Ford Probe Klub Polska

Witam wszystkich !
Prośba do tych którzy dziś lub jutro odpalać będą swoje maszyny : Dziś , po odpaleniu Probasia sprawdziłem poziom płynu chłodzącego ... W zasadzie wszystko OK tyle , że w zbiorniku wyrównawczym chłodziwa (tam gdzie miarka) pojawiają się bąbelki (czasem , niewielka ilość)... Sprawdźcie czy u Was dzieje się to samo Może przy V6 tak powinno być . Pozdrawiam

Poprzez zbiornik wyrównawczy układ się odpowietrza, więc najprawdopodobniej stąd te bąbelki.

Rozgrzej auto, zostaw je na wolnych obrotach, podnieś maskę i zajrzyj do zbiorniczka.
Teraz zacznij dodawać gazu i patrz czy coś się tam dziej.
Jeśli w miarę dodawania gazu pojawia się coraz więcej pęcherzyków powietrza, tak jak by się gotowała woda, to oznacza z reguły tylko jedno, mianowicie puściła któraś uszczelka pod głowicą.

Voodoo pisze:Rozgrzej auto, zostaw je na wolnych obrotach, podnieś maskę i zajrzyj do zbiorniczka.
Teraz zacznij dodawać gazu i patrz czy coś się tam dziej.
Jeśli w miarę dodawania gazu pojawia się coraz więcej pęcherzyków powietrza, tak jak by się gotowała woda, to oznacza z reguły tylko jedno, mianowicie puściła któraś uszczelka pod głowicą.

...Niedawno naprawiałem zbiorniczek (ten mały , środkowy) może się zapowietrzył cały układ:?: Zdjęte były przecież rury doprowadzające chłodziwo ... Mam nadzieję że to właśnie TO ... Jutro przejadę się nim i porządnie go rozgrzeję jeśli się nie "odpowietrzy" ... smutna godzina Będzie trzeba jechać na badanie ciśnienia w cylindrach ... Dziecko chore - szykuje się bezsenna noc Dzięki za podpowiedź ... Pozdro

korzystając z okazji że mowa tutaj o płynie chłodzącym zapytam.............po dłuższej jeżdzie w mieście jak jest gorąco zauważyłem że mój wąż od chłodnicy (ten główny od lewej strony )jest czasami jakby wessany jakbym go zgniótł ręką i tak zostawił .Co to oznacza? Czy tak ma być ?

BÓG ISTNIEJE !!! Teraz wiem to na pewno ! Gdy Probaś się nagrzał , po przejechaniu 5 km poziom płynu opadł do normalnego stanu a i Bąbelkowanie ustało [-o< [-o< [-o< Układ się odpowietrzył

BAMBUCHA BOMBELKI SYCZA Twooj probe chce byc BAMBUCHA

Senator pisze:BAMBUCHA BOMBELKI SYCZA Twooj probe chce byc BAMBUCHA

No i jak zawsze koleś dodał coś konkretnego od siebie. Więcej takich ekspertów potrzeba nam na forum!

WojtekProbe pisze:

Senator pisze:BAMBUCHA BOMBELKI SYCZA Twooj probe chce byc BAMBUCHA

No i jak zawsze koleś dodał coś konkretnego od siebie. Więcej takich ekspertów potrzeba nam na forum!

poplacz sie ... sorry ja urazilem twoja kamiena uuuuuu Powage ... i Zamulenstwo .. uuuuu ale nie tylko na tym sie swiat opiera ...

Senator pisze:

WojtekProbe pisze:

Senator pisze:BAMBUCHA BOMBELKI SYCZA Twooj probe chce byc BAMBUCHA

No i jak zawsze koleś dodał coś konkretnego od siebie. Więcej takich ekspertów potrzeba nam na forum!

poplacz sie ... sorry ja urazilem twoja kamiena uuuuuu Powage ... i Zamulenstwo .. uuuuu ale nie tylko na tym sie swiat opiera ...

Senatorze ! Wybitny polityku Koneserze wszystkich humorystycznych kawałków Cieszę się z tego , że Ty się cieszysz moja percepcja jakże wyrafinowanego dowcipu została jednak ostatnio przytępiona Uczyń mi więc tą łaskę o światły i napisz co oznacza "BAMBUCHA" Pozwól bym doznał intelektualnego i zarazem humorystycznego olśnienia a zapewne podzielę Twoją radość

cembrzynski pisze:korzystając z okazji że mowa tutaj o płynie chłodzącym zapytam.............po dłuższej jeżdzie w mieście jak jest gorąco zauważyłem że mój wąż od chłodnicy (ten główny od lewej strony )jest czasami jakby wessany jakbym go zgniótł ręką i tak zostawił .Co to oznacza? Czy tak ma być ?

Biorąc sprawę na logikę Wytwarza Ci się podciśnienie w chłodnicy To może oznaczać dwie rzeczy : ! Któryś z zaworów nie puszcza chłodziwa (zblokowany???) lub jeździłeś na wodzie i gdzieś wytworzył się kamień który j/w blokuje obieg . Gdyby to mi się przydarzyło zaczął bym od spraw najprostrzych - by je wykluczyć ... Aha ! , Czy urzywałeś uszczelniaczy do chłodnicy ??? Są kompozycjami białka i ścinają się też w innych miejscach po za chłodnicą . Nara

Tomasz S pisze:

cembrzynski pisze:korzystając z okazji że mowa tutaj o płynie chłodzącym zapytam.............po dłuższej jeżdzie w mieście jak jest gorąco zauważyłem że mój wąż od chłodnicy (ten główny od lewej strony )jest czasami jakby wessany jakbym go zgniótł ręką i tak zostawił .Co to oznacza? Czy tak ma być ?

Biorąc sprawę na logikę Wytwarza Ci się podciśnienie w chłodnicy To może oznaczać dwie rzeczy : ! Któryś z zaworów nie puszcza chłodziwa (zblokowany???) lub jeździłeś na wodzie i gdzieś wytworzył się kamień który j/w blokuje obieg . Gdyby to mi się przydarzyło zaczął bym od spraw najprostrzych - by je wykluczyć ... Aha ! , Czy urzywałeś uszczelniaczy do chłodnicy ??? Są kompozycjami białka i ścinają się też w innych miejscach po za chłodnicą . Nara

ej nie mów że Kablówke ci od cieli ???

Senator pisze:
ej nie mów że Kablówke ci od cieli ???

Może nie mamy tych samych stacji

Tomasz S pisze:BÓG ISTNIEJE !!! Teraz wiem to na pewno ! Gdy Probaś się nagrzał , po przejechaniu 5 km poziom płynu opadł do normalnego stanu a i Bąbelkowanie ustało [-o< [-o< [-o< Układ się odpowietrzył

no to masz szczeście, bo bombelki to nie tylko moze byc uszczelka ale uszkodzona (nieszczelna) glowica.

cembrzynski pisze:korzystając z okazji że mowa tutaj o płynie chłodzącym zapytam.............po dłuższej jeżdzie w mieście jak jest gorąco zauważyłem że mój wąż od chłodnicy (ten główny od lewej strony )jest czasami jakby wessany jakbym go zgniótł ręką i tak zostawił .Co to oznacza? Czy tak ma być ?

sprawdź czy masz płyn w zbiorniczku wyrównawczym i jak on wygląda. może być tak że syf się tam nazbierał i masz tam muł. ten muł zatkał wężyk i nie ciągnie Ci płynu więc zasysa węża o którym piszesz. pozostałe węże są dość grube więc nie sądzę żeby się zatkały. możesz też spuścić cały płyn, wyciągnąć chłodnicę (prosta sprawa - dwie śrubki i dwie wtyczki) wypłukać (może nawet wodą) przedmuchać układ i złożyć spowrotem.

Tomasz S pisze:co oznacza "BAMBUCHA"

to jest z reklamy jeśli się nie mylę fanty i oznacza coś w języku murzyńskim wszyscy się cieszą i jest super więc jest bambucha
i proszę mi się nie kłócić więcej bo nie będziecie bambucha

pozdro

pimpo pisze:

Tomasz S pisze:co oznacza "BAMBUCHA"

to jest z reklamy jeśli się nie mylę fanty i oznacza coś w języku murzyńskim wszyscy się cieszą i jest super więc jest bambucha
i proszę mi się nie kłócić więcej bo nie będziecie bambucha

pozdro

Rzeczywiście ! teraz jak sam siebie czytam coraz wyraźniej zaznacza się sarkazm miało wyjść inaczej KŁÓTNIE ABSOLUTNIE NIE To coś co niszczy nie buduje a chyba to forum nie jest by ćwiczyć złośliwości . Mam nadzieję , że nikt nie poczuł się urażony moimi wypocinkami .
Aha !
skoro radość to : BAMBUCHA

Witek.w-wa pisze:


no to masz szczeście, bo bombelki to nie tylko moze byc uszczelka ale uszkodzona (nieszczelna) glowica.

W Żydowie (Łodzi) remont głowicy Probcia V6 , w dobrym zakładzie to koszt ok. 2000zł ... Za nim jeszcze kupiłem swoje autko zaczerpnąłem języka by wiedzieć co mnie czeka "w razie czego"... Nie wiem czy bardziej nie opłacało by się kupić z autoscout'a cały silnik za ok 600 €

Witam. Panowie kurcze mam ten sam problem ze mi weza zasysa. Jak zjolem ten wezyk od zbiorniczka odrazu zassalo ale powietrze. Pociagnolem ustami plyn ze zbiorniczka i poszlo lekko. No i najgorsze jest to ze czasami mam wlasnie wklesniety ten waz a czasami twardy i to dosyc mocno. Ze zbiorniczka nie ida babelki.

Przede wszystkim sprawdź czy układ nie jest zapowietrzony, i czy ma odpowiedni poziom płynu.

Wklęśnięty wąż to daje do myślenia czy gdzieś nie powstał jakiś zator . Płyn się nie kurczy ani nie rozpręża (przynajmniej w takim stopniu )i możliwe , że w układzie chłodzenia jest powietrze.