Ford Probe Klub Polska

Słuchajcie w jakiej pozycji powinna być wskazówka ciśnienia oleju ?
Pytam bo u mnie najpier ma kąt około 45 stopni a potem znacznie spada tak do około 25-30 stopni. ( w sumie to jest bardzo nisko i nie wiem czy czujnik nawala czy coś innego) Poprosze o ewentualne uwagi i rady co i gdzie pomierzyć i czego można się spodziewać.

u mnie jest podobnie, ale cały czas(na wolnych obrotach) jest ok. 25--30 stopni. Też jestem zainteresowany informacjami na ten temat . Pozdr. ER

u mnie zazwyczaj to jest mocno przechylona poza max (czyli w lewo). zadko sie zdarzalo aby spadla gdzies do 80% zakresu. ale po kilku minutach wracala do "maxa"

Amra - Twoj objaw wskazuje, ze miales zmieniana elektryke silnika

Greyg, to w którym położeniu powinien być ta wskazówka?ER

w granicach 1/4 - 3/4
wazne aby nie spadlo ponizej kreski na 1/6

A może jakaś graficzna odpowiedz ??
Będzie ładniej, łatfiej i będzie można np wrzucić to do FAQ dla potomnych.

Zresztą warto byłoby niektóre tematy przenosić do FAQ

np. odnośnie klimy, gazu, różnych rozbieranek

(oczywiście Probiaka <- tylko i wyłącznie)(chyba że ktoś będzie baaardzo nalegał wtedy możemy stworzyć osobny dział )

To co ? Można liczyć na graficzkę jakąś ??

moze w skrocie tak...

...nie wierzcie do konca wskaznikowi

sprawdzcie cisnienie u mechanika i wtedy bedziecie dopiero wiedzieli co jest dobrym wskazaniem

zmiana elektryki silnika - to brzmi bardzo tajemniczo. moze cos wiecej ...

Ja miałem sprawdzane ciśnienie w swoim 2.016V - wszystko jest w najlepszym porządku jedynie czwarty cylinder wykazuje minimalnie niższe ciśnienie.
Co do wskaźnika poziomu ciśnienia - jest napis NORMAL - u mnie wskazówka zawsze jest między literką R a M.
BizON -> raczej to nie czujnik ciśnienia tylko coś się dzieje z silnikiem (może są już przedmuchy i na ciepłym motorze spada ciśnienie - identycznie miałem z Mercedesem i remoncik mnie nie ominął).

Instrukcja użytkownika mówi że wskazanie ciśnienia oleju może się wahać i dopóki wskazówka jest na polu 'normal' to nie ma powodów do obaw, a pole 'normal' jest bardzo obszerne ...

oki, ale jak jest poza maxa to co?

No to już musi być coś zwalone na trasie czujnik/wskaźnik, trzeba by sprawdzić czy czujnik zmieniał się w rocznikach, bo może jest nie właściwy, albo po prostu coś z kablami jest nie tak.
Dla pewności możesz podjechać do mechanika żeby Ci zmierzył rzeczywiste ciśnienie oleju.

czy na cos to wplywa? czy samochod mi umrze ?

Jeżeli wskaźnik źle działa to możesz się nie dowiedzieć jeśli ciśnienie rzeczywiście spadnie. Nie wiem co by mogło sprawić żeby ciśnienie tak wzrosło (bardzo gęsty olej ? zatkane jakieś kanały smarujące?) ale jeżeli rzeczywiście jest takie wysokie to lepiej to zbadać. Ja na twoim miejscu bym pojechał do warsztatu i zmierzył to ciśnienie, jeśli jest ok, to na wiosnę bym się zaczął bawić wskaźnikiem a jeśli jest złe to bym od razu zabrał się za silnik i/lub pompę oleju.

Ja robiac auto T0mpre zmienilem elektryke w konsoli - wsadzilem od 2.5. Wszystko dzialalo ok, oprocz wskaznika oleju - wskazowka wywalona na maksa. Nie wnikalem wtedy i wsadzilem druga wiazke.

ale czy samochod umrze ???

cholera wie - na razie jezdzi

amra pisze:ale czy samochod umrze ???

cieszę się z tego tekstu jak głupi do sera rozbawiłeś mnie naprawdę...

greyg pisze:cholera wie - na razie jezdzi

jezdzi tak juz poltora roku.
=> Bienias: ciesze sie ze ci sie podoba. tak mam ...

Poziom wskazowki, czyli cisnienia oleju zalezy od wielu czynnikow. Przede wszystkim od poziomu oleju, jego lepkosci (gestosci) i od szczelnosci ukladu. Zbyt niskie cisnienie (w polu normal, ale zblizajace sie do min) oznacza ze uklad nie jest w pelni szczelny, mimo stosowanie gestego oleju i wymaga np. wymiany uszczelek pod pokrywami zaworow. Tak bylo w moim, ale juz nie zdazylem tego zrobic

Jesli strzalka jest poza maxem to raczej niedobrze , trzeba by sprawdzic czy oleju nie jest za duzo (malo prawdopodobne jesli amra jezdzi tak poltora roku) , jest zbyt gesty (bardziej prawdopodobne), lub tez jak pisal Raf jest po prostu problem z czujnikiem.

Na jakim oleju jezdzisz, amra?

Mobil, mineralny ale o oznaczenie nie pytaj. zmienilem go z polsyntetyku jakies pol roku temu bo mi go szybko zzeral (jakies 1l/1000-2000 km)

amra pisze:Mobil, mineralny ale o oznaczenie nie pytaj. zmienilem go z polsyntetyku jakies pol roku temu bo mi go szybko zzeral (jakies 1l/1000-2000 km)

Jeśli mogę coś zasugerować to zalej go jednym z poniższych przy następnej wymianie:

- Castrol RS 10W60
- Valvoline Racing 10w60
- Motul 4100 15W50 (ciezko dostepny ale jest, poza tym jest tanszy od ww.)

Sa to oleje polsyntetyczne, o bardzo dobrych parametrach dla takich silnikow jak w Probkach II gen. Moj, mimo tego ze byl nie do konca szczelny, oleju bral ok. 1 litra na 8000 km, co jest bardzo dobrym wynikiem, a jezdzilem na Castrolu RS 10w60

one sa na zime czy jakos uniwersalne? za jakies 5000 bede mial wymiane oleju wiec moze sie skusze.

amra pisze:one sa na zime czy jakos uniwersalne? za jakies 5000 bede mial wymiane oleju wiec moze sie skusze.

Jak najbardziej sa to oleje uniwersalne. Tylko jedna uwaga - jesli zdecydujesz sie na zmiane na ktorys z ww, to kolejna wymiana powinna odbyc sie za ok. 7-8 tys. km, z tego wzgledu ze Castrol i Valvoline (nie wiem do konca jak Motul) maja silne wlasciwosci myjace. Wyplucza ci caly syf (nagary) ktory pzoostal po oleju mineralnym, wiec sie nie zdziw jak po 5000 km bedziesz mial nowy olej czarny jak smola.

I prosze bez komentarzy ze jak sie nagary wyplucza to sie silnik rozszczelni. Bo jesli nawet tak sie stanie to wypadalo by go uszczelnic uszczelka a nie zatykac nagarem z taniego oleju mineralnego