Strona 1 z 1

demontaz tylnej sondy lambda

: 2006-07-15 11:17
autor: tomek7
chcialem wspomniec cos o sposobie wykręcenia tylnej sondy lambda, gdyz kazdy twierdzil ze nie ma dostepu, ja to wykrecilem przez nadkole na max skreconym kole nawet bez jego zdejmowania dorabiajac 1,2m przedluzke z teowym zakonczeniem i nasadka, tylko ze wczesniej trzeba zlamac pzrecinakiem stara sonde do samej nakretki i uciac pzrewody, moim zdaniem tak to robi serwis gdyz sonda ustawiona jest nie przypadkowo pod tym kontem, przy wkrecaniu nowej przewody pozniej dobrze jest wsadzic w ta nasadke tzn. w wywiercony kanal w przedluzce z prenta a potem je polaczyc recznie na wczesniej zalozone juz zlaczki mesko-zenskie z przewodem i opalic koszuli termokurczliwe. polecam ten sposob

: 2006-07-17 11:37
autor: P.I.M.P.O.
a ile masz sond? 2 czy 4? który rok auta?

jeśli 2 sondy to ja polecam wykręcanie tej tylnej z kanału. trzeba tyylko zdjąć belkę (6 śrub na klucz 17) i odkręcić drążek zmiany biegów (bez odkręcania drążka też się da chociaż o wiele łatwiej - czyt. więcej miejsca). sondę odkręcamy płaskim bądź oczkowym kluczem dodając oczywiście jakąś rurę albo drugi klucz płaski

pozdro

: 2006-07-17 12:39
autor: Qki G
przeciez w kazdym probku są dwie sondy, niezależnie od roku produkcji

: 2006-07-17 13:10
autor: Robert
:arrow: http://www.fordprobe.pl/forum/viewtopic.php?t=3937
Sebastian pisze:
Ronin pisze:
bad811 pisze:Witam, mam pytanie. Ile jest sond lambda w aucie z silnikiem 2.5? Jedna czy dwie??
Witam!
Jeśli masz wersję California to masz 3 katy i 4 sondy :wink:
A po co emulować kompa na gazie za pomocą jakichś układów? Nie masz przypadkiem na myśli emulacji wtrysków?

Pakułek, w zależności od tego jak bardzo uszkodzona jest sonda(jak duży odchył od sprawnej) może Ci wzrosnąć spalanie i to dużo, zwłaszcza że Vris-y nie pracują Ci jak należy.

no wlasnie, przez te sondy niemoge sobie nowych kolektorow wydechowych przykrecic :evil: ... zadna firma nie ma kolektorow na 4 sondy....twierdza ze takich probow nierobiono :shock:
...ronin i ja mozemy ich wysmiac 8)

: 2006-07-18 01:45
autor: P.I.M.P.O.
dzięki Robert :)

pozdro

: 2006-10-18 20:50
autor: Krzycho
ja dzisiaj z kolegą probowalismy wymienic sonde tylną przez ok 2 h i lipa :(
zrobilismy tak:
wjechałem Probkiem na pustaki (czyli przednie koła na wysokosci ok 30 cm) połozyłem sie pod nim i probowałem wykrecic... niestety bardzo przeszkadza ta poprzeczna belka i rura wydechowa.
Sonda jest przykrecona bardzo mocno... ruch kluczem jest bardzo ograniczony: od przodu samochodu rurą wydechową,z tyłu belką i przeswit miedzy rurami wydechowymi ok 3 cm...
nie udało nam sie:(
jutro znow bede probował...

: 2006-10-18 21:28
autor: Cisik
Ja tez probowalem sam wymienic z kanalu ale nie mialem odpowiednich narzedzi. Nawet nie moglem odkrecic tej belki bo sroby byly tak zardzewiale ze klucze sie wyginaly. W koncu z braku czasu zostawilem autko u mechanika. We 2och wymieniali prawie 2 dni. Dostep do tej sondy jest tragiczny.

: 2006-10-18 21:30
autor: totmes (gonciu)
3 dni temu włąsnie wykręcałem tylna sonde a trzebaodkręcić tą własnie poprzeczną belke, po odkręceniu wziąć duży pożądny klucz oczkowy 22, odpiąć kostke od kabli sondy i przełożyć przez klucz oczkowy, dobry jest ruch klucza miedzy kolektorem (tymi rurami zagiętymi) z tym ze trzeba miec dosc długi klucz , po sprawie , odkręca sie bez problemu :)