Strona 35 z 39
Re: OLEJ
: 2012-10-02 12:27
autor: Natan
Re: OLEJ
: 2012-10-02 13:12
autor: mysz
Bzdurą jest, że mobil jest najlepszym olejem, ale jeszcze większą jest stwierdzenie, że obecnie nie ma olei lepszych/gorszych
Re: OLEJ
: 2012-10-02 14:08
autor: pusher1
Mobil z tego co słyszałem jest olejem serwisowym więc dalej nie muszę pisać , też nie jestem jego zwolennikiem i wolę texaco havoline 10w40
Re: OLEJ
: 2012-10-02 16:57
autor: Romas
Natan pisze:ale pisanie bzdur ze Mobil 1 jest jedynym najlepszym olejem
Pokaż mi gdzie ja tak napisałem
Natan pisze:tylko wkur..........wia mnie taka wizja taki pogląd a nieraz durna głupia filozofia min dlaczego w 5l bankach a nie w 1l ?????
Przeczytaj jeszcze raz to co napisałem wcześniej i dopiero komentuj
a jak nie wierzysz mnie to zainteresuj sie tym tematem, poczytaj na jego temat i popytaj ludzi którzy sie na tym znają i tym handlują.
mysz pisze:Bzdurą jest, że mobil jest najlepszym olejem
Nic takiego nie napisałem i nawet tak nie twierdze ze jest super hiper nie wiadomo jaki, ale jeśli chodzi o oleje na naszym rynku to jest naprawde dobry i jak dla mnie z górnej w rozsądnej cenie półki
pusher1 pisze: wolę texaco havoline 10w40
Co do texaco mam odmienne zdanie
Re: OLEJ
: 2012-10-02 18:20
autor: mysz
Romas pisze:
mysz pisze:Bzdurą jest, że mobil jest najlepszym olejem
Nic takiego nie napisałem i nawet tak nie twierdze ze jest super hiper nie wiadomo jaki, ale jeśli chodzi o oleje na naszym rynku to jest naprawde dobry i jak dla mnie z górnej w rozsądnej cenie półki
Odniosłem się do posta Natana.
Re: OLEJ
: 2012-10-02 18:33
autor: Romas
OK
Re: OLEJ
: 2012-10-02 19:06
autor: Natan
Re: OLEJ
: 2012-10-02 19:31
autor: Romas
Przeczytaj jeszcze raz moje cytaty i zastanów sie co odpisałeś
Re: OLEJ
: 2012-10-02 20:16
autor: pusher1
pusher1 pisze: wolę texaco havoline 10w40
Co do texaco mam odmienne zdanie
[/quote]
Powiem krótko nie masz co porównywać nawet mobila z texaco zupełnie nie taka liga i nie ta klasa oleju
Texaco to jeden z najlepszych oleji od wielu lat
Re: OLEJ
: 2012-10-05 12:40
autor: Lukasz
ja wlewałem na początku Mobila 10w40 później zmieniłem na Texaco Havoline 10w40,pali oleju tyle samo co palił czyli litr na tysiąc
są tam niby jakieś klasyfikacje olejów,nie wczuwałem sie za bardzo w to pracując w warsztacie lałem głównie mobila,castrola,valvoline a nawet lotosa najczęściej minerała do jakiś tam klamotów
Re: OLEJ
: 2012-10-17 23:03
autor: micek
Jak wyżej napisałem zmieniłem olej na castrol edge 5W30 i jest oki. Przejechałem ok. 1600 mil, w tym trasa do Krakowa i bez przykrych niespodzianek jak niektórzy mnie uprzedzali (co do oleju). Zalany był do full-a a teraz jest tak w połowie podziałki, więc chyba nie jest najgorzej zważywszy, że gdzieś jakieś wycieki tam drobne ma, chociażby spod pokrywy.
Re: OLEJ
: 2013-03-22 16:35
autor: MatiLP640
http://motoryzacja.interia.pl/raport/ca ... 96301,8310
Ciekawy artykuł na temat faktów i mitów o olejach silnikowych dla laików, którzy nie do końca są ekspertami
a jak już piszę w tym temacie to ja osobiście mogę z ręką na sercu polecić produkty Valvoline a w szczególności olej VR-1 Racing 5W-50
może i nie jest najtańszy i trzeba go częściej wymieniać (co 7k km) ale naprawdę ten olej robi cuda i przede wszystkim nie boi się ekstremalnych temperatur i ostrego pałowania
Re: OLEJ
: 2013-05-12 18:18
autor: arturos
Panowie,a miał ktoś styczność z olejem mobil 1 peak life 5W50?
Re: OLEJ
: 2013-05-12 23:47
autor: MatiLP640
jak 5W-50 to tylko Valvo
tak samo jak 10W-60
Re: OLEJ
: 2013-05-12 23:56
autor: mysz
arturos pisze:Panowie,a miał ktoś styczność z olejem mobil 1 peak life 5W50?
Śmigałem na tym oleju. Moje 2.0 było zadowolone- mało go ubywało, silniczek cichutko pracował, nie zostawiał szlamu w silniku, w przeciwieństwie do np. castroli edge
Re: OLEJ
: 2013-05-13 19:11
autor: arturos
mysz pisze:Śmigałem na tym oleju. Moje 2.0 było zadowolone- mało go ubywało, silniczek cichutko pracował, nie zostawiał szlamu w silniku, w przeciwieństwie do np. castroli edge
Mnie właśnie czeka wymiana i zaleję tym olejem.Dzięki za odpowiedź
Re: OLEJ
: 2013-05-30 11:47
autor: jakub298
Witam. Od jakiegoś czasu jestem właścicielem Probe II 2.0. W poniedziałek chcę wymienić olej ale nie mam pojęcia jaki jest zalany (syntetyk, czy półsyntetyk). Przebieg samochodu to 207tys.km. Auto nie bierze oleju, przynajmniej na ponad 1000km nic nie ubyło. Co polecacie?
Co sądzicie o oleju Valvoline MaxLife FE 5W-30?
Re: OLEJ
: 2013-05-30 13:27
autor: mysz
Spokojnie możesz tego valvoline'a lać
Re: OLEJ
: 2013-05-30 13:54
autor: Romas
Zgadza sie, olej godny polecenia
Re: OLEJ
: 2013-06-01 16:07
autor: jakub298
A czy nie będzie problemu z ubywaniem jeżeli był zalany np 10w40 bo nie mam pojęcie jaki olej jest wlany?
Re: OLEJ
: 2013-06-01 19:58
autor: Romas
zobaczysz jak zalejesz
Generalnie nie powinno, ja jeździłem na Mobilu 10W40 dwie wymiany żeby silnik dobrze wyczyścił, bo nie wiedziałem na czym gość jeździł i mi brał nawet 1,5l na 1k km(w zależności od stylu jazdy) po czym zmieniłem na 5W40 i w obecnej chwili ubywa mi 0.2l na 1k-1.5k
Tak że nie spróbujesz to sie nie dowiesz, ale raczej powinno być OK
Re: OLEJ
: 2013-06-02 15:03
autor: jakub298
Dzisiaj udało mi się nawiązać kontakt z właścicielem i jak się dowiedziałem silnik zalany jest olejem lotos 15w40 więc nie będę raczej tak ryzykował i spróbuję wlać olej 10w40 też firmy Valvoline lub może coś innego(co możecie polecić), a przed wymianą zrobię płukankę silnika?
Re: OLEJ
: 2013-06-02 17:46
autor: mysz
Ja jak kupiłem samochód, to też był zalany mineralnym. Wymieniłem go na 10W40 (już nie pamiętam jaki to był), po 5 tys km go zlałem i zalałem pełnym syntetykiem 5w30. Efektów ubocznych brak, jedynie spalanie oleju zmalało
Polecam zrobić płukankę (np. valvoline), zmienić na 10W40, po paru tysiącach wymienić na 5W30/5W40
Re: OLEJ
: 2013-07-10 00:13
autor: Destroyer
Jakiś rok temu kupiłem silnik od 2Ya, stan idealny, zero wycieków itd,
przebiek trochę ponad 90 tys. anglik z MX6. Pojeździłem trochę na oleju który był wlany, oczywiście standardowo, zaczęły się delikatnie pocić uszczelki pod deklami, oleju widocznie nie ubywało, ale po przejechaniu palcem po deklu, było wilgotno. Nie miałem zamiaru/chęci/ochoty/czasu się za to zabierać zwłaszcza, że miałem już przeboje z tym wcześniej (S_H_A_D_O_W
) Temat zwyczajnie odpuściłem, zwłaszcza że nie lało się jak to zwykle bywa.
Przyszła pora na wymianę oleju, zalałem VALVOLINE 5W40 MAXLIFE z tymi wszystkimi magicznymi uszlachetniaczami, które to rzekomo zapobiegają przeciekom, spulchniają uszczelki itd. Bardzo w te cudowne właściwości nie wierzyłem, ale jakież było moje zdziwienie, gdy po jakimś 1000 km na tym oleju, przyjrzałem się dokładnie uszczelkom i nie zauważyłem żadnych wilgotnych wycieków. Złapałem nitro, wymyłem dookoła dekle zaworów, teraz mam już ponad 5000 na tym oleju i nigdzie nie widzę nawet śladu pocenia. Z tego co widzę to również nie ma zjawiska jako takiego "brania" oleju. Wlałem 4,5 L wskaźnik pokazywał FULL, po 5000 w dalszym ciągu jest FULL, jedynie olej zmienił nieco barwę
też z czystym sumieniem polecam olej Valvoline MAXLIFE
Jego lepkość to już indywidualna sprawa, ale jestem pewien, że nie będziecie rozczarowani
Re: OLEJ
: 2013-07-16 10:54
autor: sawmaster
to że zmienia olej barwę to chyba tylko zasługa składników dyspergująco-myjących które rozpuszczają nagar, jeśli Ci nie zmienił po tym czasie barwy to pewnie mało ich ma
Po za tym myślę że lepiej kupić za 55zł lotos lub orlen 10w40 i go wymieniać 2 razy częściej niż super hiper drogi olej, a często tak bywa że za 120zł 5w* mamy do czynienia z olejem, który nie jest w pełni syntetyczny
ps. ja bym nie wierzył opiniom z neta, bo kto teraz bawił by się w sprawdzanie silnika przed zalaniem oleju typu lotos a potem znowu rozbieranie go by zobaczyć ile nagaru zostawił. Na ceneo aż 3-4 opinie takie są. Ja myślę, że to bardzo konkurencyjny olej w porównaniu do innych tego typu, a to nie jest na rękę dużym koncernom zachodnim.