Strona 1 z 1

maglownica-wyjęcie-ew.skutki popsucia

: 2006-04-12 12:31
autor: Pelot
Witam

Czy uszkodzona maglownica może mieć wpływ na tańcowanie auta po drodze? Wymieniłem u siebie całe przednie zawieszenie dalej mam problemy
Jest taka możliwość aby wykluczyć jej negatywne działanie bez wyjmowania?

: 2006-04-12 14:02
autor: ZENiTH
Jest taka możliwość i zrobia ci to w serwisie.

: 2006-04-12 22:18
autor: OLEY
Hehe Piter :D
Od dawna tak się dzieje, czy może jesteś następną ofiarą
Tomaszowskich dróg? :D
Z wyjęciem maglownicy jeszcze nie jest tak źle jak z wymianą stabilizatora, którego (notabene) do tej pory nie wymieniłem. :cry:
Jeżeli serwis będzie drogi, to mam jedną "maglę" na zbyciu. :D

: 2006-04-13 09:52
autor: Pelot
Dzwoniłem do gościa u którego wymieniał Shooters,powiedział 250 pln,za wymianę...troszkę dużo...i powiedział że nie ma możliwości sprawdzenia czy jest zła bez jej wyjęcia:(


a i jeżeli nie cieknie to znaczy że jest dobra, a ja u siebie nie zaobserwowoałem zjawiska podciekania :roll:

Re: maglownica-wyjęcie-ew.skutki popsucia

: 2006-04-14 12:13
autor: Patrycjan
pelot pisze: Czy uszkodzona maglownica może mieć wpływ na tańcowanie auta po drodze? Wymieniłem u siebie całe przednie zawieszenie dalej mam problemy
Jest taka możliwość aby wykluczyć jej negatywne działanie bez wyjmowania?
Moim skromnym zdaniem sprawdź najpierw luzy na kierownicy. Auto niech stoi, poruszaj lekko kierownicą lewo-prawo, a ktoś inny sprawdzi na kołach czy nie ma luzów. Maglownica poza wyciekami i luzami nie ma jak się popsuć. Jeśli ma luzy, to auto może tańczyć, jeśli cieknie olej, to po prostu szkoda go, bo jest drogi.

Re: maglownica-wyjęcie-ew.skutki popsucia

: 2006-04-14 14:00
autor: Sqad
pelot pisze:Witam

Czy uszkodzona maglownica może mieć wpływ na tańcowanie auta po drodze? Wymieniłem u siebie całe przednie zawieszenie dalej mam problemy
Jest taka możliwość aby wykluczyć jej negatywne działanie bez wyjmowania?
Może mić wpływ na pływające/tańczące auto po drodze. Nie da się jednak bez wyjmowania jednoznacznie stwierdzić.

Jeżeli masz całą zawieszke już zrobioną a na dziurach jak buja samochodem i buja ci kierownicą to znaczy że magiel. Jeżeli buja samochodem a nie buja się kierownica mniejwięcej w rytm bujnięć autkiem to nie konicznie musi być magiel.

: 2006-10-25 20:36
autor: kicur
witam! mam pytanko odnosnie maglownicy - bo mam spore luzy na niej i ciekaw jestem czy mozna je regulowac jakos czyli zmniejszyc za pomoca przekrecenia jakiejs jednej magicznej srubki :lol: - ewentualnie czy da sie cos takiego zregenerowac -bo wiadaomo ze o nowa bardzo ciezko a co do uzywek to wszystkie beda w podobnym stanie albo dodatkowo beda ciekly :roll: - dziekuje za informacje - pozdraiwiam - aha i odnosnie demontazu czy latwo ja wyjac i odpiac te wszystkie rureczki co do niej ida ?

: 2006-10-25 21:04
autor: Eli
Maglownica poza wyciekami i luzami nie ma jak się popsuć.
niestety g..uzik prawda...

A slyszales o tym ze maglownice staja deba ? czyli zblokowuja Ci kierownice... Wadliwa maglownica jest cholernie niebezpiczna i nie jest to kwestia wyciekania plynu... (ktory olejem nie jest :wink: ) tylko zerwania trybow... Nie wiem jak jest w Probe, ale przecietnie cisnienie w maglu to 100- 200 atmosfer... Nie bagatelizujcie tych spraw bo moze to byc bolesne...

Wracajac do tematu: oczywiscie za maglownica moze byc powodem plywania... Mozesz jechac na szarpaki, ale w ten sposob ciezko sprawdzic takie luzy... Jesli sprawdziles wszystko, to odpowiedz sama nasuwa Ci sie na usta... pocieszyc Cie moge tylko tym ze magiel do Voyagera kosztowal nowy 3 tys uzywany kolo 800 zl...

A jeszcze takie pytanie Czy ciezej Ci chodzi kolko ?

: 2006-10-25 22:15
autor: Pelot
Ja wiem że magiel nie należy do najtańszych, ale na szczęście leży w zapasie i czeka 8)

: 2006-10-26 11:55
autor: waluś
no to mojr takie OT w temacie
Jeśli macie jakiekolwiek wątpliwoścvi co do sprawności waszej maglownicy, naprawdę proponuje nie bagatelizować i nie oszczędzać a sprawdzić. Właśnie uszkodzenie magla było przedwczoraj przyczyną mojego poważnego wypadku-kolizji. To bardzo ważny element. Co prawda jechałem autem budowanym przez polską myśl techniczną, ale skutki są takie:
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... 8&start=53
teraz siedze w domu i liże rany ;)

: 2006-10-26 17:26
autor: OLEY
O kurde Waluś!
No to Cię ten Żuczek nieźle załatwił. :twisted:

: 2006-10-26 22:09
autor: tarsar
Ja właśnie w swoim będę wymieniał maglownicę, bo ta ma wyciek- objawy są takie: wyczuwalny luz na kierownicy(można kręcić 5cm w lewo i prawo i nic się nie dzieje), podczas mocniejszego przyspieszania ściąga. Koncówki drążków + drążki dobre. Wyciek po lewej stronie maglownicy przesądził o jej natychmiastowej wymianie.

Jak widać z tym nie ma przelewek...