Spadaja obroty a jak się doda gazu to go dusi
: 2006-06-13 08:38
Cześć
Pisze w sumie ten post bo strasznie chce pomóc Rafałowi. Jak juz wcześniej pisał jego Probe wogóle nie jeździło był w stanie krytycznym. To co zrobili mu lakiernic i pseudo mechanicy to sobie nie potraficie wyobrazić. Ale luz ... chłopak zawiziety i zakochany w Probku. Zawiiezlismy autko na lawecie do mojego zaufanego mechanika .... robił robił i Probek teraz ładnie jeżdzi ale.....
Po pewnym czasi eauto jedzie i spadaja mu obroty auto dławi, jak się doda gazu to go dusi. Komp głupieje raz pokazuje spalanie 168/100 raz 10/100. Po zgaszeniu autka z powrotem jak sie go odpali jest wszystko ok. Powiedzicie nam vo to może być. teraz auto do elektryka????
Bardzo Was prosze o pomoc w imieniu Rafała
Pisze w sumie ten post bo strasznie chce pomóc Rafałowi. Jak juz wcześniej pisał jego Probe wogóle nie jeździło był w stanie krytycznym. To co zrobili mu lakiernic i pseudo mechanicy to sobie nie potraficie wyobrazić. Ale luz ... chłopak zawiziety i zakochany w Probku. Zawiiezlismy autko na lawecie do mojego zaufanego mechanika .... robił robił i Probek teraz ładnie jeżdzi ale.....
Po pewnym czasi eauto jedzie i spadaja mu obroty auto dławi, jak się doda gazu to go dusi. Komp głupieje raz pokazuje spalanie 168/100 raz 10/100. Po zgaszeniu autka z powrotem jak sie go odpali jest wszystko ok. Powiedzicie nam vo to może być. teraz auto do elektryka????
Bardzo Was prosze o pomoc w imieniu Rafała