śmierdzi stęchlizną wilgocią
: 2006-08-01 23:34
Panowie u mnie wynikł nowy problem autko kupiłem dwa miechy temu i były jak dotąd same upały.Ale teraz u mnie zaczeło lać na polu.
Wiec tak probek jest nie garazowany i w pochmurnde deszczowe dni śmierdzi w nim stechlizna wilgocią (jak w starej chacie)ze sie wytrzymać nie da.
Jak tego sie pozbyć co może być nie tak czyżby gdzies w probku woda stała.Jak go osuszyć całego moze jakies srodki.Tapicerka z tego co sie orientuje nigdzie nie jest namoknięta.
Wiec tak probek jest nie garazowany i w pochmurnde deszczowe dni śmierdzi w nim stechlizna wilgocią (jak w starej chacie)ze sie wytrzymać nie da.
Jak tego sie pozbyć co może być nie tak czyżby gdzies w probku woda stała.Jak go osuszyć całego moze jakies srodki.Tapicerka z tego co sie orientuje nigdzie nie jest namoknięta.