Strona 1 z 1
Problem z otwarciem swiatla
: 2006-08-25 15:26
autor: Jackar
Kurcza mam do Was pytanie dzisiej wyjezdzam z garazu kiedy wlaczylem swiatla lewa lampa sie nie otwiera silnik probuje ja otworzyc ale lipa bylem u elektryka i nie podejmuje sie roboty.Co wy na to?
Dziekuje.
Jacek.K
: 2006-08-25 16:22
autor: Jackar
Powinieniem sieprzywitac przepraszam.
Nie moge znalezc nic w starych postach.
: 2006-08-25 17:35
autor: P.I.M.P.O.
a ręcznie można ją podnieść? tym pokrętłem? wogóle w której to generacji? kiedyś w dziale jedynek był opis jak to naprawić - nie pamiętam o co dokładnie chodziło ale chyba o nasmarowanie cięgien czy coś tam takiego

jeśli się nie mylę to Cynki założył temat
pozdro
: 2006-08-25 18:36
autor: Jackar
To jest druga generacja
: 2006-08-25 22:09
autor: P.I.M.P.O.
w sumie żadna różnica czy jedynka czy dwójka bo zasada działania jest taka sama

może być jedynie bezpiecznik albo przekaźnik gdzie indziej. skoro jednak mówisz że silniczek działa ale lampa się nie podnosi to sprawdź na początek czy nie spadło cięgno. jeśli spadło będziesz mógł podnieść lampę ręką. jeśli jednak nie spadło spróbuj otworzyc ręcznie - jest do tego takie czerwone pokrętełko zaraz przy lampie (jak otworzysz maskę to widać). jesli się nie da to prawdopodobnie się w jakiś sposób zapiekło czy zablokowało cięgno - musisz wszystko rozebrać, wyczyścić i nasmarować. jak się uda tzn że silniczek masz do bani więc najlepiej kupić nowy tzn używany - nie jest to drogie i nie opłaca się bawić w naprawę starego
narazie nic więcej mi nie przychodzi do głowy a poza tym jestem już zrobiony więc za wszelkie ortografy przepraszam (szczególnie Roberta)
pozdro
pozdro
: 2006-08-26 10:34
autor: Ronin
Wrocław wiecznie na bani
Sprawdz czy sama lampa nigdzie nie zaczepia o poszycie karoserii. Mógł np. plastyk w lampie się poluzować i zaczepił gdzieś w środku.
: 2006-08-26 15:20
autor: P.I.M.P.O.
hehe Ronin może i mój avatarek też jest w pozycji leżącej ale na pewno nie oznacza tego samego co Twój
pozdro