Ford Probe Klub Polska

a co myślicie o takiej opcji mianowicie zaszpachlowanie (czy coś w tym rodzaju) wszystkich łączeń blachy tak jak by był probek z jednej bryły wykuty ; )

a wsiadać będziesz jak w startreku za pomocą teleportacji

no troche nie sprecyzowałem tego ... : P połaczenie plastików z blachą

kiepski pomysł - będzie to wszystko pękać, ewentualnie masa plastyczna, ale tak czy inaczej lakier będzie pękać.

Przecież to już było przerabiane przez kolegę Thebestcars. Po tym zabiegu wartość pojazdu wzrosła odwrotnie proporcjonalnie do ilości ofert kupna...

przeniesiony.

Sh(.)(.)ters pisze:Przecież to już było przerabiane przez kolegę Thebestcars. Po tym zabiegu wartość pojazdu wzrosła odwrotnie proporcjonalnie do ilości ofert kupna...

Racja.

Dominik - moim zdaniem to nie ma sensu. Faktycznie będzie Ci to wszystko po jakimś czasie odpadać.Szkoda lakieru. Przecież zderzaki "pracują" podczas jazdy, a i efekt wydaje się być mizerny.

Fajnie by to wyglądało ale na naszych drogach wygladzenie po pewnym czasie by znikło samo.
Za to możesz auto wygładzić jak ja czyli brak zamków, listw, wycieraczki i emblematów. Też się świetnie prezentuje.

Wygladzonego Probka mozna obejrzec w tej gazetce http://www.gt-online.pl/aktualny.html#

"Monoblok – Ford Probe, najgładszy wóz na świecie, gładszego nie znajdziecie!"
Hehe. Czyżby nasz sławetny Thebestcars?
Chociaż na okładce, jest probek II, z tym że to chyba nie jego.

Oleyku to inny Probek

ale paskuda...