Wskaźnik ciśnienia oleju w II generacji

Raf
Klubowicz
Posty: 1830
Rejestracja: 2002-09-02 11:46
Galeria: viewtopic.php?t=5495
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Raf »

... do krajów tropikalnych, tempeatura nie może spaść poniżej +50C bo zastygają :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
Easy Rider
Posty: 578
Rejestracja: 2002-12-27 15:30
Samochód: brak
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: Easy Rider »

U mnie wskażnik ustawia się zawsze poniżej litery "L" w napisie normal. Zrobiłem po wymianie oleju ok. 8tys.km, nie wziął mi ANI GRAMA. Też wydawało mi się, że wskazówka powinna być gdzieś w połowie wskażnika.
Jeżdzę na BP Visco 7000 0W40. ER
Easy Rider GG 4443928


pjlkwk@onet.eu 2,5 '93
Awatar użytkownika
Artek
Posty: 719
Rejestracja: 2002-10-14 09:06
Samochód: brak
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Artek »

Wczoraj przyglądałem się jak to wygląda u mnie.
Jak mam dźwignie ustawioną na Park lub Neutral (luz) obroty mam ok 900, a wskaźnik ciśnienia oleju znajduje się między literami M i A.
Jak dodam gazu to wskaźnik ten oczywiście wzrasta :)
Pozdrawiam
Artek
Probe GT 2,5 V6
sereq
Posty: 226
Rejestracja: 2002-09-18 10:05
Samochód: brak
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: sereq »

Easy Rider pisze:U mnie wskażnik ustawia się zawsze poniżej litery "L" w napisie normal. Zrobiłem po wymianie oleju ok. 8tys.km, nie wziął mi ANI GRAMA. Też wydawało mi się, że wskazówka powinna być gdzieś w połowie wskażnika.
Jeżdzę na BP Visco 7000 0W40. ER

Czyli nisko się strzałka ustawia? Jeśli tak to wyjaśnienie jest proste, oleje 0w40 są olejami bardzo rzadkimi i dlatego ciśnienie jest stosunkowo niskie. A to że ci tej rzadzizny nie bierze, to tylko dobrze świadczy o twoim silniku.
Pozdrawiam,
sereq / gg: 66423
autko: male z gazem :P
Raf
Klubowicz
Posty: 1830
Rejestracja: 2002-09-02 11:46
Galeria: viewtopic.php?t=5495
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Raf »

0W40 wcale nie jest taki rzadki, do naszych silników najlepszy by był 0W30 lub 5W30 (szczególnie na zimę), niestety Mobil nie sprzedaje takich na nasz rynek.

Co do bardzo gęstych olei to z faktu że ciśnienie może być wyższe na takim oleju nie wynika wcale że smarowanie będzie lepsze :lol: wręcz przeciwnie, przepływ oleju jest gorszy... Warto też pomyśleć o rozruchu zimnego silnika przy -10C (zanim olej się nagrzeje i odzyska swoje właściwości ...)

No i hydrauliczne popychacze :twisted: gęsty minerał lub półsynt. raczej im nie posłuży.
Awatar użytkownika
BiZoN
Posty: 526
Rejestracja: 2003-05-11 23:18
Samochód: brak
Lokalizacja: Bolesławiec

Post autor: BiZoN »

No a jak na tym polu wygląda Castrol 10W60 :?:

Śledząc poszczególne wątki można wywnioskować że mamy dwie opcje:

1. im rzadszy tym lepszy
2. nie wszysytko dobre co rzadkie

pomijam kwestie zimy i extremalnych polarno-równikowych temperatur.
DUCH
PROBE II 2,5 GT USA Version
Obrazek
sereq
Posty: 226
Rejestracja: 2002-09-18 10:05
Samochód: brak
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: sereq »

BiZoN pisze:No a jak na tym polu wygląda Castrol 10W60 :?:

Śledząc poszczególne wątki można wywnioskować że mamy dwie opcje:

1. im rzadszy tym lepszy
2. nie wszysytko dobre co rzadkie

pomijam kwestie zimy i extremalnych polarno-równikowych temperatur.
to jest tak że Castrol 10w60 (oraz Valvoline 10w60) jest olejem bardzo specyficznym, zalecanym do wysilonych silnikow, np. z turbo. Do Probkow bez turbo też się bardzo dobrze nadaje. Jego podstawową cechą są: wysoka lepkość, bardzo trwały film olejowy, odporność na wysokie temperatury pracy i dodatkowo "trzymanie" wszystkich parametrów przez cały okres między wymianami (10-15 kkm). Dodatkowo temperatura płynięcia olejów 10w60 jest bardzo niska (poniżej -50), niższa nawet od przytaczanych przez Rafa olejów Mobila 0w30 i 5w30 i w zimie zachowują się one znakomicie.

Ja bym robił tak - jeśli silnik jest w dobrym stanie i nie ma żadnych rozszczelneń, ma stosunkowo mały przebieg i nie bierze oleju to spokojnie go mozna zalewac olejami rzadszymi, pełnymi syntetykami typu 0w40 czy 5w30. Jeśli natomiast silnik ma już przebieg większy powiedzmy od 120-140 kkm, to moim zdaniem należy go zacząć zalewać już olejami o innych właściwościach - takimi jak 10w60. Dodatkowo można zalać też ten olejem wcześniej jeśli ktoś lubi "pałować" silnik, a w takich przypadkach trwały film olejowy i odporność na wysokie temperatury są niezbędne.
Pozdrawiam,
sereq / gg: 66423
autko: male z gazem :P
Raf
Klubowicz
Posty: 1830
Rejestracja: 2002-09-02 11:46
Galeria: viewtopic.php?t=5495
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Raf »

Jakie lepkości dla kogo dobrze wyjaśnia ten artykół.

Pragnę nadmienić że nasze silniki wcale nie są wyżyłowane, wręcz przeciwnie, mają spory konstrukcyjny zapas wytrzymałości.

Moim zdaniem nie ma żadnego uzasadnienia dla stosowania tak gęstych olei w naszych silnikach.
Oleje 10Wxx nie mogą być stosowane gdy temperatura spada poniżej -20C !

P.S.
Red Line kończy swoją gammę produktów na 15W50 i 20W50 i nie zaleca ich gdy temperatury spadają poniżej -10C, w ogóle nie zaleca do normalnych samochodów.

P.S. 2
Podobno tradycyjny olej mineralny zastyga w temperaturze -35C ...
sereq
Posty: 226
Rejestracja: 2002-09-18 10:05
Samochód: brak
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: sereq »

Raf pisze:Jakie lepkości dla kogo dobrze wyjaśnia ten artykół.

Pragnę nadmienić że nasze silniki wcale nie są wyżyłowane, wręcz przeciwnie, mają spory konstrukcyjny zapas wytrzymałości.

Moim zdaniem nie ma żadnego uzasadnienia dla stosowania tak gęstych olei w naszych silnikach.
Oleje 10Wxx nie mogą być stosowane gdy temperatura spada poniżej -20C !

P.S.
Red Line kończy swoją gammę produktów na 15W50 i 20W50 i nie zaleca ich gdy temperatury spadają poniżej -10C, w ogóle nie zaleca do normalnych samochodów.

P.S. 2
Podobno tradycyjny olej mineralny zastyga w temperaturze -35C ...
olej 10w40 jest calkowicie innym olejem od 10w60 to raz

ad PS 1 dla mnie wazniejsze jest zachowanie oleju w wysokiej temperaturze, poza tym jakos dotrzec do ciebie nie moze ze olej 10w60 zachowuje sie tak samo, jak nie lepiej od olejow 5w30 w mrozach

ad. P.S. 2 np. lotos mineralny już przy -24, mobil 15w40 przy -26 ale co z tego?
Pozdrawiam,
sereq / gg: 66423
autko: male z gazem :P
Raf
Klubowicz
Posty: 1830
Rejestracja: 2002-09-02 11:46
Galeria: viewtopic.php?t=5495
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Raf »

sereq pisze:ad PS 1 dla mnie wazniejsze jest zachowanie oleju w wysokiej temperaturze
Twój silnik nigdy nie osiągnie temperatury w której by robiło różnicę czy to jest 0w30 czy 20W60.

sereq pisze:, poza tym jakos dotrzec do ciebie nie moze ze olej 10w60 zachowuje sie tak samo, jak nie lepiej od olejow 5w30 w mrozach
To do ciebie nie dociera że tak nie jest ! Gdyby można go było stosować poniżej -20C to by był oznaczony 5W60 lub 0W60 !!!

sereq pisze:ad. P.S. 2 np. lotos mineralny już przy -24, mobil 15w40 przy -26 ale co z tego?
To taka informacja dla tych co mają ochotę lać do silnika minerał lub coś co ma więcej niż 10 przed W :twisted:
sereq
Posty: 226
Rejestracja: 2002-09-18 10:05
Samochód: brak
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: sereq »

Raf pisze: Twój silnik nigdy nie osiągnie temperatury w której by robiło różnicę czy to jest 0w30 czy 20W60.
Powiem tak - Życzę ci żebyś nie musiał nigdy żałować tego, że zalałeś za słaby olej.
Raf pisze: To do ciebie nie dociera że tak nie jest ! Gdyby można go było stosować poniżej -20C to by był oznaczony 5W60 lub 0W60 !!!
Jeszcze nie wymyślono oleju o takich parametrach :P Więc coś za coś. Zadam ci pytanie - jeżdziłeś na oleju 10w60 w zimie? Nie? A ja tak - i olej zachowywał się znakomicie.

Powiem więcej - w swoim obecnym samochodzie z silnikiem 1.4 też mam zalany olej 10w60. Samochód jest po przeróbce GT, dodatkowo na gazie, więc mocny film olejowy jest dla mnie najważniejszy.
Raf pisze: To taka informacja dla tych co mają ochotę lać do silnika minerał lub coś co ma więcej niż 10 przed W :twisted:
no tu się wyjątkowo z tobą zgodze :)
Pozdrawiam,
sereq / gg: 66423
autko: male z gazem :P
Raf
Klubowicz
Posty: 1830
Rejestracja: 2002-09-02 11:46
Galeria: viewtopic.php?t=5495
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Raf »

sereq pisze:Powiem tak - Życzę ci żebyś nie musiał nigdy żałować tego, że zalałeś za słaby olej.
Mobil1 0W30 .. 0W40 to najmocniejsze (najlepsze) oleje dostępne na rynku (oczywiście liczy się jeszcze pare produktów, np. Red Line).

Olej gęsty daje gruby film (gruby a nie dobry). W silnikach nie przystosowanych do gęstych olei może to tylko pogorszyć smarowanie, szczególnie na zimnym silniku, no i znacznie łatwiej o efekty specjalne typu klekotanie zaworów.
Awatar użytkownika
amra
Posty: 467
Rejestracja: 2002-11-18 14:48
Samochód: brak
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: amra »

Raf pisze:
Olej gęsty daje gruby film (gruby a nie dobry). W silnikach nie przystosowanych do gęstych olei może to tylko pogorszyć smarowanie, szczególnie na zimnym silniku, no i znacznie łatwiej o efekty specjalne typu klekotanie zaworów.
no i to klekotanie to chyba na zimnym u mnie sie objawia. czas bedzie zmienic olej z minerala na polsyntetyk (chyb samochod nie umrze po tej transfuzji :cry: )
amra 2.5 94 V6 24V
Awatar użytkownika
amra
Posty: 467
Rejestracja: 2002-11-18 14:48
Samochód: brak
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: amra »

AGRRRHHHHHH :twisted: :twisted: :twisted:
okazalo sie ze klekocze bo sie jakas sruba prawie urwala od rolki prowadzacej czy jakiejs tam przy pasku rozrzadu !!!! smierdziele przekrecili gwint !!!! cale szczescie ze sie jeszcze nic nie stalo. odstawilem do mechaniora (nie tego co to robil) i sie za glowe zlapal !!!!
Panowie i Panie - pilnowac mechanikow, patrzec im na rece i nie wierzyc w obietnice, zaklinanie, "fachowców" !!!
amra 2.5 94 V6 24V
Gość

Post autor: Gość »

z instrukcji od probe wyczytalem, że probe powinien jezdzic na 5w30, ewentualnie dopuszczają 10w30.

z tego co sie orientuje to pierwsza cyfra Xw30 oznacza klase gestosci w niskiej temperaturze, natomiast druga 10wXX oznacza lepkość w wysokiej temperaturze.

Moim zdaniem 10w40 powinien byc odpowiedni, troszke wieksza lepkość ?
Awatar użytkownika
amra
Posty: 467
Rejestracja: 2002-11-18 14:48
Samochód: brak
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: amra »

jest znacznie cichszy (juz nie diesel :D ) ale jeszcze mu cos dolega, a mianowicie silnik lekko gwizdze.
co tu jeszcze by sprawdzic ???? czy pasek rozrzadu moze gwizdac ??? w zasadzie trudno opisac ten dzwiek ... :cry:
amra 2.5 94 V6 24V
Gość

Post autor: Gość »

amra pisze: co tu jeszcze by sprawdzic ???? czy pasek rozrzadu moze gwizdac ??? w zasadzie trudno opisac ten dzwiek ... :cry:
......może jednak umiera ??? :lol: :wink:
Awatar użytkownika
amra
Posty: 467
Rejestracja: 2002-11-18 14:48
Samochód: brak
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: amra »

powiem inaczej - raczej mial zawal serca ale jeszcze nie umarl :cry: (moze mu zalozyc bypass :D )
amra 2.5 94 V6 24V
Gość

Post autor: Gość »

a moze ktos ci zamontowal gwizdek ??? :D
Awatar użytkownika
amra
Posty: 467
Rejestracja: 2002-11-18 14:48
Samochód: brak
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: amra »

smiejcie sie, smiejcie :cry: az mnie serce boli jak nim jade :cry:
amra 2.5 94 V6 24V
Awatar użytkownika
TSA
Posty: 223
Rejestracja: 2003-03-28 22:41
Samochód: FP 2.0 94r , Mondeo MK3 2.0 2006
Lokalizacja: Olsztyn, GT

Post autor: TSA »

oki doki juz duzo sie dowiedzialem na temat cisnienia i olejow ale co to moze byc ze podczas jazdy z rownomierna predkoscia ta wlasnie wskazowka skacze sobie gwaltownie tak mniej wiecej od literki "O" do literki "L"moze mi to ktos wyjasni o co to w tym chodzi ?? :?:






G:1003821
Awatar użytkownika
nerVous
Posty: 238
Rejestracja: 2003-08-13 12:54
Samochód: brak
Lokalizacja: Wejherowo

Post autor: nerVous »

:) Nie wiem co to gdy cisnienie skacze.Co do samej wskazowki to zaraz po dopaleniu cisnienie jest wysoko potem spada tak gdzies miedzy M a A.
A co do oleju to nie wiem czy dobrze robie ale uzywam Quakier 15W40.Przebieg silnika okolo 110 tys.km.
kom. 504308665
reddi28@wp.pl
II gen.2.0 93'USA
Gość

Post autor: Gość »

do TSA

Jest to typowy objaw uszkodzenia czujnika cisnienia oleju lub przewodow do niego prowadzacych. Oczywiscie warunkiem jest tu prawidlowa praca silnika i wlasciwy poziom oleju. Pierwsze co sie robi w takiej sytuacji, to mierzy cisnienie oleju w silniku odpowiednio podlaczajac w objeg. Jesli tu nie ma odbiegow od normy, sprawdz sie przewody czy nie maja zwarci itp. Dalej sprawdzasz czy nie jest uszkodzony sam wskaznik, a potem pozostaje juz tylko wymiana czujnika cisnienia.

Procedura stara, sprawdzona i odnosi sie prawie do kazdego auta.
Awatar użytkownika
MiH
Posty: 1894
Rejestracja: 2003-04-30 23:14
Samochód: brak
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: MiH »

amra pisze:......... ale jeszcze mu cos dolega, a mianowicie silnik lekko gwizdze.
co tu jeszcze by sprawdzic ???? czy pasek rozrzadu moze gwizdac ??? w zasadzie trudno opisac ten dzwiek ... :cry:
Dochodzi jakby od strony rozrządu albo pasków klinowych? :? Ja też to mam i mam 2 podejżenia - skos na pasku klinowym albo łożysko w którymś z napinaczy paska rozrządu. Małe podejżenia też co do pompy klimy....... Podzielę się spostrzeżeniami :P
Mówię bo wiem, a nie wiem bo mówię.....

GG: nie używam
(mój numer tel jest na tym forum - chcesz pogadać - poszukaj)
Awatar użytkownika
TSA
Posty: 223
Rejestracja: 2003-03-28 22:41
Samochód: FP 2.0 94r , Mondeo MK3 2.0 2006
Lokalizacja: Olsztyn, GT

Post autor: TSA »

gdzie znajduje sie ten czujnik cisnienia ? co najdziwniejsze ten objaw falowania czujnika objawia sie tylko zima :shock:








G:1003821
ODPOWIEDZ

Wróć do „2.5 V6 KL”