Strona 1 z 1

znowu swiatla:(

: 2005-06-24 16:10
autor: nikosnikos
Ponad rok mialem spokoj ze swiatlami - kiedys przy wlaczaniu kierunkow swiatla gasly - teraz jest ciekawiej - na wlaczonych swiatlach mijania nawet bez dotykania dzwigni swiatel zapalaja sie dlugie - musze palcem do siebie przyciagac, bo co chwile puszczam sygnaly dlugimi :twisted: Chyba cos sie obluzowalo. Chyba sie obejrze za nowym wlacznikiem swiatel, bo ten juz mi za duzo nerwow zepsul!!! Czy radzicie jeszcze powalczyc? Albo zrobie tak - pozamieniam przewody w zarowkach i wlacznik bede mial caly czas na dlugie, a swiecic sie beda mijania :lol: Bo na dlugich nie ma zadnych problemow.

: 2005-06-24 16:32
autor: Voodoo
Jeśli chodzi o nowy przełącznik do świateł to mam pomysła o ile takowy chcesz kupić.
Jadę w sobotę w Twoje okolice, a mianowicie Jaksiczki za Inowrocławiem w stronę Bydgoszczy i będę tam demontował dla siebie klimatyzację z II-gen., bo jest takowa do rozebrania na szrocie.
Więc jeśli masz ochotę to może za jednym zamachem wymontuje się coś i dla Ciebie i może policzą taniej. :wink: :lol:

Ale może warto wpierw rozebrać to i poczyścić w przełączniku styki.

: 2005-06-24 20:38
autor: AGA I GER
Też mi się wydaje że to może być wina zaśniedziałych styków ,
bo przecież nikt ci kabelków nie pozamieniał ;)
a to co planujesz zrobić z zamianą to bez sensu.

: 2005-06-26 20:39
autor: nikosnikos
Widzisz Voodoo - dobry pomysl - tyle, ze nie bylo mnie przez weekend w domu :cry: i dopiero teraz to przeczytalem. Ale dzieki za chec pomocy - faktycznie - pewnie taniej daloby rade wyhaczyc. Tez zoczylem tego probka - i tez myslalem, zeby po jakies plastiki do bagaznika sie przejechac, bo mam jeden bok pekniety troche. Warto tam jechac? - jaki stan tego probka? Co do wlacznika - rozbiore go w tym tygodniu i zobacze co i jak - jak nic nie dam rady poprawic - poszukam gdzies uzywki.

: 2005-06-27 09:13
autor: Voodoo
Jeśli chodzi o plastiki to jeszcze sporo tego zostało, choć po mojej demolce z deską rozdzielczą to już może niewiele nadawać się do wzięcia. :)
W bagażniku nie przyglądałem się czy są całe, bo było tam trochę innych gratów (połowa silnika i parę innych).
Ogólny stan auta jest opłakany, ale jeszcze jest cała skrzynia + półosie, chłodnica, tapicerka (czarna), szyby i mechanizmy, poduszki, kolumna kierownicza, mechanizmy lamp i parę innych drobiazgów.
A prowadzą to młodzi kolesie, z którymi idzie się dogadać.
Ja wytargałem nawet więcej niż było potrzebne za te samą kasę, co ugadałem i nic nie mówili.
Daleko nie masz, wiec możesz się przejechać i zerknąć. Od Bydgoszczy po prawej stronie stoi tablica sztucznego radiowozu policyjnego w Jaksiczkach i to właśnie tam.

: 2005-07-11 17:13
autor: nikosnikos
I po klopocie :twisted: - ale dlugo sie wstrzymywalem z jazda w ciemnosciach 8) - wreszcie w ten weekend zwalilem kierownice i sprawdzilem co i jak. Okazalo sie, ze jedna srubka sie poluzowala (w zasadzie juz prawie wypadla) przy wlaczniku i dzwignia sobie latala pomiedzy pozycja swiatel mijania a drogowymi. Dokrecilem te srubke i spokoj! Koszt naprawy 0zl :wink: - a ja chcialem nowy wlacznik kupowac! A tu 20 min roboty - warto czasami samemu zajrzec :twisted:

: 2005-07-12 00:01
autor: medici
voodoo mam pytanie odnośnie klimy, czy będziesz izolował folią lub styropianem kanały wentylacyjne?
i czyzastanawiałes sie by np. wsadzić klime od innego autka?
pytam bo też mysle intensywnie o jakiejś prostej klimie,
pozdro...

: 2005-07-12 07:41
autor: Voodoo
Jeśli chodzi o klime, to nawet nic innego jak fabryczna nie przeszło mi przez myśl, za dużo zabawy w jakieś skomplikowane przeróbki i dostosowywania z innych aut.
Ja w tej chwili mam już wszystko zamontowane, prócz przykręconej sprężarki i na dniach będzie cały układ nabijany i testowany.
Co do izolowania, to nie widze większej potrzeby. Chyba będzie na tyle wydajna aby nic więcej nie robić.
A całkowity koszt w jakim się mieszczę włącznie z nowymi uszczelniaczami, paskiem, nabiciem i własną pracą to 1.100 PLN.

: 2005-07-12 10:40
autor: medici
dzieki voodoo :wink: