Strona 1 z 1

Górne podświetlenie i pod nogami

: 2005-08-06 16:04
autor: Pelot
Witam
przestało mi świecić podświetlenie pod nogami i te górne,ale jest taki mankamęt że jak włączę je ręcznie to świeci a jak są drzwi otwarte to nie :roll:
Sprawdziłem wszystkie bezpieczniki i są ok.
Czy mógłby mnie ktoś oświecić co może byc przyczyną??czy jakiś przekażnik jest za to odpowiedzialny??
Pozdrawiam

: 2005-08-06 21:10
autor: Robert
W wątku :arrow: http://www.fordprobe.pl/forum/viewtopic.php?t=5176
pelot pisze:ja obstawiam że jest coś nie hallo z czujnikiem otwartych drzwi

: 2005-08-06 21:21
autor: Pelot
Niestety ale w tym przypadku on odpada.Podczas zabawy z deską rozdzielczą, zrobiłem małe zwarcie przy jednej z żarówek przy nogach pasażera.Ale żaden bezpiecznik się nie przepalił i nie mam pojęcia co mogło się spalić...może ma ktoś jakiś schemat.

: 2005-08-06 22:36
autor: Bogdan9999
To teraz wszyscy się nauczą żeby wyłączać zasilanie przed każdym remontem. :( :( :( :(

: 2005-08-06 23:08
autor: Robert
Pelot i wszyscy naśladowcy: gratuluję takiego postawienia problemu, czyli "przestało mi świecić", "zepsuło się (zupełnie samo)", "coś się stało (a mnie tam nawet nie było)". :?
To tak, jakby:
Laptop pisze:Mam problem: na tylnej półce pojawia mi się znienacka kura, ilekroć tylko wjadę na zabudowany
Powyższe to oczywiście tylko moja fantazja. :wink:
Tzn. to, że Laptop tak napisał, a nie opisywany przypadek kury. :lol:

: 2005-08-07 18:46
autor: Lukas23
Witam !!!

Chciałem dzisiaj uruchomić podświetlenie pod nogami kierowcy i pasażera, odkręciłem ten biały plastik (przez który przechodzi światło na nogi) patrze a tam ani ślado żarówki ani nawet oprawki do niej poprostu nic. Więc zdjąłem całą tą plastikową ooudowe z dołu i tam wogóle niema nawet jakichkolwiek przewodów żeby zamontować oprawkę czy mogło tak być fabrycznie ? Co zrobić żeby było tam podświetlenie bez kładzenia nowych przewodów ???

: 2005-08-08 06:50
autor: Kay
witam miałem pare podobnych zdarzeń a światełko może ci nie świecić z takiego powodu iż będziesz miał do bani CPU znajdujący się nad bezpiecznikami. Jeżeli będziesz miał szczęście to siadł ci tylko tranzystorek znajdujący się na jednej z płytek a w moim przypadku był to jedyny tranzystorek nitowany na płytce. odwiedź jakiś warsztat naprawy radio-telewizorów to znajdą ci jakiś zamiennik w moim przypadku pomogło :P

: 2005-08-08 14:03
autor: Pelot
Robert pisze:Pelot i wszyscy naśladowcy: gratuluję takiego postawienia problemu, czyli "przestało mi świecić", "zepsuło się (zupełnie samo)",
:shock:
pelot pisze:Podczas zabawy z deską rozdzielczą, zrobiłem małe zwarcie przy jednej z żarówek przy nogach pasażera.
:evil:

: 2005-08-08 15:58
autor: Robert
pelot pisze:...
pelot jakby to nie miało żadnego znaczenia dopiero w 3 poście pisze:Podczas zabawy z deską rozdzielczą, zrobiłem małe zwarcie przy jednej z żarówek przy nogach pasażera.
:evil:

: 2005-08-08 16:21
autor: Pelot
hehe w jakim 3-cim poście :lol:

: 2005-08-08 17:21
autor: Robert
Wróć na początek tematu: "przestało mi działać", "sprawdziłem bezpieczniki i są ok", ktoś :roll: próbuje odpowiedzieć (sugerując, że podobny temat był przerabiany) a wtedy założyciel wątku wyciąga z kapelusza "podczas zabawy ... zrobiłem małe zwarcie". :evil:
Zaraz ktoś napisze jeszcze, że nie działa mu oświetlenie jak otwiera drzwi na kempingu a po kilku(nastu) postach doda, że odłączył akumulator, wyjął go z bagażnika i zabrał do namiotu, żeby pooglądać DVD... :wink:
(zbieżność skojarzeń zupełnie przypadkowa) :lol:

: 2005-08-08 17:28
autor: Pelot

: 2005-08-08 17:29
autor: Kay
Robert nie wiem dlaczego się każdego czepiasz od kiedy obserwuję twoje wypowiedzi to ty tylko każdemu wytykasz, myślałem że to całe forum ma każdemu służyć pomocą :wink:

: 2005-08-08 17:37
autor: Robert
Uderz w stół... 8) :wink:

: 2005-08-08 20:28
autor: OLEY
:D :D :D
Czytam i się śmieję.
"uderz w stół" - to było dobre. :D
Kay - więcej luzu.Chłopaki znają się jak przysłowiowe "łyse konie"
więc sobie pozwalają na to czy owo.
Fakt - mogliby to zrobić na PW,GG,czy chacie(czyt. czacie,a nie w domu :D )
Dobra żarty na bok.
Piter napisz czy sygnał daje o sobie znać,czy razem ze zniknięciem światełek padł i gong.Prawdopodobnie będzie to (jak wyżej napisał Kay)
CPU.Najprościej założyć drugi od kogoś.Wtedy masz 100%-wą pewność.
Światełko na górze(włączane ręcznie)działa na troszkę inne zasadzie.

: 2005-08-09 08:30
autor: Pelot
Poza tym nic innego się nie stało,
trzeba się będzie zabrać do tego CPU :roll:

: 2007-06-21 21:00
autor: davidlive
Odświeżam temacik .

A mianowicie dziś podjechałem do kolegi siedzimy gadamy, słuchamy muzy a ja patrze a tu sie dymi :shock: :shock: z prawej strony tam jak są bezpieczniki .

Rozkręciłem to i owo i co sie okazało zwarł sie niebieski kabelek z czerwonym paskiem, w miejscu wiązki kabli które przechodzą od dżwi do body , zwarłem go na chwilkę i przestało działać podświetlenie(pod nogami) tzn nie tak jakby dzwi sie zamkneły tylko odrazu zgasło.

Więc mam pytanie do jakich kostek idzie ten kabel czy ma ktos moze jakies fotki i jak to rozebrac żeby całej tapicerki nie ruszać
:roll: :roll: .

Kurcze została sama miedz trzeba to zmienic bo w końcu zjara mi sie autko , i jeszcze jedno jak podpisany jest bezpiecznik od podswietlenia , to go wypne bo nie mam czasu teraz tego robić.

pozdro

: 2007-06-21 21:16
autor: OLEY
Bezpiecznik pewnie się zjarał więc nie musisz go wyciągać.
Prawdę mówiąc, jak zetknąłeś te dwa przewody, to pewnie zrobiłeś zwarcie i światełko zgasło.

Jeszcze mi wytłumacz co oznacza w Twoim języku słowo "body"?
Chodziło Ci o budę? :wink:

: 2007-06-21 22:03
autor: davidlive
Takie wtrącenie z angielskiego bo zalukaj kiedys ze tych gumach co w nich ida przewody pisze :arrow: body :arrow: door czy jakoś tak .

sorka hehhe

pozdro