Ford Probe Klub Polska

Witam wszystkich,

zrobiłem tescik mojemu probkowi, trasa świecko -->> Jelenia góra i nazad, prędkość średnia 130 km/h +-(autostrada w prawdzie około 40 km 180 - 200 km/h) , nic się nie urwało, nic nie wali, nic nie stuka a najbardziej zadowolony jestem ze spalania 10 litra/100 km

paliwo shell eurosuper (3,89 zł)

No nieźle ale jak byś 120 jechał to by 8 litrów wyszło
A co do tych 200 to dopiero początek fajnie jest powyżej tego

zapomniałem dodać, że jechałem w 4. osoby, nom powyżej 200 to musze sprubować, jak narazie to 200 mi wystarczy, bo wcześniej jeździłem sierrą 1.8, a jak wicie to stare silniki i szybko nie jeżdżą też jak przesiadłem sie na probe to byłem w niebie , do tego dodam wam, że jak wracałem to dostałem mandat bo mnie troche poniosło, z górki przy wyprzedzaniu, ale nie macie się czego martwić nic nie jechało tylko na ciagłej wyprzedzałem tira dostałem 200 zł+5 punktów

Kamil_01 pisze:Witam wszystkich,

zrobiłem tescik mojemu probkowi, trasa świecko -->> Jelenia góra i nazad, prędkość średnia 130 km/h +-(autostrada w prawdzie około 40 km 180 - 200 km/h) , nic się nie urwało, nic nie wali, nic nie stuka a najbardziej zadowolony jestem ze spalania 10 litra/100 km

paliwo shell eurosuper (3,89 zł)

Trasa warszawa kraków, prędości 130 i więcej w porywach do 200, i spalanie 8,5 , miasto równo 10 nie zależnie od stylu jazdy, sprawdzane wielokrotnie ostatnio.

Sqad pisze: miasto równo 10 nie zależnie od stylu jazdy, sprawdzane wielokrotnie ostatnio.

rozbawiłeś mnie do łez

pozdro

Sqad gratulacje napisz jak odłączyć 3 gary żeby w mieście te 10 litrów osiągnąć Bo mi jakoś mniej jak 13 nigdy nie wyszło

Kamil_01 pisze:zapomniałem dodać, że jechałem w 4. osoby

Kurcze to jest już dla mnie znęcanie się nad pasażerami z tyłu. Wczoraj zapakowałem jednego kolegę i aż było mi go żal.

Sqad pisze:miasto równo 10 nie zależnie od stylu jazdy, sprawdzane wielokrotnie ostatnio.

Ja jakoś nie mogę zejść niżej 13... Zawsze 50 zł pożera na 100 km i włącza się żebraczka...

w takim razie ja coś napiszę.
2.2 GT. Po mieście 10 L, na trasie do 140 9L. Mniej nie chce iść może jak wymienię świece to coś się poprawi

Fajna opowieść testera "Kamil_01" masz racje fajne uczucie gdy sie tyle grzeje ale między jelenią a świecko więcej nie pociągniesz chyba polecam niemieckie Autostrady a w sumie masz je pod nosem he .


Ps. W końcu to Amerykańska siła

jechałem przez Lubsko, potem wpadłem na tę autostrade do Wrocka i tam dałem popalić , probe 10 000 zł, paliwo 221,42 zł mina pasażerów jak jedziesz 200 km/h bezcenna

i zgodze sie, że po mieście mi też pali 12-13 litrów, no chyba że bym zalał V-power`a

pimpo pisze:

Sqad pisze: miasto równo 10 nie zależnie od stylu jazdy, sprawdzane wielokrotnie ostatnio.

rozbawiłeś mnie do łez

pozdro

Nie wiem co Cię tak bawi w tym :[
Tydzień temu było to sprawdzane z 5 razy i wynik zawsze ten sam +/- 0,5 litra.

Sqad pisze: Nie wiem co Cię tak bawi w tym :[
Tydzień temu było to sprawdzane z 5 razy i wynik zawsze ten sam +/- 0,5 litra.

nie wiesz? już Ci mówię

Sqad pisze:miasto równo 10

nie wiem po jakim Ty mieście jeździsz ale nawet 2,0 tyle nie palą no może niektóre jak się jeździ jak emeryt. nawet fabryka podaje że w mieście 2,5 spala więcej

Sqad pisze:nie zależnie od stylu jazdy, sprawdzane wielokrotnie ostatnio.

mam niby uwierzyć że jak depczesz pedał w podłogę i wyrywasz asfalt spod każdych świateł to spalanie masz takie samo jak przy jeździe max do 2500 obrotów?

poza tym poczytaj co chłopaki piszą. czy Twój probas może jest z kosmosu?

pozdro

Sprawdzałem do 2500 obrotow max i też wyszło sporo ponad 10 litrów w mieście

otóż to właśnie dziękuję, nie mam więcej pytań

pozdro

Nie żebym się czepiał, ale zużycie paliwa na poziomie 10 litrów na 100 km mi się nie mieści w głowie. Tak po prostu uważam to za niemożliwe, ostatnio jeździłem Meganką 1.4 16v to brała 10 w mieście. Probe mi nigdy nie pali mniej niż 13, a jak go porządnie pomęczę to aż widzę jak wskazówka od paliwa opada w dół, więc po prostu 10 l/100 km nie potrafię sobie wyobrazić.

Moj co prawda posiada sekwencje, gaz i spalanie gazu jest o litr wiecej niz na benzynie i spala mi 14-15 litrow gazy, a wiec to by odpowiadało spalaniu 13 litrow benzyny.

pimpo pisze:

Sqad pisze: Nie wiem co Cię tak bawi w tym :[
Tydzień temu było to sprawdzane z 5 razy i wynik zawsze ten sam +/- 0,5 litra.

nie wiesz? już Ci mówię

Sqad pisze:miasto równo 10

nie wiem po jakim Ty mieście jeździsz ale nawet 2,0 tyle nie palą no może niektóre jak się jeździ jak emeryt. nawet fabryka podaje że w mieście 2,5 spala więcej

Sqad pisze:nie zależnie od stylu jazdy, sprawdzane wielokrotnie ostatnio.

mam niby uwierzyć że jak depczesz pedał w podłogę i wyrywasz asfalt spod każdych świateł to spalanie masz takie samo jak przy jeździe max do 2500 obrotów?

poza tym poczytaj co chłopaki piszą. czy Twój probas może jest z kosmosu?

pozdro

W gwoli ścisłości do 4500 nie wyżej i oczywiście bez klimy, jak jeżdże z włączanom od czasu do czasu klimą spalanie się zmienia na 12-13. Nie chcecie nie wieżcie, to przecież nie mój problem tylko wasz.

Brychu pisze:a jak go porządnie pomęczę to aż widzę jak wskazówka od paliwa opada w dół

Też tak mam!

Jak się porządnie męczy to wiadomo że wskazówka idzie w dół. A zauważyliście że wskazówka różnie się zachowuje, inaczej w zakręcie w prawo a inaczej w lewo.

Czasami jest tak , że po ostraj jezdzie kiedy wskazowka opada w dół , to po postoju potrafi się troszkepodnieść :0

na tą wskazówkę są dwie teorie:
1. wskaźnik jest w jakiś sposób połączony z kompem i ten wylicza że przy takim a takim stylu jazdy paliwo będzie uciekało tak i tak szybko więc obniża wskazówkę szybko lub wolno (raczej mało prawdopodobne)
2. przy ostrej jeździe paliwo szybko płynie w przewodach ale potem, kiedy już go tyle nie potrzeba wraca do baku więc wskazówka się podnosi

pozdro

ps. chyba specjalnie przyjadę do wawki żeby na własne oczy zobaczyć Twój fenomen Sqad

Ja też jestem za drugą teorią, pierwsza jest troche mało prawdopodobna, z uwagi na to że wskazówka opada znacznie albo podnosi się w zakrętach.

Moim skromnym zdaniem 13l to nie osiągalny wynik. Moje 2.0 poniżej 10 na mieście nie schodzi. 10 pali jak jeżdżę jak emeryt

Sqad pisze: A zauważyliście że wskazówka różnie się zachowuje, inaczej w zakręcie w prawo a inaczej w lewo.

No to chyba jest normalną rzeczą
W każdym samochodzie tak jest. Różnica polega tylko na szybkości wahań wskazówki. W Fordach z reguły jest bardzo "leniwa", ale na przykład w Fiatach gania jak wściekła. Moim zdaniem jest to zależne od budowy pływaka.

W jedynkach po skręcie w prawo wskazówka opada w dół, a po skręcie w lewo podnosi się. W dwójkach prawdopodobnie jest identycznie.
To jest zwykłe działanie siły odśrodkowej.

a ja nie moge znalezc tej wskazowki od stanu paliwa ... gdzie toto jest?