Strona 1 z 4

Wyłącza mi wspomaganie podczas jazdy

: 2006-03-22 14:23
autor: waluś
Witka
Od 3 dni obserwuje coś co bardzo mnie niepokoi
W czasie jazdy odłącza mi się wspomaganie. Sytuacja ma miejsce zwykle przy prędkości, Jak jade sobie spokojnie, czy manewruje pod garażem czy na parkingu to nic się nie dzieje, natomiast jak tylko pojadę troszkę szybciej to odłącza mi wspomaganie.
Wiadomym jest że przy wzroście prędkości wspomaganie działa coraz słabiej, ale u mnie to jest coś takiego, jakby po tej szybszej jeździe wspomaganie nie zostało ponownie włączone i jest coraz ciężej aż do całkowitego wyłączenia (chyba). Jak zgaszę i od razu odpalę to wszystko jest ok
Co to ma być ?? Komputer sie wali czy jak ??
Acha i jeszcze coś przy skręcaniu coś ostatnio mi w pewnym momencie, zawsze tym samym (powiedzmy 3/4 obrotu kierownicą) chrobotnie, na postoju aż czuje to na podłodze. Nie łożyska oporowe amorów, bo wyraźnie czuć na pedałach i podłodze. Co to

: 2006-03-22 14:32
autor: Gacek Wrocław
jak czuć przy podłodze to może maglownica

: 2006-03-22 15:16
autor: wingerman
rozumiem ze pompa cichutko i ladnie pracuje.

: 2006-03-22 15:43
autor: waluś
coś tam szumi ale to chyba rozrząd hehe pompa cicha i spokojna :) dzisiaj nawet wsadziłem tam łape i próbowałem szarpaćkołem. Luzuw nie stwierdzono.
Tam na przewodach u dołu między pompą a maglem jest jakiś czujnik. Do czego on ??
Będe po niedzieli przy okazji olejów wymieniał płyn zobacze czy coś pomoże, choć w zbiorniku jest on bardzo ładny, czysty i śmierdzący jak należy.

: 2006-03-23 06:53
autor: OLEY
Pamiętam, że podobny problem miał Arnie (caruso), gdy był u mnie.
Niestety nie mieliśmy zbytnio czasu, aby znaleźć przyczynę.

Radził sobie w taki sposób, że podczas jazdy gasił samochód i po chwili
go odpalał. Wspomaganie wracało na jakiś czas.
Jest to niebezpieczna metoda i nie polecam takiego działania, ale jeżeli u Ciebie też będzie taki objaw, to może być punktem zaczepienia w poszukiwaniu przyczyny.

: 2006-03-23 07:15
autor: wingerman
Przy maglownicy znajduje sie elektrozawor moze to on jest przyczyna. :roll:

: 2006-03-23 09:09
autor: ZENiTH
Jeśli chodzi o wspomaganie ja miałem u siebie podobny efekt. Ale przyczyną tego był bezpiecznik w skrzynce wewnątrz auta. Nie był on przepalony ale czasami nie miał styku z końcówkami chociaż prawidłowo "siedział". Włożenie innego nic nie dawało. Więc wyciągnąłem bezpiecznik i pogrubiłem lutownicą jego styki. Ciężko było wcisnąć ale wszedł i od tego czasu mam spokój.

: 2006-03-23 09:36
autor: waluś
był bezpiecznik w skrzynce wewnątrz
który to ??
Dobry punkt wyjścia. Narazie nic nie moge zrobić bo czekam na chłodnice. Wyjme jeszcze fotel i obejże styki kompa wspomagania, może tam coś nie łączy a pamiętam że kiedyś tak rozłączył mi sie komp od zawiechy

: 2006-03-23 10:41
autor: ZENiTH
TURN 10A - sprawdź go może jest obluzowany.

: 2006-03-23 12:56
autor: 5150
ja miałem dokładnie to samo u siebie. Bezpiecznik przerywał i wspomaganie wyłączało sie. Ale jest prosty sposób by to stwierdzić.
Z tego co pamietam na tym samym bezpieczniku sa też kierunki i abs.
Sprawdż czy jak siada ci wspomaganie to czy kierunki dalej działają. Jeśli nie to bezpiecznik:)
Pozdrawiam

: 2006-03-23 19:15
autor: waluś
TURN 10A
hmm u mnie jest 15 A :) ale to szczegół
Ale nic jutro sprawdze bo zanim chłodnice zarzuciłem to mi sie ciemno zrobiło.
A czy jest taka opcja że wspomaganie ma coś współnego z chłodzeniem silnika. ??
Zauważyłem taką dziwną rzecz.
Wcześniej miałem za mało płynu, ale nie na tyle mało żeby cida się z silnikiem działy, poprostu było za mało (dziurawa chłodnica) nie dolewałem bo miałem i tak spuszczać. Dzisiaj zatankowałem chyba do pełna, jeszcze jutro zajrze czy się do końca już odpowietrzyło. Ale dziś było zdecydowanie więcej płynu niż parę dni temu i efekt był mniej odczuwalny, nawet raz nie było problemu. Czy może mieć to coś wspólnego z płynem czy to tylko przypadek ??

: 2006-03-23 22:02
autor: ZENiTH
przypadek

: 2006-03-23 22:57
autor: waluś
szkoda :(

Problem ze wspomaganioem

: 2006-04-07 21:18
autor: GLOBUS 74
Od niedawna zaczęło sie cos dziać ze wspomaganiem,jak jadę powoli kierownica przy jeżdzie na wprost jest w normalnej pozycji po dodaniu gazu żeby jechać do przodu kierownica jest skręcona w lewo jakies 4cm od normalnej pozycji.Co to może być?Czy może byc to wina oleju?Proszę pomóżcie kończą mi sie pomysły.Mam Probka 89 gt od niedawna i jest to SUPER FAJNE auto,aczkolwiek wymaga duzo pracy.Pozdrowienia

: 2006-04-07 21:28
autor: ZENiTH
to nie jest wina wspomagania. Masz luz na tulei wahacza prawdopodobnie na prawym wahaczu. Jestem pewien na 100%

: 2006-04-07 21:34
autor: GLOBUS 74
Jutro po pracy sprawdzę,kamień mi z serca spadł.Dziekuje

: 2006-04-07 21:40
autor: ZENiTH
Jakby siadało wspomaganie to albo by pracowało ok albo nie. Reszta dotyczy zawieszenia. Ale zapraszamy do częstszych odwiedzin na forum.

: 2006-04-07 21:56
autor: GLOBUS 74
Forum odwiedzac postaram sie jak najczęściej.Jeszcze raz dziekuje za pomoc.Pozdrawiam wszystkich Forumowiczów

: 2006-07-07 14:43
autor: edi_pg
Witam!

U mnie pojawia się ten sam objaw co u Walusia. Jade samochodem i wszystko jest ok, ale po jakimś czasie wspomaganie przestaje działać, po zgaszeniu i zapaleniu jeszcze raz, wspomaganie działa jak należy. Narazie dzieje się to rzadko, ale zaczyna mnie to martwić.
Czy ktoś w końcu doszedł co to może być? Czy może mieć to związek z temperaturą? Bo ostatnio jest ciepło i może coś sie grzeje?
Poza tym mam kilka pytań co do płynu od wspomagania:
1. Jaki tam powinien być płyn?
2. Jak powinien wyglądać? (kolor).

Pozdrawiam

: 2006-07-07 19:13
autor: waluś
Płyn "dextron" taki śmierdzący czerwony.
Co do awarii to nalutuj stopki bezpiecznika TURN, było o tym gdzieś na forum. U mnie jednak okazało sie że to właśnie była przyczyna awarii. Poprostu nie zwróciłem uwagi że kierunki również nie działały hehe

: 2006-07-07 23:49
autor: edi_pg
Jeszcze spróbuje sprawdzić te kierunki kiedy wyłączy mi się wspomaganie ale wydaje mi się że to nie to. Ale właściwie to mam nadzieje że to to :)

Pozdrawiam

: 2006-07-08 07:35
autor: waluś
i sprawdź jeszcze w drugą stronę. Jak wyłaczy się wspomaganie, a kierunki jednak zadziałają, to sprawdź czy nie załączy się wspomaganie. Przepięcia mogą powodować nagłe załaczenie bezpiecznika.

: 2006-07-09 00:38
autor: Jedrek
waluś pisze:Płyn "dextron" taki śmierdzący czerwony.
ATF-220 jak do skrzyni automatycznej. :wink:

: 2006-07-09 17:36
autor: edi_pg
Przeczyściłem styki bezpiecznika i powyginałem nóżki tak żeby lepiej stykały i jak narazie wspomaganie działa. Chyba bede kolejnym przykładem potwierdzającym ze to jednak wina bezpiecznika.

Pozdrawiam

: 2006-07-09 19:36
autor: waluś
ATF
hehe myśle o czym innym a pisze co innego :D