Spadające obroty
- DENAT
- Posty: 206
- Rejestracja: 2003-10-24 13:39
- Galeria: viewtopic.php?t=13615
- Lokalizacja: Strzelce Opolskie
Spadające obroty
Ostatnio raz mocno dogazowałem mojemu probkowi na przyśpiechę. To znaczy szybko przyśpieszyłem tak do 3 biegu. Obroty nie przekroczyły 5 tyś. Ale turbo włączało się na maksa. I potem coś się stało a nie wiem co. Objawy są takie. Na wolnych obrotach na luzie mam ok. 850-900 obrotów ale jak wcisne sprzęgło i dam jakikolwiek bieg i dalej trzymam sprzegło bez gazu to obroty zaczynają wyraźnie spadać do ok 500 a po 4-6 sekund samochodzik gaśnie. Please help co to może być. Bo się martwię.
Czy mam mu trochę podciągnąć wolne obroty? tzn. linkę od gazu?
Czy mam mu trochę podciągnąć wolne obroty? tzn. linkę od gazu?
Były: ELEONORA FORD Probe 2.2 GT '89 ELEONORA II FORD Probe 2.0 16v '96
Re: Dziwny objaw !!! HELP!!!
żaden ze mnie mechanik, ale na moje oko coś ze sprzęgłem...DENAT pisze:Ostatnio raz mocno dogazowałem mojemu probkowi na przyśpiechę. To znaczy szybko przyśpieszyłem tak do 3 biegu. Obroty nie przekroczyły 5 tyś. Ale turbo włączało się na maksa. I potem coś się stało a nie wiem co. Objawy są takie. Na wolnych obrotach na luzie mam ok. 850-900 obrotów ale jak wcisne sprzęgło i dam jakikolwiek bieg i dalej trzymam sprzegło bez gazu to obroty zaczynają wyraźnie spadać do ok 500 a po 4-6 sekund samochodzik gaśnie. Please help co to może być. Bo się martwię.
Czy mam mu trochę podciągnąć wolne obroty? tzn. linkę od gazu?
Marcin / Probe 2.2 GT '91
http://www.motonet.pl
http://www.motonet.pl
- Gacek Wrocław
- Posty: 405
- Rejestracja: 2003-09-24 17:17
- Samochód: brak
- Lokalizacja: Wrocław
- P.I.M.P.O.
- Posty: 928
- Rejestracja: 2004-09-20 20:55
- Samochód: brak
- Lokalizacja: Wrocław
gdyby to było coś ze sprzęgłem to by biegi zgrzytały przy zmianie albo autko by jechało na jedynce kiedy masz wciśnięty pedał. raczej nie sądżę że to to. Gacek dobrze gada - posprawdzaj dolot i zobacz ile masz płynu w chłodnicy bo od tego też obroty świrują. sondy to na kompie Ci wyskoczą jak by było z nimi coś nie tak
pozdro
pozdro
dwa i pół fał sześć, dziewięćdziesiąty trzeci rok
Ja bym tez sprzęgło obstawiał. Nie ślzga może aż tak bardzo żeby biegi zdrzytały ale może już się kończy powoli i efektem tego jest że na biegu gaśnie.
Probe 2.2 GL 89'
Se Enzo Ferrari sarebbe dell'opinione che una macchina è solo una macchina, non costruisca Ferrari. E Ferrari è non una macchina solo. È opera d'arte!
Se Enzo Ferrari sarebbe dell'opinione che una macchina è solo una macchina, non costruisca Ferrari. E Ferrari è non una macchina solo. È opera d'arte!
- DENAT
- Posty: 206
- Rejestracja: 2003-10-24 13:39
- Galeria: viewtopic.php?t=13615
- Lokalizacja: Strzelce Opolskie
Dzięki za tak szerokie zainteresowanie!!! Sprzęgło to na pewno nie jest bo objawy są podobne chociaż nie zawsze gaśnie jak nacisnę pedał hamulca. Jak mam samochód na luzie to jest ok nacisnę pedał hamulca i obroty spadają nie tak żeby samochód zgasł jak to jest w przypadku wciśniętego sprzęgła i obojętnie jakim biegu ale też widać że zaczyna fiksować. Jeszcze jedno lampka Check Engine świeci mi tak do 2 tyś obrotów potem gaśnie. Czyli jak jade i mam ponżej 2 tyś to świeci jak mam powyżej gaśnie i niby wszystko ok.
Były: ELEONORA FORD Probe 2.2 GT '89 ELEONORA II FORD Probe 2.0 16v '96
- Bogdan9999
- Posty: 4251
- Rejestracja: 2005-04-11 00:42
- Samochód: Black 1GT 91r. Sportage FE3N 4X4
- Galeria: viewtopic.php?t=7485
- Lokalizacja: Przasnysz
- DENAT
- Posty: 206
- Rejestracja: 2003-10-24 13:39
- Galeria: viewtopic.php?t=13615
- Lokalizacja: Strzelce Opolskie
- DENAT
- Posty: 206
- Rejestracja: 2003-10-24 13:39
- Galeria: viewtopic.php?t=13615
- Lokalizacja: Strzelce Opolskie
Chciałem zaznaczyć że dzisiaj rano jechałem do pracy i wszystko wporządku. Zobaczę jak będę jechał z pracy. Po kilku dniach się sam naprawił a jeszcze wczoraj obroty lekko zwalniały nie tak jak kilka dni wcześniej ale jeszcze a teraz 950 obr i obojętnie co włącze nawet klime to nie zwalniają, na biegach też.
Po prostu mó probasek chciał mnie nastraszyć żebym mu już nigdy więcej tak w d..pe nie dawał.
Pozdro
I dlatego mówią że ten samochód ma duszę.
Po prostu mó probasek chciał mnie nastraszyć żebym mu już nigdy więcej tak w d..pe nie dawał.
Pozdro
I dlatego mówią że ten samochód ma duszę.
Były: ELEONORA FORD Probe 2.2 GT '89 ELEONORA II FORD Probe 2.0 16v '96
- Jedrek
- Posty: 1134
- Rejestracja: 2004-06-24 10:19
- Samochód: Igen 1992 2,2GT
- Lokalizacja: Ośno Lubuskie
- Kontakt:
Ja bym podejrzewał elektrykę.
Miałem kiedyś taki przypadek, że jak się auto zagrzało lub często kręciło rozrusznikiem to przestawał działać (rozrusznik).
Przyczyną był zbyt cienki przewód z akumulatora do rozrusznika.
W Twoim przypadku może być np. zaśniedziała końcówka na przewodzie.
Na dobry początek sprawdź klemy na akumulatorze i przewód z alternatora.
Miałem kiedyś taki przypadek, że jak się auto zagrzało lub często kręciło rozrusznikiem to przestawał działać (rozrusznik).
Przyczyną był zbyt cienki przewód z akumulatora do rozrusznika.
W Twoim przypadku może być np. zaśniedziała końcówka na przewodzie.
Na dobry początek sprawdź klemy na akumulatorze i przewód z alternatora.
Fioletowy FORD PROBE I czywiście GT + LPG OMVL DREAM XXIN:):):):):)
Yamaha Xj 550 `83
Kawasaki ZZR600 `98
był: † Black Ford Frobe 2,2 Turbo GT `92 + LPG OMVL DREAM XXIN † A.D. 08.12.2006 Death! ;(
Yamaha Xj 550 `83
Kawasaki ZZR600 `98
był: † Black Ford Frobe 2,2 Turbo GT `92 + LPG OMVL DREAM XXIN † A.D. 08.12.2006 Death! ;(
- raven
- Posty: 643
- Rejestracja: 2004-11-12 10:22
- Galeria: viewtopic.php?t=5775
- Lokalizacja: Okonek
jesli tak jest jak mowisz to wg mnie masz albo brak ładowania albo bardzo słabe.DENAT pisze:To dlaczego jak mam na luzie i np. włącze światła i dmuchawę i np wycieraczki to też gaśnie?
tak czy tak spr. alternator.
jesli masz duzy pobor pradu i samochod gasnie to dlatego chyba ze brak voltów do zasilania kompa, pompy paliwa, wtrysków, itd (czy sie myle koledzy?)
sprawdz alternator a raczej konkretnie regulator napiecia.
pozdro.
| 2.2 GT 92 | czerwony | AC- dyskretny chłód | VDO|
RAVEN
RAVEN
- DENAT
- Posty: 206
- Rejestracja: 2003-10-24 13:39
- Galeria: viewtopic.php?t=13615
- Lokalizacja: Strzelce Opolskie
Alternator był wymieniany z jakieś pół roku temu. Ładowane wskazuje mi nawet o pół milimetra więcej niż było to w przypadku jak mó poprzedni alternator działał. Czyli z ładowaniem nie ma problemów. Tak to by mi padał akumulator, a z nim nie mam problemów. Pali za każdym razem.
Były: ELEONORA FORD Probe 2.2 GT '89 ELEONORA II FORD Probe 2.0 16v '96
-
- Klubowicz
- Posty: 1830
- Rejestracja: 2002-09-02 11:46
- Galeria: viewtopic.php?t=5495
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Nie wiem jak jest u was w I gen., ale u mnie w 2.5V6 mogę wrzucić bieg, puścić sprzęgło bez dotykania gazu i nie zgaśnie tylko pojedzie.
Możesz mieć problem z układem kontroli wolnych obrotów (brudny solenoid wolnych obrotów). Gdy włączysz durze obciążenie elektryczne, sprawnie działający alternator obciąża silnik, co przy źle działającym solenoidzie wolnych obrotów może spowodować zgaśnięcie silnika. Pogrzeb na forum znajdziesz wszystko na ten temat, gdybyś chciał np. regulować wolne obroty to bynajmniej nie linką gazu tylko zgodnie z procedurami opisanymi gdzieś fa forum ...
Co do efektu ze sprzęgłem? - może nie wysprzęgla całkowicie i troszeczkę ciągnie, ale to nie powinno doprowadzić do zgaśnięcia.
Możesz mieć problem z układem kontroli wolnych obrotów (brudny solenoid wolnych obrotów). Gdy włączysz durze obciążenie elektryczne, sprawnie działający alternator obciąża silnik, co przy źle działającym solenoidzie wolnych obrotów może spowodować zgaśnięcie silnika. Pogrzeb na forum znajdziesz wszystko na ten temat, gdybyś chciał np. regulować wolne obroty to bynajmniej nie linką gazu tylko zgodnie z procedurami opisanymi gdzieś fa forum ...
Co do efektu ze sprzęgłem? - może nie wysprzęgla całkowicie i troszeczkę ciągnie, ale to nie powinno doprowadzić do zgaśnięcia.
Pozdrawiam, Rafał.
- arturo
- Posty: 71
- Rejestracja: 2005-05-06 19:28
- Samochód: silver PROBE II 2.5 V6 MIAŻDŻYCIEL
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
sprawdż filtr powietrza, może być brudny, a przy ostrej jeżdzie powstał duży podsys , i mogło go zamulić. w moim tak było.wymontowałem, odpaliłem bez,i wszystko było o.k. założyłem nowy i usterka ustąpiła.pozdrawiam arturo
arturo 2,2 GL 91 USA. Jest też 2,5v6 93r USA-czerwony,2,5,v693-granatowy,i ostani nabytek 2,0 94-srebrny - aktualnie s500 long
szponto,2,5v6 gt EU-srebrny
szponto,2,5v6 gt EU-srebrny
Jak się delikatnie puszcze to dokładnie jest tak jak piszesz, ale jak puścisz bardzo gwałtownie to gaśnie.Raf pisze:Nie wiem jak jest u was w I gen., ale u mnie w 2.5V6 mogę wrzucić bieg, puścić sprzęgło bez dotykania gazu i nie zgaśnie tylko pojedzie.
Czujnik wolnych obrotów jest z tyłu przepustnicy patrząc od przodu, a same wolne obroty reguluje się śrubką od góry, proponuje na początek ją troche pokręcić zobaczyć jak obroty będą się zachowywać, potencjalnie jak ją odkręcisz to powinno sie unormować.Raf pisze: Możesz mieć problem z układem kontroli wolnych obrotów (brudny solenoid wolnych obrotów). Gdy włączysz durze obciążenie elektryczne, sprawnie działający alternator obciąża silnik, co przy źle działającym solenoidzie wolnych obrotów może spowodować zgaśnięcie silnika. Pogrzeb na forum znajdziesz wszystko na ten temat, gdybyś chciał np. regulować wolne obroty to bynajmniej nie linką gazu tylko zgodnie z procedurami opisanymi gdzieś fa forum ...
i powinno być wyczuwalne, albo nie powinien gasnąć tak jak piszesz.Raf pisze:
Co do efektu ze sprzęgłem? - może nie wysprzęgla całkowicie i troszeczkę ciągnie, ale to nie powinno doprowadzić do zgaśnięcia.
- DENAT
- Posty: 206
- Rejestracja: 2003-10-24 13:39
- Galeria: viewtopic.php?t=13615
- Lokalizacja: Strzelce Opolskie
- Gacek Wrocław
- Posty: 405
- Rejestracja: 2003-09-24 17:17
- Samochód: brak
- Lokalizacja: Wrocław
jeżeli jest jakiś przedmuch w układzie wylotowym, to turbina będzie świszczeć.
Np ja mam wydmuchany kawałek uszczelki kolektora wydechowego i auto świszczy (przy włączonej turbinie)jak cholera, natomiast jak się nagrzeje, elementy się zozszerzą i przez to doszczelnią to silniczek przyspiesza cichutko aż miło
Np ja mam wydmuchany kawałek uszczelki kolektora wydechowego i auto świszczy (przy włączonej turbinie)jak cholera, natomiast jak się nagrzeje, elementy się zozszerzą i przez to doszczelnią to silniczek przyspiesza cichutko aż miło
- skorik
- Posty: 588
- Rejestracja: 2005-10-15 08:27
- Galeria: viewtopic.php?t=9986
- Lokalizacja: Toruń
Odnośnie Gacka. Mam tak samo. Wydmuchnięta uszczelka na kolektorze to głośno w samochodzie a an zewnątrz wszyscy ludzie się patrzą. Jak się rozgrzeje i rozszerzy to w porzo jest. Wymieniłem parę miesięcy temu i było ok, ale znowu mnie to czeka bo na wolnych chodzi jak ciągnik, tzn znowu uszcelka na kolektorze.
Że Robert tego nie zauważyłRaf pisze:Nie wiem jak jest u was w I gen., ale u mnie w 2.5V6 mogę wrzucić bieg, puścić sprzęgło bez dotykania gazu i nie zgaśnie tylko pojedzie.
Możesz mieć problem z układem kontroli wolnych obrotów (brudny solenoid wolnych obrotów). Gdy włączysz durze obciążenie elektryczne, sprawnie działający alternator obciąża silnik, co przy źle działającym solenoidzie wolnych obrotów może spowodować zgaśnięcie silnika. Pogrzeb na forum znajdziesz wszystko na ten temat, gdybyś chciał np. regulować wolne obroty to bynajmniej nie linką gazu tylko zgodnie z procedurami opisanymi gdzieś fa forum ...
Co do efektu ze sprzęgłem? - może nie wysprzęgla całkowicie i troszeczkę ciągnie, ale to nie powinno doprowadzić do zgaśnięcia.
Pozdrawiam
Probe 2.2 GT,1991.
Mazda 626 kombi,1999,1.8 ccm.
Probe 2.2 GT,1991.
Mazda 626 kombi,1999,1.8 ccm.
- Robert
- Posty: 12613
- Rejestracja: 2004-10-21 19:12
- Samochód: Probe GT2.0'89; ForTwo 0.6turbo; HRV 1.6
- Galeria: viewtopic.php?t=6900
- Lokalizacja: Leszno (maz)
- Kontakt:
Pół roku temu Adminowi bym nie podskoczył...
I bynajmniej nie rozumiem o co biega z tym bynajmniej?
I bynajmniej nie rozumiem o co biega z tym bynajmniej?
Poświęć niecałe 2 minuty na naukę korzystania z forum: Lekcja 1 (bardzo krótka) i Lekcja 2 (krótka)
'89 2.0 Turbo downgrade
'89 2.0 Turbo downgrade