Strona 1 z 2

Problem z pompą paliwa

: 2004-07-19 11:29
autor: Gość
Witam

W dniu wczorajszym mój probasek się "rozkraczył" :(

Jechałem na gazie, zatrzymałem się pod sklepem, zgasiłem go, zrobiłem zakupy, chciałem go odpalić i chodził tylko rozrusznik.

Problem jest w tym, że z mechanicznego punktu widzenia wszystko jest ok.
Paliwo - jest
iskra - jest
pompa paliwa ma prąd
rozrusznik chodzi
Po 3 godzinach kombinowania doszliśmy z mechanikiem do wniosku, że pompa paliwa nie dostaje sygnału żeby zaczęła pracować.

Pytanie:
Czy jest jakiś stycznik, bezpiecznik, który mógł się skopać?
Czy to możliwe żeby komputer się skopał i to był jedyny objaw?

Proszę o pilną pomoc bo dzisiaj auto musi ruszyć.
Auto jest zagazowane niestety na gazie nie zapala.

: 2004-07-19 13:59
autor: Raf
papciu pisze:... pompa paliwa ma prąd...
Po 3 godzinach kombinowania doszliśmy z mechanikiem do wniosku, że pompa paliwa nie dostaje sygnału żeby zaczęła pracować.
Nie bardzo rozumiem tą sprzeczność ?

Tu jest schemat: http://www.fordprobe.pl/upload/goget.ph ... ypical.png

Jest przekaźnik, a przede wszystkim jest bezwładnościowy bezpiecznik (odcinający paliwo w razie wypadku). Znajduje się on w bagażniku, po lewej stronie, koło zbiorniczka spryskiwacza. Sprawdź go oraz końcówki przewodów.

: 2004-07-20 23:21
autor: Gość
Witam

Wielkie dzięki za schemacik. Jutro odbieram autko od elektryka i opiszę co było. Koleś powalił mnie ceną 80 zł za nową wiązkę i 220 za robociznę. Po prostu rozbój w biały dzień :evil:

Pozdrawiam

Brak napięcia dla pompy paliwa

: 2006-09-24 14:32
autor: Pluto
Otóż:
wyjechałem z garażu im już nie wjechałem bo samochód nie chciał zapalić. Tak jakby nie było paliwa. A że wskazówka pokazywała że pusto to kupiłem paliwa, zalałem ale dalej nie pali. Swieci sie kontrolka low oil. Dolałem oleju sprawdzam na bagnecie i jest ok ale wsiadam przekręcam kluczyk i dalej pali sie kontrolka a silnik nie chce odpalić. Sprawdzam kody błędów a tam kontrolka check engine gaśnie ale już sie nie zapala. Tak jakby żadnych błędów nie było.
Jak sprawdzić czy pompa podaje paliwo? Jak sprawdzić czy jest iskra i co jeszcze można zrobić? Bezpieczniki sprawdziłem.
Samochód do sprzedania a on akurat teraz musiał zacząć szwankować. Sprzedaje bo kupiłem identyczny tylko w lepszym stanie.

: 2006-09-24 15:30
autor: york
dla przypomnienia pompe sprawdzamy zlaczem do tego celu przeznaczonym :D (obok zlacza STI jest wolna kostka z dwoma kablami.zwierasz je ze soba,przekrecasz kluczyk w pozycje zaplonu [nie start] i sluchasz)

co do iskry to wykrecasz swiece,przykladasz do masy,ktos kreci rozrusznikiem a ty z kolei patrzysz :shock: czy jest iskra

co do kontrolki Low oil to chyba nie ma powodu do zmartwienia bo ona zawsze sie pali dopoki nie odpalisz silnika

a tak od siebie dodam ze swego czasu mialem podobnie i co najlepsze ze wszystko bylo na swoim miejscu (iskra,paliwo,pasek) i tez nie chcial zapalic.pomogla obietnica lepszego mycia wraz z dywanikami :lol:

: 2006-09-24 15:35
autor: Robert
Skoro benzyny i oleju dolałeś dopiero post factum to nic dziwnego, że się obraził i nie będzie z Tobą współpracował.

: 2006-09-24 16:12
autor: Pelot
kontrolka low oil nie zapala się tylko z braku oley-u :D ale również przy braku ładowania będzie się też zapalać.
Swoją drogą,to ładnie dbasz o autko które idzie do sprzedaży:

: 2006-09-24 23:20
autor: Pluto
odnośnie kontrolki low oil to jak przekręce kluczyk w stacyjce to słychać jakieś dziwne bzyczenie właśnie z okolic alternatora a jak wcisne gas to dzwięk ten nasila sie. Mże to głupie pytanie ale jak alternator nieładuje to silnik nieodpali ?
york ja swojemu probkowi obiecałem malowanie dachu bo jakiś partacz zwalił robote, polerke, i zabieg z ceramizerem żeby pożył jak najdłużej ale widocznie mu za mało. Musiał taki numer odstawić.

: 2006-09-25 17:01
autor: Afrael
Z tego co mi wiadomo to jeżeli tylko padnie Ci alternator (w akumulatorze "będzie" prąd) to powinien odpalać, aczkolwiek ładować nie będzie na pewno. :)

: 2006-09-27 09:26
autor: Pluto
Doszedłem do tego że nie ma napięcia w przewodzie idącym na pompke. Na pływak jest. I teraz nie wiem co mam robić. Od czego zacząć?Przydałby sie jakiś schemat.

Dzięki za pomoc którą udzieliliście do tej pory. Postaram sie odwdzięczyć.

: 2006-10-01 00:24
autor: Pluto
Więc tak. Nie ma napięcia w przewodzie zasilającym pompkę paliwa.

Obrazek Obrazek to trochę dziwne ale to właśnie ten czarno zielony kabelek odpowiada za doprowadzenie prądu do pompki.
Obrazek Obrazek I teraz która skrzyneczka czy komputer steruje podawaniem tego prądu na pompkę. Z którego gniazda i z którego dokładnie pinu (chodzi mi o te małe bolce). Jak sprawdzić czy komputer nie padł?
Pomóżcie chłopaki bo probek stoi już tydzień :cry: a nie mam kasy na to żeby go do warsztatu postawić.

: 2006-10-01 03:06
autor: Robert
Po pierwsze:
Robert pisze:
Olcia (na [url=http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?p=345046#345046] MazdaSpeed[/url]) pisze:Archeologom udało się całkowicie odszyfrować napis na płytach darowanych Mojżeszowi. Okazało się, że przykazanie było tylko jedno
"Nie z czasownikami pisze się osobno. Na przykład: nie zabijaj, nie kradnij, nie cudzołóż itd".
Po drugie: Nie zaliczyłeś jakiegoś "strzała" po wyjechaniu? Taki objaw może wskazywać na to, że zadziałał czujnik zderzeniowy, który odcina właśnie pompę.
Schemat z kolorami: Obrazek

: 2006-10-01 14:50
autor: Pluto
Żadnego strzału nie zaliczyłem. A jak popatrzyłem na ten schemat :shock: to dalej nie wiem co robić. Dalej nie wiem który to komp i która wtyczka? Co można z tym zrobić? :cry:

: 2006-10-01 16:26
autor: piotrek
Obrazek
przewód zasilający idzie poprzez przekażnik do głównego kompa
nie podpinaj tej pompy bezpośrednio do plusa bo silnik będzie wariował

: 2006-10-05 23:50
autor: Pluto
Dobra chłopaki. Przez który przekaźnik idzie przewód zasilający od pompy paliwa? I które styki połączyć żeby go obejść? Nie chce niczego spalić. Jak pompka poda wtedy paliwo to będe wiedział że to przekaźnik a jak nie to sie poddaje i oddam go do jakiegoś elektryka.
Pozdrowienia dla wszystkich klubowiczów!

: 2006-10-06 02:23
autor: Robert
Przekaźnik jest osadzony w gnieździe C212
Obrazek

Musisz podać plus na biało/żółty (W/Y) przewód idący do pompy, np. z czarno/białego (BK/W)
Obrazek

: 2006-10-06 07:26
autor: Voodoo
Robert pisze:Taki objaw może wskazywać na to, że zadziałał czujnik zderzeniowy, który odcina właśnie pompę.
Ja bym się właśnie zastanawiał nad tą kwestią, dlatego że może tam tkwi problem. Z tego co pamiętam to już ktoś miał podobny przypadek i okazało się, że w boczku gdzie jest czujnik była woda, kostka przegniła i nie kontaktowała. Wystarczyło wtedy ją wydobyć, wszystko oczyścić i posprawdzać.

: 2006-10-07 02:41
autor: ZENiTH
Witam ja miałem taki problem wystarczyło tak jak pisze Voodoo wyciągnąć go osuszyć na nowo zalutować kable i chodzi jak złoto. Jakbyś nie wiedział czujnik zderzeniowy masz pod wykładziną bagażnika z lewej strony tuż nad zbiorniczkiem płynu spryskiwacza tylnej szyby. Pozdrawiam

: 2006-10-07 02:50
autor: Pluto
Ominąłem ten przekaźnik i ...nic...cisza pompka ani drgnie. Poskładałem go do kupy i straciłem już nadzieje. Szedłem już do domu ale po drodze pomyślałem że sprawdzę ten czujnik uderzeniowy dla świętego spokoju. Żeby było że zrobiłem wszystko co umiałem aby go naprawić. Ciach i odpalił. :lol: Nie mam pojęcia dlaczego on zadziałał. Jedyne co mogłem zrobić to tylko za mocno klapą od bagażnika uderzyć. Ale to nieważne. Ważne że probek znowu żyje. :twisted: Gdyby nie wy to nigdy w życiu bym nie wpadł na to że to czujnik zderzeniowy może być.
Wielkie Dzięki dla wszystkich za pomoc!!!

: 2006-10-26 13:57
autor: liony
witam wszystkich jestem, tu nowy odkreciłem ten czujnik uderzeniowy jeden kabelek był oderwany wiec go przylutowałem wszystko posprawdzałem ale dalej nic ale jak poczasne tym czujnikiem to cos tam w srodku lata co mam z tym zrobic prosze pomuzcie

: 2006-10-26 15:07
autor: skorik
Miernikiem sprawdź przejścia na tym wyłączniku - jeżeli okaże się że jest zepsuty połącz ze sobą przewody na stałe bez niego albo kup używany i wymień.

: 2006-10-26 23:02
autor: wingerman
liony a czy wcisnales przycisk w tym czujniku?
Generalnie to tak ma byc ze tam cos lata, jesli nim pukniesz badz mocno potrzasniesz to uslyszysz dzwiek rozwijajacej sie sprezyny(tak dla malego testu mozesz sobie to sprawdzic) po czyms takim nalezy wcisnac mocno pzycisk ktory znajduje sie na tym czujniku.

: 2006-10-30 11:46
autor: kicur
ten czujnik to wielka pomylka!! jest w beznadziejnym miejscu i dlatego kable gnija i wogole czesto nawala - najlepiej go wy.....ć :lol: takie jest moje zdanie 8) :D

: 2006-10-30 15:17
autor: Robert
I jeszcze pasy - przeszkadzają w swobodnej jeździe - a już najbardziej elektryczne. W dodatku beznadziejnie potrafią się zacinać.
Wy.....ć!

I elektryczne szyby. Nie dość, że w beznadziejnym miejscu to jeszcze potrafi się linka wkręcić. Problem wielokrotnie opisywany na forum.
Wy...ć!

I poduszki też (jeśli ktoś ma) - potrafią wystrzelić nieoczekiwanie w trakcie zderzenia, zupełnie jak ten czujnik odłączający pompę.
Wy...ć!

Co tam jeszcze zostało? A! ABS - zawsze działa, gdy nie trzeba i wydłuża drogę hamowania.
Wy...ć!

I silnik! Ten to potrafi dać popalić. Albo dymi w różnych kolorach, albo staje z braku benzyny.
Wy...ć!

WY...Ć WSZYSTKO!

A CO!
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

: 2006-11-15 14:29
autor: Robert
Dobra - trafiło i na mnie. Tej nocy w trasie wracając z gór Probek zastrajkował. Zgasł na benzynie a potem nie dał się odpalić (sekwencja nie odpala na gazie), więc sprawdzałem iskrę i ostatecznie wymieniłem filtr paliwa (kto jeszcze wozi ze sobą na wszelki wypadek filtr paliwa do Probka?), bo na gazie jechał, a na benzynie czasem tak, czasem nie. Dojechałem do domu na gazie i teraz wybebeszyłem pod blokiem auto, by znaleźć problem (:arrow: Pompa paliwa - lokalizacja usterki). Pompa działa, gdy dać jej bezpośrednio 12V, ale na wtyczce dostaje tylko 9.2V i ani drgnie (kolory kabli i ilość bezpieczników się nie zgadzają - opis jest na podstawie serwisówki do '92 - ale piny we wtyczkach są właściwe). Rozebrany przekaźnik działa poprawnie, ale zamontowany nie "cyka" (no ale daje te 9.2V, więc niby działa). Co u czorta? Jakieś pomysły?
Na szybko przeciągnę sobie te +12V do pompy jakimś kablem z przełącznikiem, ale to prowizorka.