Ford Probe Klub Polska

witam
wiec tak ,chcac sprawdzic kody bledow (sam nie wiem jak nie majac lampki check engine)polaczylem ze soba inne styki,przekrecilem kluczyk i niic ,tylko maly trzask w okloicach bezpiecznikow,szybciutko rozlaczylem styki przekrecilem kluczyk i tablica rozdzielcza mi nie dziala znaczy podswietlenie jest ale nie dzialaja lampki ,obrotomierz ,szybkosciomierz itp,samochod chodzi ok(sprawdzilem bezpieczniki sa ok)nie dzial rowniez podswietlenie przyciskow a/c i pod.tylniej szyby??? co sie stalo ????
pozdro

popsiuł się..


Jezu Jagger jak mogłeś mu to zrobić.... przecież to probka BOLAŁOOOOOO!!!!!!!!

a teraz to trwoga do boga.... Boże-MiHu podpowiedz..

wiem.....przepraszam

musiałeś dokonać jakiegoś zwarcia miernik w dłoń i po kabelkach jedź od deski rozdzielczej. najpierw jednak zobacz czy przypadkiem nie przyciemniłeś sobie światełek pokrętłem po lewej stronie kierownicy (nie wiedziałem do czego to jest do niedawna

pozdro

wlasnie,napewno dokonalem jakiegos zwarcia,to jest pewne .dzis rozbiore deske i tam bede szukal bo gdzies (tak mysle)tam slyszalem ten trzask,ale miernika nie posiadam ,czy sa jakies inne bezpieczniki oprocz tych co znamy??
pozdro

miernik kupisz za 20-30zł a często się przydaje

nie wiem jakie znasz bezpieczniki ale ja wiem że są pod machą przed kierowcą pod plastikową pokrywką z napisem FUSE BOX i z lewej strony pedału sprzęgła

pozdro

te dwa miejsca znam

w polsce tyle kosztuje a u mnie napewno duzo wiecej(londyn),sprawdze dzis,ale to dziwne ze nie dzialaja np wszystkie lampki lub cale podswietlenie tylko poszczegolne

jak nie działają poszczególne to zapomnij o pokrętle przyciemniającym. niecierpię elektryki i unikam jej jak ognia. jak mi się urwie koło to wiem co mam naprawić a takie szukanie kabelków mnie strasznie wkurza. niestety moja wiedza jest ograniczona w tym temacie więc niewiele mogę pomóc.

pozdro

dzieki za szczerosc!!! cos mysle poradzimy

jednak byl to tylo bezpiecznik!!!!! dzieki pimpo za pomoc!

Odświeże temat bo i mi się coś takiego przytrafiło, może mi ktoś podpowiedzieć który bezpiecznik za to odpowiada i gdzie go szukać? Poza tym że nie działa mi deska rozdzielcza piszczy jeszcze coś w środku 5 razy co chwila. Doczytałem że to coś z poduszką. Czyli uszkodzony komp? Zrobiłem jakieś zwarcie podczas próby czytania błędów.

ostatnio też to zrobiłem - któryś w kabinie za to odpowiada bodajże oznaczony meterhttp://ford-probe.net/index.php?option= ... &Itemid=42 oczywiście jeśli nie świecą ci kontrolki - jeśli masz uwalone podświetlenie to najprawdopodobniej żaróweczki się popaliły i trza wyjąć licznik.

Z kontrolek to świecą kierunki, reszta nie działa. Podświetlenie jest jak zapale światła.

kurcze pomyliły mi się znaczniki masz w poprzednim poście linka z opisem bezpieczników - sprawdź ten co pisałem Meter

Jeśli działa anti-theft i kontrolka długich (ta oczywiście po włączeniu świateł drogowych), to słuchaj Sama, bo dobrze gada - jedynie te 4 wskaźniki nie idą przez METER.

Udało się, zmieniłem bezpiecznik METER znajdujący się w skrzynce koło pedału sprzęgła. Wszystko znowu działa. Dzięki serdeczne za pomoc!

nie ma za co polecamy się na przyszłość;) możesz walnąć kilka fotek wepchnąć do galerii pochwalić się bryką

Postaram się, jak tylko znajdę czas i wylecze jutro kaca. Teraz już na zimówkach i kołpakach więc nie wygląda tak ładnie.

Podepnę się pod temat.
Chciałem u siebie sprawdzić czy komputer pokazuje jakieś błędy. Spiąłem piny, przekręcam kluczyk i robi się zwarcie, pali się bezpiecznik. Na tę chwilę nie pamiętam jak "nazywał się" bezpiecznik (uzupełnię), jest odpowiedzialny za sam licznik (prędkościomierz i obrotomierz) oraz wszystkie kontrolki (poza kierunkami). Wymiana bezpiecznika, kolejne podejście (następny dzień) i znowu to samo. Ok 2 lata temu sprawdzałem błędy w ten sposób i było wszystko ok

Witam,

Dziś sprawdzałem kody tak jak przykazano tutaj http://fordprobe.pl/forum/viewtopic.php ... ów#p284120

czyli diodą bo podobno na zwore tylko w 93 więc nie kombinowałem

Przy wyłączonym silniku - dioda świeci non stop, przy włączonym wogóle się nie zapala. Czy tak ma być i nie mam żadnych błędów

sprawność tego sprawdzania można sprawdzić dość prosto wyjąć np wtyk od przepływki czy od temperatury powietrza tak czy siak wtedy powinna zacząć mrugać. Po tym zabiegu należy jednak zresetować komputer.

w sumie tak... auto odpalałem ze strachem bo naczytałem się o zwarach itd. a jest w tym racja, że ze zworą nie mogę?

chodzi ci o zworę do sprawdzania błędów ? Jeśli o nią ci chodzihttp://ford-probe.net/index.php?option= ... &Itemid=42 to według tego co tu pisze do pełnej diagnostyki nawet trzeba ponieważ niektóre błędy nie są pamiętane.
Ja co prawda mam 2.0 ale zawsze sprawdzam na zgaszonym i na zapalonym drugi raz.
Z tego co pamiętam w pierwszej generacji nie można było zapalać ze zworą bo się robiło jakieś zwarcie.

A w ogóle co masz za problem że sprawdzasz błędy ?

ja wpakowałem diodę z rezystorem w złącze tak jak napisane w 1 poście. Tam jest, że przez zwore tylko rocznik 93 a wyzsze tak jak ja zrobiłem i nie chciałem więcej kombinowac. Auto mam niedawno i chce je dopieścić.

Zobacz ten mój post : http://fordprobe.pl/forum/viewtopic.php ... 0&start=75

Ty normalnie zwierasz piny?