy temu... Własnie tyle wytrzymują uszczelki pod głowice z JC. Teraz czeka Cię wymiana - tym razem koniecznie na orginał MAZDY - jedynie one wytrzymują. Koszt 250zł/szt. Jesli ktoś Ci będzie oferował za więcej - zadzwoń - podam Ci namiar na dystrybutora (bo MAZDA zwinęła swój oddział z polski).

David - ameryki nie odkryłeś. Poczytaj forum - a dowiesz się że o tym wiemy... i jeszcze wiele ciekawych rzeczy się dowiesz... :P
Mówię bo wiem, a nie wiem bo mówię.....

GG: nie używam
(mój numer tel jest na tym forum - chcesz pogadać - poszukaj)
Awatar użytkownika
cembrzynski
Posty: 100
Rejestracja: 2005-02-21 18:30
Samochód: brak
Lokalizacja: Elbląg

Post autor: cembrzynski »

...więc przepraszam za moją ironiczną odp.......tylko najgorsze jest to że ja mieszkam w Manchesterze a tutaj ciężko jest znależć taniego mechanika no i mówią ze trzeba zmnienć dwie uszczelki....tj 600Funtów....planowałem wieksze naprawy robić co roku w polsce ale tego się nie da zaplanować....A czy można zmierzyć ciśnienie w tłokach i i sprawdzić która uszczelka jest walnięta?
2.5 24V \95r granatowy
Awatar użytkownika
MiH
Posty: 1894
Rejestracja: 2003-04-30 23:14
Samochód: brak
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: MiH »

niestety nie. Musisz wymienić obie.

Ile?? 600 funtów? JA PI...... - ile to? 3000zł? Uszczeli to 2x250zł - Stary - zapłać mi za przelot a ja zabieram uszczelki pod pachę i zrobimy co trzeba!
Mówię bo wiem, a nie wiem bo mówię.....

GG: nie używam
(mój numer tel jest na tym forum - chcesz pogadać - poszukaj)
Awatar użytkownika
cembrzynski
Posty: 100
Rejestracja: 2005-02-21 18:30
Samochód: brak
Lokalizacja: Elbląg

Post autor: cembrzynski »

jutro jestem umówiony z innym mechanikiem zobaczę ile on powie jak zrobi za 300F to się zgodzę a jak nie to ryzykuje i jadę do polski byłem u dwóch i mówą ze nie ma wody w oleju ale ja myślę ze jest a sam już nie wiem co mam zrobić ...za 6ooF to ja mogę kupić innego probe..... :(
2.5 24V \95r granatowy
David
Posty: 11
Rejestracja: 2005-06-20 03:16
Samochód: brak
Lokalizacja: Olsztyn Pl Devon En
Kontakt:

Post autor: David »

MiH pisze:
David - ameryki nie odkryłeś. Poczytaj forum - a dowiesz się że o tym wiemy... i jeszcze wiele ciekawych rzeczy się dowiesz... :P
widzisz MiH ameryki odkrywac nie zamierzalem, a sarkastyczne komentarze zachowaj dla siebie, gdyz to nie ja szukam czegos na ten temat tylko ktos inny wiec nie musisz w ten sposob komentowac checi pomocy komus, kto tego funkcja "szukaj" znalesc jednak nie mogl, badz nie potrafil ale mniejsza o to.

Cembrzynski nie mart sie ja tez w anglii jestem i powiem Ci ze uszczelki kupisz tu tylko w komplecie na dwie glowice kosztuja 120 funtow i mam kogos kto Ci to zmieni za jakies nastepne 120 jak chcesz to wyslij prywatna wiadomosc z namiarem to pomoge Ci sie zgadac. Albo kup faktycznieroche nowego probe a tego zuzyj na czesci. Sam chetnie bym kupil kilka drobnostek za co pewnie troche cena by Ci sie nowego zmniejszyla.
Pozdrawiam
Dave - Stunning 24V '95 KLZE
Awatar użytkownika
cembrzynski
Posty: 100
Rejestracja: 2005-02-21 18:30
Samochód: brak
Lokalizacja: Elbląg

Post autor: cembrzynski »

....najnowsza wiadomość......mechanicy stwierdzili do wymiany dwa korki chłodnicy jeden już wymieniłem a drugi i poniedziałek..........David jak coś to mam twój nr GG(a swój zaraz wkleję obok loginu)............też humor mi się poprawił. :P
2.5 24V \95r granatowy
Awatar użytkownika
MiH
Posty: 1894
Rejestracja: 2003-04-30 23:14
Samochód: brak
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: MiH »

hmmmm - wszystko fajnie, ale co mają korki do popychaczy? Rozumiem żebyś jeżdził bez wody - ale to wtedy nie tylko popychacze by się odezwały... Korki jak wymienisz to nie będzie ubywało wody, natomiast problem woda w oleju pozostaje. A dokładnie - skąd podejżenie że masz wodę w oleju??
Mówię bo wiem, a nie wiem bo mówię.....

GG: nie używam
(mój numer tel jest na tym forum - chcesz pogadać - poszukaj)
Awatar użytkownika
cembrzynski
Posty: 100
Rejestracja: 2005-02-21 18:30
Samochód: brak
Lokalizacja: Elbląg

Post autor: cembrzynski »

będę sprawdzał jeszcze raz dokładnie olej w tym samym miejscu parkingowym bo może stałem na lekkiej górce dolałem wody potem stałem w innym miejscu i sprawdziłem olej (było go więcej)i wydawało mi się że po dolaniu wody jest go więcej.....
2.5 24V \95r granatowy
Awatar użytkownika
MiH
Posty: 1894
Rejestracja: 2003-04-30 23:14
Samochód: brak
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: MiH »

:shock: :shock: :shock: :shock: :shock: oooo Bosz.....

Chłopie!!!! ](*,) ](*,) ](*,) ](*,) ](*,) ](*,) ](*,) ](*,) ](*,) ](*,)

Poczytaj forum w temacie oleju w wodzie i wody w oleju....
Mówię bo wiem, a nie wiem bo mówię.....

GG: nie używam
(mój numer tel jest na tym forum - chcesz pogadać - poszukaj)
ODPOWIEDZ

Wróć do „2.5 V6 KL”