ABS się cosi sknocił.
ABS się cosi sknocił.
Panie i Panowie sprawa wygląda tak:
Deczko ścigałem się z czasem na dość krętych drogach tak ze 130 wszedłem w dość ostry zakręt. Niestety na tyle był ostry (i deko piasku na poboczu) że straciłem już przyczepność i zacząłem jechać bokiem.
Zacząłem wyprowadzać samochód z poślizgu kręcąc odpowiednio kierownicą i stymulując hamulcem i gazem. Tak mnie wierciło to w prawo to w lewo pewnie z 5 razy zanim wytraciłem prędkość i po odpowiednim kręceniu wyprowadziłem na prostą. Niestety od tego czasu świeci mi się kontrola ABS. Sprawdziłem czujniki na kołach - są OK, Resetowałem kompa - nic nie dało.
Poprostu - Zapalam silnik - abs świeci, zaczynam jechać - ABS świeci, i tak do końca. Próbowałem go prędkością - można się rozpędzać do upadłego - dalej świeci.
Stąd moje pytanie - czy ktoś miał taki przypadek, ewentualnie czy ktoś wie co może być. Pasuje mi ABS uruchomić a nie mam narazie czasu na rozbieranie całej elektroniki.
Pozdrawiam
Deczko ścigałem się z czasem na dość krętych drogach tak ze 130 wszedłem w dość ostry zakręt. Niestety na tyle był ostry (i deko piasku na poboczu) że straciłem już przyczepność i zacząłem jechać bokiem.
Zacząłem wyprowadzać samochód z poślizgu kręcąc odpowiednio kierownicą i stymulując hamulcem i gazem. Tak mnie wierciło to w prawo to w lewo pewnie z 5 razy zanim wytraciłem prędkość i po odpowiednim kręceniu wyprowadziłem na prostą. Niestety od tego czasu świeci mi się kontrola ABS. Sprawdziłem czujniki na kołach - są OK, Resetowałem kompa - nic nie dało.
Poprostu - Zapalam silnik - abs świeci, zaczynam jechać - ABS świeci, i tak do końca. Próbowałem go prędkością - można się rozpędzać do upadłego - dalej świeci.
Stąd moje pytanie - czy ktoś miał taki przypadek, ewentualnie czy ktoś wie co może być. Pasuje mi ABS uruchomić a nie mam narazie czasu na rozbieranie całej elektroniki.
Pozdrawiam
MenInBlack
-
- Posty: 774
- Rejestracja: 2003-07-30 15:47
- Galeria: viewtopic.php?t=7505
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Hmm... Na kanale byłem dosłownie z 30 minut - pobieżnie kable zprawdziłem i raczej są całe. No z 10 G nie miałem ale pewnie nie dużo brakowało bo nadgarstek i ręka od kręcenia mnie boli, i deko głowe ciachnąłem o szybe.Quaki pisze:a nie urawales przez przypadek ktoregos z kabli --- ciach ---miales z 10G
pozdrawiam
Hmm.. tak pomyśleć to przez moment poczułem się jak na prawdziwym rajdzie
Nie rozbierałem jeszcze elektroniki od ABS - może jest tam jakiś czujnik przecążeniowy, może jakieś inne zabezpieczenie. Dlatego poprostu pytam bo na kanał, na dokładne posprawdzanie będę miał czas dopiero pewnie za 3 tydnie, a nie bardzo chce mi się czekać - deszcz nie wybiera, a po zakamarkach polskich miejscowości to i deszczu nie trzeba - fury piachu i gliny na drogach. Pasuje jakieś dodatkowe zabezpieczenie na to mieć.
Pozdrawiam i ponawiam - miał ktoś z czymś takim do czynienia ??
P.S. - pare sekund wcześniej wyprzedziłem pędzącego facia w czymś lepszym, tak spokojnie myśląc teraz po wszystkim - to wyobrażam sobie jego minę obserwując mnie jak się wywijam coby na drzewa nie paść z jednej i ze skarpy do rzeki z drugiej. No ale szczerze to żołądek ja też miełem w gardle.
MenInBlack
Jeśli masz probe z systemem OBDI - do 94r., to zerknij do serwisówki na CD. Jest tam opisana procedura odczytania błedów ABSu. To może Ci sporo pomóc. Miałem ten sam problem i z tego co pamiętam po podobnym manewrze. Nie działał mi czujnik lewy tył - po sprawdzeniu całego obwodu i oczyszczeniu problem znikł.
Załatwiłem sobie na jutro ze dwie godziny przerwy i wjade jeszcze raz na kanał, dokładniej posprawdzam czujniki i kable.greyg pisze:Jeśli masz probe z systemem OBDI - do 94r., to zerknij do serwisówki na CD. ---ciach--- podobnym manewrze. Nie działał mi czujnik lewy tył - po sprawdzeniu całego obwodu i oczyszczeniu problem znikł.
Niestety nie mam serwisówki na CD ani nawet książkowej.
Kupowałem przez 3 razy i za każdym była tylko w nazwie że ma być do I Gen. a faktycznie była opisana II gen, i to też nie dokładnie. Wq.... wiłem się i wyp.... płyty. - tylko kasy za to wywaliłem a nic z tego nie miałem.
A w tym co mam (książka do I Gen) jest tylko pokazane gdzie znajduje się moduł ABS i mniej więcej (raczej mniej jak więcej) połączenia. Mam Proba I gen 2.2 L GT.
Jak po jutrzejszym nic nie zadziała to pewnie za 3 tydnie przyjdzie mi elektronike czesać.
Pozdrawiam.
MenInBlack
Siedziałem bite 3 godziny. Sprawdzałem dokładnie i jedyne co zauważyłem to delikatnie zjechany (zsunięty) pierścień ABS prawego przedniego koła. Naciągnąłęm go, a przy okazji że już dokładniej przeglądałem, to wyczyściłem rowki w pierścieniach i deko przemyłem czujniki, oraz posprawdzałem przewody.
Niestety nic to nie dało. Dalej ABS mi świeci i nic nie myśli nawet zmienić się. Może jak ten pierścień był zsunięty to uszkodził czujnik ??
Nie wiem jak są zbudowane i stuki nie będę miał jakieś konkretniejszej do tego serwisówki pewnie będę musiał dać sobie siana. Next test za 3 tygodnie a do tej pory pewnie skorzystam z oferty "Greyga".
Pozdrawiam i dziękuję.
Niestety nic to nie dało. Dalej ABS mi świeci i nic nie myśli nawet zmienić się. Może jak ten pierścień był zsunięty to uszkodził czujnik ??
Nie wiem jak są zbudowane i stuki nie będę miał jakieś konkretniejszej do tego serwisówki pewnie będę musiał dać sobie siana. Next test za 3 tygodnie a do tej pory pewnie skorzystam z oferty "Greyga".
Pozdrawiam i dziękuję.
MenInBlack
-
- Posty: 774
- Rejestracja: 2003-07-30 15:47
- Galeria: viewtopic.php?t=7505
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Mnie ostatnio zsunal sie calkiem pierscien ABS'u. Czujnik sie nie uszkodzil. Po zalozeniu go ABS dziala znowu, ale kontrolka Anti-Lock dalej sygnalizuje cos jednym mignieciem. Mysle ze trzeba zresetowac komp ABSu zeby wykasowac z pamieci ten blad. Ale jak to zrobic ??? Odpialem akumulator i przytrzymalem pedeal hamulaca przez 10 sekun (tak kasuje sie bledy z ECU jak CHECK ENGINE cos sygnalizuje). Nic to nie dalo... i dalej nie wiem jak to wyresetowac...
Resetowałem ECU i nawet stał z rozpiętym akumulatorem przez prawie godzinę. Nic to nie dało (ABS jak świecił tak świeci) oprócz tego że musiałem wykonać kalibrowanie ECU od nowa (dobrze że na Kraka z tatą na badania śmigałem) poprzez odpowiednie wykonanie kroków począwszy od odpalenia na zimno do max obciążeń.
A tak przy okazji - jeesu - nie wiecie ile daje wymiana świec na nowe i odpowiednie skalibrowanie ECU. Bshee - toż to prawie fruwa teraz.
Wracając - narazie zgrałem sobie serwisówkę od "Greyg'a" i tam jest opis testowania. Zlokalizuję złącze w któryś dzień i potestuję to zobaczym jaki mi błąd wywala. Narazie inny problem stał się utrapieniem.
Właśnie wracając z Kraka, po skalibrowaniu ECU na nowych świecach skończyłem piąty bieg. Mam nadzieję że "Duke" Jak będzie jechał do mnie to nie zapomni mi wziąść drugiej którą mi załatwił.
A narazie V Max tylko do około 160Km/h - szkoda więcej żyłować silnika
Pozdrawiam i o dalszych wynikach poinformuję.
P.S. - Według serwisówki ABS uruchamiając się już sprawdza połączenia czujników i sprawność elektroniki (połączeń). Więc w momencie jak stojąc odpalam silnik jak by wszystko było OK nie powinna świecić lampka (powinna zgasnąć). Wniosek - jest coś skopane - tylko musimy dowiedzieć się co.
Jeśli po odpaleniu lampka gaśnie a w momencie rozpoczęcia jazdy zapala się, lub w momencie przekroczenia jakiejś bariery prędkości - znaczy to że najprawdopodobniej jest zabrudzenie układu czujników (za dużo brudu w pierścieniach ABS).
Jak wyżej ale lampka zapala się dopiero po rozpoczęciu jazdy przy naciśnięciu pedału chamulca (tu nie jestem pewien czy to ma być w momencie jak ma zadziałać ABS [poślizg] czy wystarczy tylko chamować (ale analizując zasadę działania testu, raczej w poślizgu) - znaczy uszkodzenie modułu elektromagnesów ABS.
Tak doczytałem między wierszami - i na ludzki język potłumaczyłem.
Źródłem była broszura o działaniu ABS i zgrana właśnie serwisówka.
A tak przy okazji - jeesu - nie wiecie ile daje wymiana świec na nowe i odpowiednie skalibrowanie ECU. Bshee - toż to prawie fruwa teraz.
Wracając - narazie zgrałem sobie serwisówkę od "Greyg'a" i tam jest opis testowania. Zlokalizuję złącze w któryś dzień i potestuję to zobaczym jaki mi błąd wywala. Narazie inny problem stał się utrapieniem.
Właśnie wracając z Kraka, po skalibrowaniu ECU na nowych świecach skończyłem piąty bieg. Mam nadzieję że "Duke" Jak będzie jechał do mnie to nie zapomni mi wziąść drugiej którą mi załatwił.
A narazie V Max tylko do około 160Km/h - szkoda więcej żyłować silnika
Pozdrawiam i o dalszych wynikach poinformuję.
P.S. - Według serwisówki ABS uruchamiając się już sprawdza połączenia czujników i sprawność elektroniki (połączeń). Więc w momencie jak stojąc odpalam silnik jak by wszystko było OK nie powinna świecić lampka (powinna zgasnąć). Wniosek - jest coś skopane - tylko musimy dowiedzieć się co.
Jeśli po odpaleniu lampka gaśnie a w momencie rozpoczęcia jazdy zapala się, lub w momencie przekroczenia jakiejś bariery prędkości - znaczy to że najprawdopodobniej jest zabrudzenie układu czujników (za dużo brudu w pierścieniach ABS).
Jak wyżej ale lampka zapala się dopiero po rozpoczęciu jazdy przy naciśnięciu pedału chamulca (tu nie jestem pewien czy to ma być w momencie jak ma zadziałać ABS [poślizg] czy wystarczy tylko chamować (ale analizując zasadę działania testu, raczej w poślizgu) - znaczy uszkodzenie modułu elektromagnesów ABS.
Tak doczytałem między wierszami - i na ludzki język potłumaczyłem.
Źródłem była broszura o działaniu ABS i zgrana właśnie serwisówka.
MenInBlack
Każdy ECU to komputer.greyg pisze:Troche mnie dziwi to "kalibrowanie" PCM (ECU). ---ciach---.
Jak komp. posiada pamięć stałą programu, pamięć stałą podstawowych mapowań i (to co nas najbardziej interesuje) pamięć ulotną wyników pracy programu, korekcji mapowań, błędów.
Właśnie kasujemy tą część ulotną - tam gdzie są błędy zanotowane, ale kasując tą część również kasujemy resztę.
Teraz tak - w podstawowych tabelach mapowań ma powpisywane wartości jakieś podstawowe dla jakichś wzorcowych - paliwa, świec, jakiegoś filtra, jakiejś turbiny, jakiegoś oleju, itp.
ECU - mapowania te dzieli na :
1 - normalną prace silnika
2 - normalne obciążenia silnika
3 - Akceleracje do max obciążeń
4 - Deceleracje
Resetując Ecu pozbawiasz go danych które tak skrzętnie notuje poprawiając podstawową tabelę aby osiągnąć max oszczędności i max mocy. Po resecie zaczyna normalnie pracować ale z tymi danymi które są w podstawowej tabeli - więc mając lebsze paliwo nie będziesz miał na początku oszczędności wynikającej z jego wyższości ponieważ i tak na początek ECU dawkuje jak dla danych podstawowych.
Aby zmienić to mapowanie musi wykonać test jak to paliwo zachowuje się od startu zimnego silnika do pracy na normalnej temp.
I to właśnie jest test. Ten akurat wykonywany jest jakby standardowo bez
Twojej wiedzy. Podobnie jest z testem drugim - przeważnie jeździsz w trasy więc pokazujesz ECU normalne obciążenia silnika. Normalnie po jeździe wyłączasz silnik - i w tym momencie normalnie nowa wartość mapowań dawkowania, zapłonu są wprowadzane do pamięci i przy następnym uruchomieniu wykonywane bo ECU przełącza się na odczyt tych mapowań nie z pamięci stałej ele tej ulotnej, która jest później uaktualniana.
2 pozostałe testy są już bardziej skomplikowane i po ich wykonaniu ECU wie dokładnie ile przy jakim przyśpieszeniu dodać (powiększyć) paliwa aby szybciej i bezpiecznie dla silnika dokonać Akceleracji, oraz następny test - jak dawkować paliwo przy sportowej jeździe - tak aby utrzymać silnik w stanie oddania MAX mocy w jak najkrótszym czasie.
Nie jest to mój wymysł, wiosną - szukając danych do mojego Probe (jeszcze nie wiedziałem o istnieniu tego forum) na zachodnich stronach znalazłem właśnie krótką wzmiankę na temat - jak prawidłowo przez ECU przeprowadzić testy ustawień dla silnika.
Tak więc - zresetujesz - nic się nie dzieje - będzie jeździł ale stuki nie przeprowadzi poprawnie testu do końca - nie wprowadzi nowych danych do wykonywania, więc nie masz optimum.
Są samochody w których ECU ma tak biedną podstawową mapowań że jak nie przeprowadzi się prawidłowo testu (po resecie) to nawet wolnych obrotów nie może dokładnie ustawić i są pływające - silnik ledwie co daje połowę mocy.
To tak w bardzo skrucony sposób - jak w każdym komputerze i w jak w każdym urządzeniu automatyki sterowania jest wiele zależności, których nie sposób tu opisywać albowiem pewnie RAF dałby mi bana na pisanie bo miejsce by się skończyło na serwerze
Pozdrawiam
MenInBlack
Tez poprzegladalem ta servisowke pod katem ABS'u. Faktyczniei jest tam masa informacji, poczawszy od shematow, poprzez rozne rodzaje testow i na tabelach bledow konczac ... A z tego co mi sie rzucilo w oczy to pisze ze komp ABS'u zawsze pamieta bledy po jakiejs ustarce i odlaczeniei akumulatora nic nie e daje. Trzeba zastosowac odpowiednia procedure resetowania. Pod fotelem kierowcy, gdzie znajduje sie modul ABS'u nalezy znalesc wtyczne (test connector), jest ona zaraz z przodu. Ma ona 4 styki. Zwieramy czarny z czarno zielonym (po przekatnej). Przekrecamy kluczyk w pozycje ON (ale nie i zapalamy auta). Teraz 10 razy naciskamy pedal hamulaca, przerwy w naciskaniu musza byc krotsze niez 1 sekunda. Nastepniei wyciagamy zworke. Ciekawa ta procedura ... Zrobilem tak jak pisalo ale ABS sie niestety nie i zresetowal. Moze cos zle zrobilem, dzisiaj jeszcze raz dokladnie to poprzegladam i sproboje ponownie...
Duży problem z ABS-em!
Witam wszystkich klubowiczów.Dawno mnie tu nie było.Tak dawno jak nie jeżdziłem swym probaskiem.Wróciłem z kontraktu i wziąłem się za moje autko.Teraz do rzeczy.Sprawiłem sobie całe nowe zawieszenie do przodu łącznie z przegubami i co ABS ześwirował.Problem pojawia się gdy mam może 5 km\h wtedy włącza się pompa od ABS-u jakbym hamował co najmniej ze 100 km\h.Pojawia się to przy każdym hamowaniu nawet gdy wyjeżdżam z garażu.Pedał hamulca drży pompę słychać że pracuje choć wcale nie jest potrzebna.O co w tym wszystkim chodzi? Co robić gdzie z tym iść.Wszystkie elementy kupiłem nowe.Pomocy drodzy klubowicze.
Pticu PROBE 2,5 V6 '93
- Jedrek
- Posty: 1134
- Rejestracja: 2004-06-24 10:19
- Samochód: Igen 1992 2,2GT
- Lokalizacja: Ośno Lubuskie
- Kontakt:
ABS zaczyna działać właśnie po przekroczeniu prędkości około 4-5km/h.
Z tego co piszesz któryś z czujników podaję błędną informację do układu sterującego i dlatego załącza Ci pompę.
Tak jak napisał Sqad przyczyną może być uszkodzona zębatka i komputer porównując impulsy z wszystkich kół widzi to jako poślizg.
Sygnał z czujników to impulsy które zlicza komputer i porównuje ze sobą. Jeżeli różnica impulsów na jednym z kół jest >np 3-5%(nie wiem na pewno) to zaczyna działać ABS.
Przyczyną może być również niepodłączony czujnik przy kole, albo przerwany przewód od niego.
Pozdrowienia
Z tego co piszesz któryś z czujników podaję błędną informację do układu sterującego i dlatego załącza Ci pompę.
Tak jak napisał Sqad przyczyną może być uszkodzona zębatka i komputer porównując impulsy z wszystkich kół widzi to jako poślizg.
Sygnał z czujników to impulsy które zlicza komputer i porównuje ze sobą. Jeżeli różnica impulsów na jednym z kół jest >np 3-5%(nie wiem na pewno) to zaczyna działać ABS.
Przyczyną może być również niepodłączony czujnik przy kole, albo przerwany przewód od niego.
Pozdrowienia
Fioletowy FORD PROBE I czywiście GT + LPG OMVL DREAM XXIN:):):):):)
Yamaha Xj 550 `83
Kawasaki ZZR600 `98
był: † Black Ford Frobe 2,2 Turbo GT `92 + LPG OMVL DREAM XXIN † A.D. 08.12.2006 Death! ;(
Yamaha Xj 550 `83
Kawasaki ZZR600 `98
był: † Black Ford Frobe 2,2 Turbo GT `92 + LPG OMVL DREAM XXIN † A.D. 08.12.2006 Death! ;(
- Robert
- Posty: 12613
- Rejestracja: 2004-10-21 19:12
- Samochód: Probe GT2.0'89; ForTwo 0.6turbo; HRV 1.6
- Galeria: viewtopic.php?t=6900
- Lokalizacja: Leszno (maz)
- Kontakt:
Brak impulsów (przerwany obwód lub brak czujnika) powoduje wyłączenie ABSu sygnalizowane kontrolką ANTI LOCK. Raczej tak jak sugeruje Sqad - zębatka z inną liczbą ząbków (nie od Probka), stąd różnica w częstotliwości impulsów i opisany efekt.
Poświęć niecałe 2 minuty na naukę korzystania z forum: Lekcja 1 (bardzo krótka) i Lekcja 2 (krótka)
'89 2.0 Turbo downgrade
'89 2.0 Turbo downgrade
Re: Duży problem z ABS-em!
Wazna jest tez odleglosc od czujnika do kola impulsowego. Nie wiem dokladnie jak to ma sie w probku, ale w innych autach ustawiam na 1,5 do 2 mm. Za pomoca szczelinomierza. Sprawdz najpierw szczeliny.Pticu pisze: .Sprawiłem sobie całe nowe zawieszenie do przodu łącznie z przegubami i co ABS ześwirował. .
IIgen. 2,5 GT, USA-black
Cześć klubowicze.ABS znów zwariował.Chwilę było spokoju,a teraz znowu to samo.Problem w tym że nowe zębatki są nie zbijalne z przegubu.Więc co teraz mam zrobić?Pomocy.Odłączyć ABS?Nie stać mnie na kolejną wymianę przegubów oraz na ponowne ustawianie zbieżności.Może da się jakoś przerobić te nowe zębatki?
Pticu PROBE 2,5 V6 '93
Watpliwe , ze jakas kostka do czujnika ma slaby styk. ABS ma system samodiagnozy i jakakolwiek zmiana lub zanik parametru go wylacza. Dziwne w tym co piszesz jest to, ze Abs dziala caly czas przy hamowaniu. Pokombinuj jeszcze z tymi odleglosciami. Bo wszystko wskazuje na to ze system widzi predkosc jakiegos kola jako = 0. To kolo powinno byc hamowane z uzyciem ABS i przy nim szukaj przyczyny. Nie ma potrzeby zmiany przegobow. Takie rady na odleglosc to jak wrozenie z fusow, jezeli nie podepniesz sie z oscyloskopem lub testerem pod auto. Powodzenia
IIgen. 2,5 GT, USA-black