Strona 1 z 1

Coś dzwoni pod autem, tylko co?

: 2006-06-10 12:41
autor: edi_pg
Witam!

Zauważyłem ostatnio dziwne rzeczy w moim samochodzie. Coś w nim dzwoni. Słychać to najbardziej podczas odpalania i gaszenia silnika. Kiedy silnik gaśnie, już pod sam koniec coś zadzwoni. Wydaje mi się że podczas pracy tego nie ma albo tak nie słychać, ale np. jak wrzucę go na 3000 obrotów(na postoju) i puszczę żeby obroty opadły to pod koniec opadania znów lekko zadzwoni. Czy ktoś wie co to może być? Próbowałem zlokalizować skąd to się bierze ale nie mam pojęcia.
Dodatkowo, przy okazji znalazłem kolejną nieciekawą rzecz. W rurze wydechowej pojawia mi się woda. Co może być tego powodem? Uszczelka pod głowicą?

Dodam jeszcze że silnik, kiedy samochód jest zimny jakoś dziwnie charczy kiedy dodaję mu więcej gazu (mniej więcej kiedy wrzucę go ponad 2500obr). Tak jak działoby się to tylko na ssaniu, ale nie wiem.
Jak się nagrzeje, czyli kiedy wskazówka temperatury wchodzi na "m" już tego dźwięku niema. Kolejne pytanie: Co to może być?Kiedyś czytałem że na zimnym silniku tak jest, bo zawory się jeszcze nie są ustawione czy coś takiego, ale wolałbym żeby mi to powiedział ktoś kto ma wieksze doświadczenie.

Proszę o pomoc i wszystkich pozdrawiam

: 2006-06-10 13:41
autor: Drzymek
Z tym dzwonieniem, to może być mocowanie wydechu pod autem. Przy zapalaniu i gaszeniu są największe szarpnięcia i uderza o coś (tak samo jak przygazujesz do 3000obr).
Po prostu mógł się urwać jakiś zaczep i teraz rura wydechowa ma luzy.

: 2006-06-10 13:55
autor: edi_pg
Też to podejżewam, ale martwią mnie te pozostałe rzeczy o których napisałem. Woda w rurze nie jest za ciekawa..

: 2006-06-10 13:56
autor: Sh(.)(.)ters
Metaliczny dźwięk z okolic podwozia z objawami o których piszesz to na 90% osłona katalizatora. Aby to sprawdzić w domowych warunkach potrzebujesz drugą osobę + kij od szczotki (lub coś podobnego tylko nie plastikowe bo się stopi). Zapalasz auto, dajesz na obroty przy których "dźwięczy" a druga osoba dociska kijem osłonę...
Jak znajdziesz jakiś kanał to test robi się jeszcze bardziej prosty.

Co do silnika to podjedź do R66. Zobaczymy bo z opisu to jak z fusów - zaraz Sqad napisze Ci taką litanię, że klękniesz... :twisted:

: 2006-06-10 14:24
autor: sliwka
co do wody w rurze wydechowej to nie masz sie czym martwic bo to znak ze katalizator prawidlowo pracuje czyli jest dobry :) wydaje mi sie ze temat z wodą w rurze byl juz poruszany na forum :) pozdrawiam

: 2006-06-10 14:57
autor: edi_pg
Szukałem właśnie ale nic nie znalazłem. Ale to nie jest przypadkiem znak że silnik spala też wodę? Wydawało mi się że para wodna też się pojawia.

: 2006-06-10 16:42
autor: Bogdan9999
Wodę to kochany masz w gazie a jak nie w gazie to masz chrzczone paliwo :lol: A jak ci nie ubywa płynu chłodniczego to niczym sie nie martw tylko zmień cepen. A poza tym woda w tłumiku zawsze się skrapla skraplała i będzie się skraplać :(

: 2006-07-11 21:39
autor: bart11
Witam
Ostatnio miałem podobne objawy i okazało się że mam walnięty w środku tłumik Wstawili mi nowy od Mazdy koszt z wymianą 280 zł. teraz jest O.K.

: 2006-07-12 00:09
autor: Sqad
Woda w wydechu może brać się równie dobrze z wilgoci, w powietrzu, złego paliwa, złej mieszanki, nawet usyfione czymś rury wydechowe mogą być powodem, poprostu coś się wypala. Jak byś miał uszczelke trafioną to nie tyle wode byś miał w wydechu co zasuwał by ci samochód na biało.

Charczenie to wiesz milion dwieście powodów. Zawory z reguły klepią, cykają, a nie charczą, lecz opis doznań dzwiękowych jest mało precyzyjny. Zawory cichną stosunkowo szybko po odpaleniu, wystarczy że pójdzie ciśnienie i luzy się kasują.

Charczenie, warkotanie można zdefiniować zacierającymi się może panewkami. Po rozgrzaniu materiał się rozszerza a co za tym idzie jakiś luz na panewce jest niwelowany.

Na jakim poziomie masz ciśnienie oleju??

Wiesz co a najlepiej jak pisał Szoot przyjedź do R66 :)

: 2006-07-12 00:44
autor: wingerman
krotko i na temat.
Dodam ze podstawowym czynnikiem przez ktory masz wode w ukl. wydechowym jest klimatyzacja (jesli ją uzywasz), co do calej reszty innych juz wymienionych przez kolegow to osobiscie stawiam je na II miejscu.

: 2006-07-12 08:10
autor: Bierkuś
Sorry,
Ale co ma klimatyzacja do wody w układzie wydechowym bo naprawdę nie widzę tu żadnego związku?

: 2006-07-12 08:19
autor: Pelot
jak wiemy klima wytwarza wode, gdzie w jedynce jest odprowadzenie wody :?:

: 2006-07-12 08:40
autor: Bierkuś
No na pewno nie do układu wydechowego. Jest taki wężyk, który wychodzi z przegrody środkowej i cała skraplająca się woda wylatuje na zewnątrz. Jak stoisz z włączoną klimą to po paru minutach na ziemi będzie "kałuża".

: 2006-07-12 13:36
autor: maverick
Racja. Ostatnio się nabrałem, bo myślałem, że leci mi z chłodnicy, a to była klima.Leciało z prawej strony spod maski. :)