Strona 1 z 1

Klima zamarzła

: 2005-09-02 13:10
autor: BiZoN
Witka.
No więc tak włączam sobie klime - normalnie lajcikowo.
Wszystko git - w środku przyjemnie chłodnie, komforcik.
Po pewnym czasie - tak na oko przedział 45-60 minut w autku zaczyna robi się coraz cieplej.
Wszczynam małe i szybkie dochodzenie - okazuje się że powietrze tłoczone przez wentyle ledwo ledwo wpada do kabiny.

No cyk, wyłączam klime - po 5-8 minutach nawiewy odzyskują dawną przepustowość i powietrze wpija się radośnie do kabiny.

Tak wyglądają fakty.
Czas na konkluzje:

- czy możliwe że fachowiec od klimy przy nabijaniu klimy przedobrzył z ciśnieniem ??
- innych pomysłów nie mam jakoś na chwilę obecną

- tak po szybkiej analizie zasad działania wydedukowałem że być może po włączeniu klimatyzacji układ zaczyna sprężać freon w celu uzyskania nizszej temperatury i tak spręża spręża i zamraża przy okazji wszystko co się da - wniosek zepsuło sie (lub mogło ulec awarii) coś co odpowiada za wyłączenie sprężania kiedy układ osiągnie zadane parametry.
Tylko co to może być ??

: 2005-09-02 15:04
autor: Voodoo
A może kłopot tkwi w układzie klapek nawiewu, które sterowane są pneumatycznie. Spada ciśnienie i domyka się któraś z nich.
Drugie to sprawdzić czy w czasie kiedy się tak dzieje sprężarka jest w "pracy" czy na "biegu jałowym", bo może któryś z presostatów lub termostat który o ile się nie mylę jest w miejscu wentylatora kabinowego, nie rozłącza układu i dlatego spada jego wydajność.

: 2005-09-02 15:12
autor: darel
O ile się nie mylę to przy osuszaczu jest zawór rozprężny, który odpowiada za regulację obiegu czynnika w układzie klimy. Słyszałem od jednego klimatologa, że jeśli ten zawór przestanie działć poprawnie to może być taki efekt

: 2005-09-02 15:32
autor: Voodoo
A dokładnie ile czynnika nabili :?: Powinno go być 800ml.
Jeśli będzie go za dużo, to może faktycznie zbyt wysokie ciśnienie będzie tak powodowało.
Zawór rozprężny też czasami się zatyka, w szczególności jak masz klime na stary czynnik R12 i doładują syfu.
Zawór jest wymienialny ale wiąże się to z rozpięciem jednej rurki zaraz za chłodnicą klimy, bo właśnie znajduje się on w jej środku i podobno jest taki sam jak w którymś Mondeo.

: 2005-09-02 22:06
autor: tofil
Voodoo pisze:A dokładnie ile czynnika nabili :?: Powinno go być 800ml.
Mi ostatnio (3 m-ce temu) nabili 900 ml i działa jak złoto. Tylko na początek trochę capi. Przeszedłem odgrzybianie 2 razy bez skutku. Może jakieś sugestie?

: 2005-10-29 08:00
autor: Lukask
Sorry że akurat w tym temacie ale mam pytanko :)
wczoraj oglądałem probe 2 2.5 v6 i silnik chodził bardzo ładnie i równo , ale po włączeniu klimy co jakieś 10 sekund załączał się jakiś wentylator (podobno) i spadały obroty działo się tak co jakieś 15 sekund .Czy to jest normalne ??
Pozdrawiam wszystkich fanów probe.

: 2005-10-29 08:58
autor: Sqad
normalne

: 2005-10-30 02:02
autor: ZENiTH
Wracając do klimy (troche w tym robie) Jeżeli nabiją mu za dużo to po załączeniu zawór zacznie się zamykać przez za duże ciśnienie. Będziesz słyszał jak klima się włącza i wyłącza cały czas. Podejrzewam że masz nieszczelność i spada ci sprawność przy dużym ciśnieniu w układzie albo uszkodzoną sprężarkę i po prostu nie wydala.

: 2005-10-30 10:38
autor: Sqad
Ale jak samochód stoi to tak jest w II generacji nie zauważyłem żeby ktoś miał inaczej.

: 2005-10-30 11:20
autor: Voodoo
Kamil ma racje. W II-gen. tak jest i będzie.
W momencie gdy czynnika zabraknie, odpowiedzialny za to presostat odepnie automatycznie sprężarkę po to, aby nie została zatarta i klima więcej nie odpali.
Sprawność klimy w Probe jest bardzo wysoka i dlatego nie ma potrzeby aby układ pracował non-stop.

: 2005-10-30 22:24
autor: tco_tm
Przy parowniku jest termometr, ktory teoretycznie zabezpiecza przed utworzeniem sie na jego zeberkach bryly lodu. Dalej sprawa jest sterowana chyba przez ECU (nie zwykla elektryka) - tak mysle, bo jest to logiczna sciezka, jesli ECU ma mozliwosc odlaczenia sprezarki w przypadku WOT.

: 2005-10-30 22:33
autor: Sqad
Taki OT odnośnie tematu.
Poroniony pomysłem jest brak ustawienia większości poziomów nawiewu bez załączania klimy, co za debile. Tylko Floor , Vent jest pozbawiony klimy.

: 2005-10-31 08:00
autor: darel
Sqad pisze:Taki OT odnośnie tematu.
Poroniony pomysłem jest brak ustawienia większości poziomów nawiewu bez załączania klimy, co za debile. Tylko Floor , Vent jest pozbawiony klimy.
Racja, chyba nie znam kogoś kto jest zadowolony z tego rozwiązania. Ja sobie zainstalowałem oddzielny wyłącznik to klimy, bo ten patent zastosowany w dwójkach jest do bani.

: 2005-10-31 10:39
autor: MiH
Ten patent jest po to żeby przednia szyba nie parowała. :P

Re: Klima zamarzła

: 2015-05-19 19:11
autor: misiex888
Mam ten sam problem... Po jakimś czasie powietrze przestaje wpadać do kabiny. Klimatyzacja działa, kompresor ok, załącza i rozłącza, dmuchawa chodzi na każdym biegu (słychać ją)a nie dmucha, obojętnie czy to na AC NORM, AC MAX, MIX czy SZYBA. Dopiero po ustawieniu na VENT, po kliku minutach powietrze zaczyna dalej wpadać do kabiny jak gdyby nigdy nic.

Re: Klima zamarzła

: 2015-05-19 21:00
autor: arko
Przyczyną może też być za mała ilość czynnika jak i oleju w sprężarce . Tak się dzieje, czyli zamarzanie,oszronienia zatykają przewody, w klimach stacjonarnych i przemysłowych a mam z nimi do czynienia na co dzień . Odpowiednia ilość czynnika i oleju i będzie ok. Ciut większa ilość czynnika nie powinna robić problemów . :wink:

Re: Klima zamarzła

: 2015-05-21 01:52
autor: misiex888
Na klimatyzacje co roku jeżdżę, wymiana czynnika, oleju, odgrzybianie, sprawdzenie szczelności... Byłem w kwietniu, przez zimę ubyło dosłownie kila gram ale zostało to uzupełnione. Klimatolog powiedział że nie miało by to wpływu na normalne jej działanie (zawsze jest jakaś mała tolerancja) Jedyne co mnie trochę dziwi to temperatura jaka jest w na wylocie z kratki wentylacyjnej. Dwa lata temu były to 3 stopnie, rok temu zero, a w tym roku MINUS 10st, normalnie jak w zamrażalce! (Osobiście podoba mi się taka arktyczna temperatura, gdyby nie fakt że po kilkunastu min przestaje wiać) A może zmienia się ciśnienie w jakimś wężyku, który steruje klapami od nawiewu? przy tak niskiej temperaturze spada ciśnienie i klapa zwyczajnie się zamyka? A może jakiś zaworek puszcza...

Re: Klima zamarzła

: 2015-05-21 19:40
autor: arko
Dobrze by było sprawdzić szczelność czynnikiem ultrafiolet i okaże się gdzie są wycieki .

Re: Klima zamarzła

: 2015-05-21 20:52
autor: Spider33
arko pisze:Dobrze by było sprawdzić szczelność czynnikiem ultrafiolet i okaże się gdzie są wycieki .
Jeżeli chłodzi mu tak mocno to czynnika raczej nie ubywa. Ultrafiolet bylby konieczny jak by klima przestała chlodzic. Problem musi byc w innym miejscu. Moze jakiś czujnik sie spitolił?

Re: Klima zamarzła

: 2015-05-21 21:03
autor: arko
Tak też może być , ale nie wie czy są jakieś czujniki :?:

Re: Klima zamarzła

: 2015-05-21 21:56
autor: Romas
a może sprzęgło nie rozłącza i rozpręża cały czas przez co robi sie tak niska temperatura ?

Re: Klima zamarzła

: 2015-05-22 03:47
autor: misiex888
wcześniej miałem taki problem: podczas jazdy klima włączała się po kilkunastu minutach jazdy na krótki czas jakby brakowało czynnika, który fizycznie tam był w odpowiedniej ilości. Klimatolog zalecił mi kąpiel czujnika od osuszacza w occie na noc. Po tym zabiegu klima zaczęła chodzić. nie sprawdzałem jej w trasie bo nie było potrzeby. Dopiero ostatnio takie jaja. Sprawdzę przy chwili wolnego te wezyki od sterowania klapami. Czy taka temperatura może coś uszkodzić?

Re: Klima zamarzła

: 2015-05-22 06:49
autor: Romas
nie powinna