Strona 1 z 3

spray-show

: 2005-11-20 13:24
autor: Lisiu
witam. przeglądam sobie dzisiaj nowy numer "MAXI tuning" i widze dodge neona z fajnym bajerkiem:
Obrazek

i naszła mnie myśl zamontowania takiego czegoś w Probku. wie ktos na jakiej zasadzie to działa??? wiem ze jest to para ale skąd się ona bierze? da sie taki układ samemu zbudować?

: 2005-11-20 13:29
autor: Voodoo

: 2005-11-20 13:29
autor: Lisiu
:oops: :oops: :oops:
rzeczywiście nie przyuważyłem

: 2005-11-20 13:34
autor: Tomasz S
Cześć Lisiu !
Widzę , że zdjęcie z hiszpańskiej stronki "Maxituning":?:
Jeśli podasz dokładny namiar fotki postaram się zlokalizować usera i wypytać co zrobił by tę parę tak zapodać ...
Nara
Aha ! nie widziałeś gdzieś "ognistego tłumika"??? tj. takiego z którego bucha ogień z końcówki .

"Para buch;
Koła w ruch;
Ruszyła maszyna ....." :wink:

: 2005-11-20 13:53
autor: RX
Witam,

Nitrous Purge znane np. z NFS'a. Masz nitro, montujesz odpowiedni kit i działa. Ma cel - straszysz przeciwników na światłach. Stajesz, koleś gazuje, robisz spray show, przeciwnik nie gazuje i skręca w prawo :P Typowa pokazówka, sympatyczna, ale tylko wtedy gdy jest to prawdziwy kit. W innym wypadku - wiejski tuning (tak jak folia carbon itp itd - udawanie tuningu)

Pzdr.

: 2005-11-20 14:14
autor: SieMA
luuuxxx :lol: jak żelazko do prasowania! :roll:

: 2005-11-20 14:49
autor: Lisiu
Tomasz S pisze:Cześć Lisiu !
Widzę , że zdjęcie z hiszpańskiej stronki "Maxituning":?:
Jeśli podasz dokładny namiar fotki postaram się zlokalizować usera i wypytać co zrobił by tę parę tak zapodać ...
Nara
Aha ! nie widziałeś gdzieś "ognistego tłumika"??? tj. takiego z którego bucha ogień z końcówki .

"Para buch;
Koła w ruch;
Ruszyła maszyna ....." :wink:
fotka jest z polskiej strony maxi tuning.
nieweim czy o ognisty tłumik pytasz serio czy "jaja" sobie robisz :wink: ale kumpel zrobił sam sobie taki zestawik flemera do ... malucha

: 2005-11-20 15:00
autor: KALI
W przypadku MALUCHA flamer nie jest konieczny!Wystarczy przegazować do końca zgasić zapłon --wcisnąć dwa razy pedał gazu na zgaszonym silniku i włączyć zapłon i już strzela ogniem!!! :lol:

: 2005-11-20 16:46
autor: Quaki
Ja robie takie rzeczy jak przedstawiona w oparciu o instalacje nitro (pelna instalka wzmacniajac autko ) jak i o CO2 czyli taki sam efekt wizualny ale bez wiekszej mocy w autku
Pozdrawiam

: 2005-11-20 20:01
autor: Tomasz S
Lisiu pisze:
fotka jest z polskiej strony maxi tuning.
nieweim czy o ognisty tłumik pytasz serio czy "jaja" sobie robisz :wink: ale kumpel zrobił sam sobie taki zestawik flemera do ... malucha
Na przeglądarce , pierwsze co wyskoczyło : http://www.maxituning.es/Home/4default.asp ... i tak wcisnąłem . Swoją drogą takie same loga , tyle , że kolor inny :wink:
Co do tłumika - nie ma w tym żadnych jaj :arrow: podoba mi się to . Tu muszę zaznaczyć , że nie podniecam się ulicznymi wyścigami . Chodzi mi (świadomie) wyłącznie o stronę wizualną
Niestety , to co oferują w sprzedaży wymaga zdjęcia katalizatora :arrow: Bardzo sobie cenię cichutki wydech który fabryka dała . Kiedyś ktoś mi mówił , że możliwe jest zrobienie swego rodzaju palnika na propan na wydechu . Niestety gostek się nie odezwał :?
Quaki pisze: jak i o CO2 czyli taki sam efekt wizualny ale bez wiekszej mocy w autku
Mooooże w latem przyszłego roku ... Quaki ! Jeśli to nie jest tajemnica firmowa , napisz czy taki wymiennik (intercooler) na CO2 jest gabarytowo duży ... :-k za moment wyślę PW ...
Nara

: 2005-11-20 23:36
autor: Wuax
Muszę wam się przyznać, ale sam myślałem o podobnym bajerze, ale o dziwo przy otwieraniu drzwi. Powiecie że efekciarstwo, ale kto nie pamięta słynnych scen z filmów sf. Na przykład powrót do przyszłości. Fajny efekt, podjeżdżam otwieram lambo doors, a tu para buch i wszystko oszronione :wink:Grunt to spektakularne wejście :D
A na poważnie; autorytatywnie stwierdzam, mam na to dyplom wyższej uczelni :wink: - TO nie był by WIEŚNIACKI efekt. A jak nie na nitro, to bardzo prosty spray ciekłym azotem. I nie ma to nic wspólnego z siatexami, alu brojlerami i innym naklejkowym badziewiem. Czysta choreografia :D :D :D

: 2005-11-20 23:54
autor: Qki G
Popieram mojego przedmówcę, mi też taki "bajerek" się podoba

: 2005-11-21 00:00
autor: Bogdan9999

: 2005-11-21 00:52
autor: Tomasz S
Bogdan9999 pisze:http://www.firepower.pl
Bogdan !
Właśnie o takim efekcie marzę !
Niestety !!! :arrow: musiał bym zrezygnować z katalizatora :cry:
:-k :idea: Ciekawe jak by wtrysk (a w zasadzie "wytrysk" :wink: )paliwa (np. propan , ale mogła by top być normalna waha) umieścić na końcówce tłumika ... :?:

: 2005-11-21 07:48
autor: Drzymek
Bogdan9999 pisze:http://www.firepower.pl
Ale trzeba z tym uważać, bo można kogoś niechcący przypalić, a wtedy byłby niezły bigos :P

: 2005-11-21 08:44
autor: Lisiu
Tomasz S pisze:
Bogdan9999 pisze:http://www.firepower.pl
Bogdan !
Właśnie o takim efekcie marzę !
Niestety !!! :arrow: musiał bym zrezygnować z katalizatora :cry:
:-k :idea: Ciekawe jak by wtrysk (a w zasadzie "wytrysk" :wink: )paliwa (np. propan , ale mogła by top być normalna waha) umieścić na końcówce tłumika ... :?:
bez demontażu kata nie ma szans na flamer kita :arrow: . wtedy mieszanka paliwa i powietrza spali sie w katalizatorze a nie jak powinno to być przy końcówce wydechu gdzie będzie zamontowana świeca. w Probe był by całkiem duży ten płomień skoro maluch bucha ogniem na 50 cm... :)

: 2005-11-21 09:04
autor: Drzymek
Z Probe można by zrobić kosmiczny pojazd...

Jedziesz - bucha ogniem z wydechu
Stajesz na światłach - para strzela spod nadkoli
Parkujesz i wysiadasz podnosząc drzwi do góry

Może mi się uda w przyszłym roku.. :roll:
Prawdziwy demo car :twisted:

: 2005-11-21 11:31
autor: Quaki
Tak wiec po kolei
1. Co do schladzania intercoolera poprez CO2 to o ktore wymiary ci konkretnie chodzi calego kita butli czy tez czesci zakladanej na intercooler
Bo chce zwrocic uwage na to ze wykorzystanie CO2 w autach z turbina ma na celu zwiekszenie ich mocy poprzez zwielokrotnienie wydajnosci intercoolera a efekt typu purge mozna uzyskac jakby przy okazji
I tutaj jedna uwaga nie wymienia sie intercoolera pozostaje on seryjny
2. Co do ceiklego azotu to bym powaznie uwazal jak wiesz temp jego jest bardzo niska a zetkniecie z e skora moze powodowac bardzo podobne objawy jak poparzenie zdecydowanie bezpieczniejszy (i latwiejszy do zdobycia jest CO2)
Pozdrawiam
ps. ja tez mam dyplom wprawdzie nie na to hehehehe tylko jako inz mechanik ale coz tam ;)

: 2005-11-21 11:49
autor: ZENiTH
Drzymek pisze:
Bogdan9999 pisze:http://www.firepower.pl
Ale trzeba z tym uważać, bo można kogoś niechcący przypalić, a wtedy byłby niezły bigos :P
I można by robić grilla na spotach. :lol: Widzieliście jak końcówki wydechu się nagrzewają. Jestem ciekaw ile pochodzą póki się nie przepalą i nie odpadną?

: 2005-11-21 11:56
autor: RX
Witam,

Ech jakoś mnie to nie przekonuje. To jest wszystko "udawanie" tuningu. Quaki dobrze napisał - efekt purge uzyskuje się jako dodatek. Dlatego też dla mnie firepower to udawanie prawdziwego strzelania ogniem (jak w rajdówkach powiedzmy), purge z jakiejś tam pary wodnej to udawanie wspomnianej instalacji CO2 lub nitro. Idąc dalej - folia carbon na maskę, zamiast carbonowej maski (podobnie wygląda, ale tylko wtedy kiedy ktoś carbonu na żywo nie widział ;-) ), ogromny spoiler jak dla dragstera bez odpowiedniej mocy pod maską... Ja planuje założenie nitro i będę sobie nim pryskał ;-) Wtedy jest sens - pokazujesz na światłach - mam nitro, a nie - mam parę wodną.

Pzdr.

: 2005-11-21 14:16
autor: Tomasz S
RX pisze:Witam,

Ech jakoś mnie to nie przekonuje. To jest wszystko "udawanie" tuningu. Quaki dobrze napisał - efekt purge uzyskuje się jako dodatek. Dlatego też dla mnie firepower to udawanie prawdziwego strzelania ogniem (jak w rajdówkach powiedzmy), purge z jakiejś tam pary wodnej to udawanie wspomnianej instalacji CO2 lub nitro. Idąc dalej - folia carbon na maskę, zamiast carbonowej maski (podobnie wygląda, ale tylko wtedy kiedy ktoś carbonu na żywo nie widział ;-) ), ogromny spoiler jak dla dragstera bez odpowiedniej mocy pod maską... Ja planuje założenie nitro i będę sobie nim pryskał ;-) Wtedy jest sens - pokazujesz na światłach - mam nitro, a nie - mam parę wodną.

Pzdr.
Cześć RX !
Całkowicie się z tobą zgadzam . Podrasowanie na maxa motorka może być bardzo przydatne gdy człowiek ma ochotę się pościgać .
Dawno , dawno temu wyścigałem się do woli ... :arrow: Jakiś sentyment do tego mi chyba został . Może dla tego dziś mam większą ochotę na sferę bardziej estetyczną niż praktyczną ...bo jak pisałem - jakiś czas temu już się wyleczyłem :wink:

:1111_bye:

: 2005-11-21 16:44
autor: Bogdan9999
A więc jak juz się posprzeczaliście to teraz tak co do firepower to myślę że można to zrobić dużo tańszym kosztem a co do udawania to powiem ci RX jedno np. mnie na jeżdzenie takim wózkiem (który będzie miał taką mieszankę że będzie mu aż ogień z rury leciał bo on będzie musiał palić chyba z 40 litrów na 100) więc nie stać a tak czy siak kata w ten czy inny sposób aby mieć ten efekt musi się pozbyć. Co do wtryskiwania np. na końcowym tłumiku np. gazy aby mieć ten efekt to moim zdaniem wykonalne ale nie opłacalne, bo koszt jest durzy a i uzywanie tego kosztuje a co do firepower jest to darme bo spala to co jest resztkamy. Jadąc dalej do bydowy takiego jak to nazwać miotacza ognia czy jakoś tak potrzeba nam tak cefkę np. od komarka(ale nie wiem czy na 12V wyrobi ale może od malucha się zda ale nie jesem pewien) druga sprawa przewód WN, siwieca i jedziemy dalej pare metrów kabelka i włącznik i brak nam jeszcze coś na podobę układu zapłonowego proponuje zapodać przerywacz od kierunków myślę że może to zastąpić bo też przerywa prąd. Co wy o tym myślicie i proszę teraz poważne opinie i nie na temat "mi sie to nie podoba bo" jak sie nie podoba to nie pisz wcale(bez obrazy) teraz myślę że można podjąć ten wątek. Pozdrawiam

: 2005-11-21 16:53
autor: Sqad
Efekt ognia z rury można uzyskać w turbinie bez problemu, tak mi się wydaje. Moja jedynka robiła tak bez przeróbek, przy zmianie biegów strzelała, a jakiś czas temu odkryłem że jak ją się przegazowało do oporu to z rury wydechowej robił się dość duży palnik. Jak to zobaczyłem to wydawało mi się że coś się dzieje z silnikiem, ale samochodzik jeździł super.

: 2005-11-21 18:36
autor: Lisiu
Bogdan9999 pisze:A więc jak juz się posprzeczaliście to teraz tak co do firepower to myślę że można to zrobić dużo tańszym kosztem a co do udawania to powiem ci RX jedno np. mnie na jeżdzenie takim wózkiem (który będzie miał taką mieszankę że będzie mu aż ogień z rury leciał bo on będzie musiał palić chyba z 40 litrów na 100) więc nie stać a tak czy siak kata w ten czy inny sposób aby mieć ten efekt musi się pozbyć. Co do wtryskiwania np. na końcowym tłumiku np. gazy aby mieć ten efekt to moim zdaniem wykonalne ale nie opłacalne, bo koszt jest durzy a i uzywanie tego kosztuje a co do firepower jest to darme bo spala to co jest resztkamy. Jadąc dalej do bydowy takiego jak to nazwać miotacza ognia czy jakoś tak potrzeba nam tak cefkę np. od komarka(ale nie wiem czy na 12V wyrobi ale może od malucha się zda ale nie jesem pewien) druga sprawa przewód WN, siwieca i jedziemy dalej pare metrów kabelka i włącznik i brak nam jeszcze coś na podobę układu zapłonowego proponuje zapodać przerywacz od kierunków myślę że może to zastąpić bo też przerywa prąd. Co wy o tym myślicie i proszę teraz poważne opinie i nie na temat "mi sie to nie podoba bo" jak sie nie podoba to nie pisz wcale(bez obrazy) teraz myślę że można podjąć ten wątek. Pozdrawiam
masz racje aczkolwiek nie do końca. spaleniu przy końcówce wydechu ulega cała mieszanka a nie tylko resztki. :arrow: cały układ jest tak zbudowany jak piszeasz ale jest jeszcze podłączony do odcięcia zapłonu :arrow: po naciśnięciu guziczka prąd przestaje być podawany na cewkę zapłonową w siniku i przekazywany jest do cewki podłączonej do świecy przy końcówce.
działa to tak że wkręcasz auto na np.4500 obr/min i wciskasz "magiczny" guziczek. pompa paliwowa nadal podaje paliwo ale cała mieszanka jest zapalana przez świece zamontowaną przy końcówce. ogień jest tak długo aż silnik nie zejdzie z obrotow. dlatego nie moze być kata bo cała mieszanka zatrzymała/spaliła by sie właśnie z nim :!:
wow ale sie rozpisałem 8)

: 2005-11-21 18:47
autor: ZENiTH
Lisiu pisze:
Bogdan9999 pisze:A więc jak juz się posprzeczaliście to teraz tak co do firepower to myślę że można to zrobić dużo tańszym kosztem a co do udawania to powiem ci RX jedno np. mnie na jeżdzenie takim wózkiem (który będzie miał taką mieszankę że będzie mu aż ogień z rury leciał bo on będzie musiał palić chyba z 40 litrów na 100) więc nie stać a tak czy siak kata w ten czy inny sposób aby mieć ten efekt musi się pozbyć. Co do wtryskiwania np. na końcowym tłumiku np. gazy aby mieć ten efekt to moim zdaniem wykonalne ale nie opłacalne, bo koszt jest durzy a i uzywanie tego kosztuje a co do firepower jest to darme bo spala to co jest resztkamy. Jadąc dalej do bydowy takiego jak to nazwać miotacza ognia czy jakoś tak potrzeba nam tak cefkę np. od komarka(ale nie wiem czy na 12V wyrobi ale może od malucha się zda ale nie jesem pewien) druga sprawa przewód WN, siwieca i jedziemy dalej pare metrów kabelka i włącznik i brak nam jeszcze coś na podobę układu zapłonowego proponuje zapodać przerywacz od kierunków myślę że może to zastąpić bo też przerywa prąd. Co wy o tym myślicie i proszę teraz poważne opinie i nie na temat "mi sie to nie podoba bo" jak sie nie podoba to nie pisz wcale(bez obrazy) teraz myślę że można podjąć ten wątek. Pozdrawiam
masz racje aczkolwiek nie do końca. spaleniu przy końcówce wydechu ulega cała mieszanka a nie tylko resztki. :arrow: cały układ jest tak zbudowany jak piszeasz ale jest jeszcze podłączony do odcięcia zapłonu :arrow: po naciśnięciu guziczka prąd przestaje być podawany na cewkę zapłonową w siniku i przekazywany jest do cewki podłączonej do świecy przy końcówce.
działa to tak że wkręcasz auto na np.4500 obr/min i wciskasz "magiczny" guziczek. pompa paliwowa nadal podaje paliwo ale cała mieszanka jest zapalana przez świece zamontowaną przy końcówce. ogień jest tak długo aż silnik nie zejdzie z obrotow. dlatego nie moze być kata bo cała mieszanka zatrzymała/spaliła by sie właśnie z nim :!:
wow ale sie rozpisałem 8)
I skończyło by się to dla katalizatora śmiercią.