Strona 1 z 1
PŁYN CHŁODZĄCY !!!
: 2005-06-16 01:27
autor: Tomasz S
: 2005-06-16 01:41
autor: biker
Obawiam się że nie ma takiego spustu. Jest tylko w chłodnicy.
Re: PŁYN CHŁODZĄCY !!!
: 2005-06-16 08:37
autor: darel
Polecam GlycoShell. Koncentrat Shell'a, który rozrabiasz odpowiednio z wodą . Jest dobry i sprawdzony
: 2005-06-16 14:07
autor: AGA I GER
Płyn chłodzący nie ma takiego wielkiego wpływu na chłodzenie silnika,
więc nic się nie stało zastępując go innym
a co do płynu polecam wodę destylowaną wraz z jakimś koncentratem,
lub jakiegoś gotowca (wszystkie płyny chłodzące są podobne i prawie na tej samej bazie a co najważniejsze mieszalne)
: 2005-06-16 14:23
autor: darel
Z tą mieszalnością to lepiej nie eksperymentować. Słyszałem, że czasem można się zdziwić bo są przypadki tzw. "zwarzenia" się płynu po zrobieniu takiego drinka
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
Ja osobiście nie robiłbym tego. Kiedyś to jeszcze był problem, że nie każdy płyn można było zalać do chłodnicy aluminiowej (a zdaje się takie są w Probkach) ale to cyba już przeszłość.
: 2005-06-16 18:10
autor: brams
Popieram Darela. Sam się 2 lata temu zdziwiłem
![Rolling Eyes :roll:](./images/smilies/icon_rolleyes.gif)
: 2005-06-16 18:52
autor: AGA I GER
Hmmm wiele razy mieszałem , dolewałem innych i nigdy nic mi się nie zwarzyło
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
Ciekawe ile wytrzyma ???
: 2005-06-18 12:36
autor: Tomasz S
: 2005-06-18 13:33
autor: AGA I GER
Nie lepiej było dać zbiorniczek do spawania plastikiem ???
taniej, szybciej i pewniej było by zrobione
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
: 2005-06-18 20:52
autor: Tomasz S
AGA I GER pisze:Nie lepiej było dać zbiorniczek do spawania plastikiem ???
taniej, szybciej i pewniej było by zrobione
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
Moooooże ?
![Arrow :arrow:](./images/smilies/icon_arrow.gif)
Nie do końca wierzę naszym "fachofcom" ... Spawanie plastikiem może być bardzo łatwe jeśli "spawacz" podchodzi do tematu poważnie . Trzeba pamiętać o tym , że każde tworzywo (czy jakikolwiek inny materiał) ma inny współczynnik rozszerzalności termicznej . W/w z czasem spowoduje ponowne pęknięcie (rozspawanie) elementu . {Spawacz u którego byłem się dowiadywać o możliwości pospawania nie potrafił określić z jakiego materiału jest spawany
itamidowy element
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
ani z czego się składa "uniwersalny pręt spawalniczy"} ... Kiedyś pracowałem jakiś czas przy tworzywach sztucznych , w związku z tym człowiek który nie zna się na materiałoznawstwie kojarzy mi się z partaczem który tylko chce wyciągnąć kasę od nieświadomego klienta . Wszystko OK jeśli sobie wyciąga ją od innych
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
... Nie twierdzę , że nie ma dobrych fachowców ale ten u którego byłem zniechęcił mnie skutecznie ... Mam tylko nadzieję , że zbiorniczek wytrzyma zmiany temperatury a klejenie nie popuszcza ...
![:1111_bye:](./images/smilies/1111_bye.gif)
: 2005-06-18 21:11
autor: AGA I GER
Ja też bym nie zaufał takiemu spawaczowi, bynajmniej mam sprawdzone miejsce gdzie spawają plastiki robią to naprawde wzorowo
a co do gościa co spawa to on wali takie wykłady o plastikach że sam czasami nie wiem o czym on mówi,
ale to prawda plastik a plastik to wielka różnica i trzeba dobierać odpowiedni materiał plastyczny w tym przypadku powiedzmy że elektrody plastyczne a jest ich naprawde sporo
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
co do spawania wiele rzeczy spawałem i wychodzę z założenia że spaw plastyczny to spaw a nie klejenie
na klejach się nie raz przejechałem
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
: 2005-06-18 21:44
autor: Tomasz S
co do spawania wiele rzeczy spawałem i wychodzę z założenia że spaw plastyczny to spaw a nie klejenie
na klejach się nie raz przejechałem
.
W zasadzie masz rację , gdyby "pospawać" tym samym tworzywem lub nawet innym ale o tym samym współczynniku rozszerzalności termicznej , naddając trochę materiału , miało by to prawo działać "dozgonnie"
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
. Jedynie jeśli chodzi o "kleje" (żywice chemo lub termoutwardzalne) mam nieco inne podejście - jeśli bierzemy pod uwagę słabe punkty w/w możemy opracować "strategię"
![Cool 8)](./images/smilies/icon_cool.gif)
ich układania - klejenia - tak by czynniki zewnętrzne nie miały znaczącego wpływu na łączony materiał ...
![Arrow :arrow:](./images/smilies/icon_arrow.gif)
A całe to moje "klejenie" (experyment), cóż mam nadzieję że wytrzyma próbę czasu
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
. Chyba wykasowali fotki które zostawiłem na zrzutach - musiały być za duże
![Embarassed :oops:](./images/smilies/icon_redface.gif)
. Pozdro