Strona 1 z 2

zdechł w dziwnych okolicznościach:( pomóżcie w diagnozie!

: 2006-12-07 23:20
autor: sok
witam!
Mam problem, którego nie wiem jak ugryść. Probek zgasł podczas jazdy i za nic nie moge go uruchomić. Iskra na świecach jest, paliwo jest pompowane, rozrząd jest na swoim miejscu (pracuje podczas prób odpalenia). Niestety w tym miejscu moje wiedza nt. aut się kończy i jestem w kropce. Jutro znajomy mechanik rozkreci rozrząd (i tak miał być wymieniany).
Okoliczności - strzał gazu, po czym gdy go odpaliłem chodził nie równo i telepało nim jak w maluchu dziadka :D Coś jakby nie pracował jeden zawór. Miałem to już wiele razy i zawsze po chwili pracował normalnie... w tym jednak przypadku zgasł podczas jazdy i do domu przyjechał na holu. Pomóżcie, bo skonczyły mi się pomysły, znajomemu zresztą też. Z góry wielkie dzięki, pozdrawiam.

: 2006-12-07 23:32
autor: totmes (gonciu)
jak piszesz ze miałes wystrzał gazu to mozliwe ze gdzies rozszczelnił ci sie układ dolotowy, moze guma pękła za przepływką,albo cos w podobie i załapuje duzo lewego powietrza i nie chce odpalić, miałem kiedys tak w innym aucie i nawet rozwalił sie cały przepływomierz, ale podobno tutaj przepływomierz ciezko zepsuć, sprawdz dokładnie cały dolot powietrza,

: 2006-12-08 01:22
autor: sok
popękała pucha od filtra. Mogę się mylić, ale wydaje mi się że kiedyś na benzynie jezdziłem z nawet bardziej popękaną. Na gazie oczywiście się nie dało, ale na benie chyba śmigal bez problemu. Poza tym słyszałem ze nieszczelnosci dolotu przy benzynie nie grają roli, ale widze, że zdania są podzielone :grin: Tak czy siak dzięki, jutro uszczelnie puszkę domowym sposobem... i już zacznę rozglądać sie za nową :smile:

: 2006-12-08 02:31
autor: Tomasz S
Auto to zdycha to odpala ... :-k
Trochę brzmi to też jak hallotron (choć niekoniecznie) ... ale najlepiej skontaktuj się z Voodoo - On się na tym zna !

Tomek

ps. Gdzieś już czytałem o podobnych objawach :twisted:

: 2006-12-08 08:39
autor: tofil
Jeśli jest iskra to czujniki Halla będą w porządku. Co do szczelności dolotu to przy nieszczelnym na bynie też nie będzie chodził. Sprawdź koniecznie ten rozrząd i dokładnie szczelność dolotu. Próbuje chociaż zagadać? Jeśli ci pękła obudowa filtra to nie wiadomo w jakim stanie jest przepływka, może się zablokowała i zatyka dolot. Zobacz, czy mechanicznie pracuje lekko. Jeśli tak to ją odłącz i spróbuj odpalić.

: 2006-12-08 09:45
autor: Roswell
sok pisze:popękała pucha od filtra. Mogę się mylić, ale wydaje mi się że kiedyś na benzynie jezdziłem z nawet bardziej popękaną. Na gazie oczywiście się nie dało, ale na benie chyba śmigal bez problemu. Poza tym słyszałem ze nieszczelnosci dolotu przy benzynie nie grają roli, ale widze, że zdania są podzielone :grin: Tak czy siak dzięki, jutro uszczelnie puszkę domowym sposobem... i już zacznę rozglądać sie za nową :smile:
Nieszczelność na benzynie nie ma większego znaczenia jeśli jest przed przypływomierzem.

: 2006-12-08 11:48
autor: Ronin
Ja kiedyś miałem od spodu nawierconą puszkę(perę dziurek, ki diabeł to...?) i przy mocnym depnięciu trochę mi się dławił(na benzynie) po wymianie puszki wsio wróciło do normy. Tofil ma rację, gdyby Hallotron był uwalony nie byłoby iskry.
Sok - rozbierz cały dolot, posprawdzaj podciśnienia i czy odmy się nie pozsuwały i jeśli masz mixer przed przepływką sprawdz czy on nie jest winny.

: 2006-12-08 13:07
autor: totmes (gonciu)
tak chodzi o szczelność za przepływomierzem, przed praktycznie nic nie daje, i moze tak jak pisza koledzy cos sie stało z przepływomierzem, kiedys specjalnie wcisłem do końca i zablokowałem to jajo co jest w przepływomierzu i dorazu zgasł i nie chciał odpalić,

: 2006-12-08 21:12
autor: Tomasz S
Wysoce prawdopodobne , że macie rację ...
Nie mniej jednak gdy poczytałem tematy związane ...
Hmmm , - gdy zaczyna nawalać elektronika związana z czujnikiem Halla autko może jeszcze jeździć , ale z każdą chwilą co raz gorzej .
Ciekawe co w trawie piszczy :wink: :?:
Oczywiście nim bym wymienił aparat , uszczelnił bym dolot oraz wykonał inne
czynności mało zobowiązujące finansowo - by je wykluczyć ! :wink:

Tomek

: 2006-12-09 10:04
autor: RX
Witam,

Ja bym myślał trochę inaczej. W tym aucie notorycznie nawala moduł i auta nie da się odpalić. Prędzej czy później moduł zewnętrzny NA PEWNO będzie potrzebny - wsadziłbym więc bym go teraz, dla świętego spokoju, bo z tego co wiem, iska może być na oko, ale może być za słaba np.?

Pzdr.

: 2006-12-10 09:05
autor: Tomasz S
RX pisze:... iska może być na oko, ale może być za słaba np.?
:arrow: :1111_ok:
W podwyższonym ciśnieniu przepływ elektronów (iskra) się zmniejsza - tyle jeśli chodzi o fizykę .
Wracając kilka postów wyżej - zastanawiam się nad zasadnością rozkręcania rozrządu nim tańsze metody zawiodą ... (chyba , że w grę wchodzi sprawdzenie stanu w/w) .

: 2006-12-12 18:19
autor: sok
jestem załamany :cry: Po uszczelnieniu dolotu auto odpaliło... prawie od razu "kichnęło" i zalało prawie nowe świece. Wsadziłem inne. Po odpaleniu i wyjechaniu przed warsztat to samo. Wcześniej wymieniłem rozrząd (i tak miałem to zrobić), uszczelke od pokrywy zaworów (nie wiem jak sie to nazywa) bo troche ciekła, a dziś przyszła do mnie nowa obudowa filta, wymienię ją jutro. Co może byc przyczyną zalewania świec? Przepływka jest w bezpośrednim sąsiedztwie wybuchu, moze to ona dostala? W silniku 2,5 jest ponoc praktycznie niezniszczalna... Skoro paliwo zalewa świece to może przepływka daje za mało powietrza? To dedukcja laika, wyprowadźcie mnie z błędu jeśli się mylę. Oby tak, bo byłby to kolejny nie mały wydatek. Na oko jest sprawna, jajeczko w środku odbija bez problemów.

: 2006-12-13 09:10
autor: totmes (gonciu)
mozliwe ze to od przepływki, najlepiej jakby kots pozyczył ci i bys sobie sprawdził,

ps. ja mam przepływke na sprzedaż za 100zł, moge ci pozyczyć a jak bedzie ok to kase wpłącisz mi na konto

: 2006-12-13 09:39
autor: Ada
Mówisz, ze masz gaz.
dolot uszczelniłeś, wiec teraz na gazie powinien pracować, jeśli jest wszystko ok. ,bo przepływka na gazie jest zbędna. Odpal na gazie i po sprawie będziesz wiedział wszystko. Jeśli będzie poprawnie pracował to wszystko jasne, przepływka, jeśli nie należy szukać dalej.

: 2006-12-13 09:55
autor: tofil
2.0 chodzi na benzynie bez przepływki i się nie dusi (tylko musi być odłączona. Nie wiem jak jest w 2.5. Jak możesz to podstaw od kogoś aparat zapłonowy. Dodam, że w 2.5 nie można go źle założyć i że zapłon ustawia się automatycznie. Jeszcze jedno, w jakim stanie masz przewody wn, kopułkę i palec rozdzielacza, może są takie przebicia albo taki syf w kopułce, że iskra zanika?

: 2006-12-13 10:19
autor: RX
Witam,

Mój chodzi po odłączeniu przepływki. Dławi się, trzyma bardzo niskie obroty ale chodzi.

Pzdr.

: 2006-12-13 17:54
autor: sok
Dziś Probek już w ogóle nie odpala, nie ważnie czy z przepływką, czy bez, (probowałem na wszystkie sposoby). Po każdej próbie, gdy wyciągam świece kapie z nich benzyna. Instalację gazową mam taką, że nie mogę odpalić na gazie. Tylko benzyna. Świece i WN są nowiutkie, kopułka czyściutka. Palec rozdzielacza - nie mam pojęcia co to i gdzie to :? Iska jest na każdej ze świec, a przy odpalaniu nie słychać zebyc chociażby jeden tłok ruszył choć na moment. Ostatnio gdy odpalił chodził tylko do mementu gdy delikatnie nacisnąłem pedał gazu - momentalnie go zalało. Jutro laweta (bo skrzynia automat ) i jade do innego mechanika. Jego syn jeździ probkem i chętnie się podejmie naprawy, moze coś z tego będzie. Totmes wielkie dzięki za propozycję z przepływką, takie momenty sprawiają że się wierzy w ludzi :) Mam nadzieje ze probek którego tam mają bedzie też 2,5 - nie byłoby problemu ze sprawdzeniem cześci. Wielkie dzięki dla wszystkich pomocnych. Jeśli macie jeszcze jakiekolwiek sugestie - piszcie, będę wdzięczny.

: 2006-12-13 18:28
autor: totmes (gonciu)
no to najprawdopodobnie moduł w aparacie zapłonowym,albo ckp1/2 ale wtedy nie było by iskry, albo cos ze świecami (przebicie), albo tez mozliwe ze cewka zapłonowa, podaje małe napięcie i gdy wyciągasz swiece to iskra jest(mała) a gdy dochodzi do sprężania to sikra zanika bo za słabe napięcie podaje na swiece,sprawdz cewke,

a czy sprawdziłeś Kody Błędów??????-to podstawa? napisz jakie wyskoczyły błędy?

ps. dziś właśnie sprzedałęm przepływke,wiec nie ma juz

: 2006-12-13 19:04
autor: sok
Sprawdzę rzeczy które wymieniłes, dzięki. Co do kodów błędów - nic nie pokazuje

: 2006-12-14 00:49
autor: crupek
RX pisze:Witam,

Ja bym myślał trochę inaczej. W tym aucie notorycznie nawala moduł i auta nie da się odpalić. Prędzej czy później moduł zewnętrzny NA PEWNO będzie potrzebny - wsadziłbym więc bym go teraz, dla świętego spokoju, bo z tego co wiem, iska może być na oko, ale może być za słaba np.?

Pzdr.
Dokładnie u mnie tak było :
- iskra była ale słaba
- założyliśmy zewnętrzny moduł i autko hula że hej:)

: 2006-12-14 09:21
autor: totmes (gonciu)
masz rocznik 94, w tych rocznikach był juz imobilajzer moze imo szwankuje??tylko nie wiem na jakiej zasadzie imo działa, czy odcina zapłon czy moze inaczej unieruchamia auto, spróbuj zaprowadzić autko ni edo mechanika ale do elektryka, posprawdza cewki, moduł, imobilajzer, gdzies na forum było jak odłączyc imo

: 2006-12-14 10:14
autor: tofil
Gonciu, on już jeździ :wink: :lol:

: 2006-12-14 11:13
autor: Basf_Wrocław
Ale immo może mieć zimne luty i czasem poprostu nie styka jeden obwód. Tak samo padający moduł potrafi gasić auto.

: 2006-12-14 14:17
autor: Tomasz S
tofil pisze:Gonciu, on już jeździ :wink: :lol:
Szkoda , że nie dokończył tematu ! :evil:
Na tę chwilę wszystko wskazuje , że jest kolejną osobą która wyłącznie przyszła tu do serwisu :( .
Tofil !
Jeśli wiesz co nawaliło u w/w - napisz . Może ktoś skorzysta . :wink:

Pozdrawiam
Tomek

: 2006-12-14 16:22
autor: tofil
crupek pisze: Dokładnie u mnie tak było :
- iskra była ale słaba
- założyliśmy zewnętrzny moduł i autko hula że hej:)
No przecież napisał, że moduł wymienił :wink: