Nr silnika

Tematy powracające jak bumerang.
Gość

Nr silnika

Post autor: Gość »

Potrzebuje informacji gdzie macie nabite nr silnika 2.5L, a dokladnie w ktorym miescu.
Awatar użytkownika
MiH
Posty: 1894
Rejestracja: 2003-04-30 23:14
Samochód: brak
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: MiH »

Grzeyg, nie ma. Po prostu. :lol: :lol: :lol: :lol:

Ja niby mam a nie ma - wiem bo blok mam w piwnicy.... 8) :wink:
Mówię bo wiem, a nie wiem bo mówię.....

GG: nie używam
(mój numer tel jest na tym forum - chcesz pogadać - poszukaj)
Gość

Post autor: Gość »

mi chodzi o takich co maja
Raf
Klubowicz
Posty: 1830
Rejestracja: 2002-09-02 11:46
Galeria: viewtopic.php?t=5495
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Raf »

Na bloku silnika, przy pierwszym cylindrze.
Troszkę tam ciasno (szczególnie jak jest klima).

Jak by pana policjanta na drodze naszło żeby sprawdzać to niezły ubaw :twisted:
Gość

Post autor: Gość »

wlasnie o to mi chodzilo - dzieki
Quaki
Posty: 774
Rejestracja: 2003-07-30 15:47
Galeria: viewtopic.php?t=7505
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: Quaki »

co jest najsmieszniejsze ja tez nie mam a silniki mam trzy i jak to w koncu jest ? sa te numery czy niema
pozdrawiam
Gość

Post autor: Gość »

Oryginalnie jest nr silnika, ale nie w Polsce nie wpisywali go w dowod. Jednak niektorym urzedas kazal nabic i tak zrobili.
Gość

Post autor: Gość »

A w pierwszej generacji jest tak ze amerykanska wersja nie ma numerow silnika, a europejska ma...
Raf
Klubowicz
Posty: 1830
Rejestracja: 2002-09-02 11:46
Galeria: viewtopic.php?t=5495
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Raf »

Czytając 'TSB' (biuletyny techniczne forda) odnoszę wrażenie że każdy silnik 2.5V6 ma nabity numer bo pisy wad konstrukcyjnych powołują się na serie tych numerów.

MiH,Quaki <-- Sprawdźcie dokładnie, w górnej części bloku, przy cylindrze nr 1, z boku.
buster
Posty: 56
Rejestracja: 2003-06-30 00:26

Post autor: buster »

mokry ale skrzynia ma nabite (na pewno- na rancie przy lączeniu z blokiem silnika) i silnik prawdopodobnie też tylko nie są jawnie udostępnione.
kollek
Posty: 1052
Rejestracja: 2002-09-08 10:31
Samochód: brak
Lokalizacja: Paszkówka

Post autor: kollek »

Buster :arrow: ja nie mam nr silnika i tak jest oryginalnie. Europejczyki mają nr też koło klimy a ja w tym miejscu mam pusto :)
Probe 2.2 GL 89'
Se Enzo Ferrari sarebbe dell'opinione che una macchina è solo una macchina, non costruisca Ferrari. E Ferrari è non una macchina solo. È opera d'arte!
Gość

Post autor: Gość »

Panowie, oryginalnie kazdy probe ma nr silnika. W 2.5L jest to tabliczka, umieszczona od strony przegrody, tuz przy przedluzeniu polosi. Aby ja zobaczyc trzeba sie niezle nagimnastykowac. Mi natomiast chodzi o to, gdzie kto ma nabity nr w Polsce. Gwoli wyjasnienia, wiele stacji diag. nie chcialo kiedys nabijac nr na silniku 2.5, poniewaz jest z alumu i bali sie uszkodzic. Przepisy to wyraznie reguluja i dopuszczaja taka mozliwosc.
rick
Posty: 301
Rejestracja: 2003-03-17 14:50
Samochód: brak
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: rick »

Mam w tym samym miejscu o którym mówił Raf (nawet odczytałem, choć tańczyłem przy tym z lusterkiem i latarką jak baletnica :lol: ), tabliczka z tyłu też jest. (Choć to nie są te same numery i tak może byc)
Gość

Post autor: Gość »

greyg pisze:Panowie, oryginalnie kazdy probe ma nr silnika. W 2.5L jest to tabliczka, umieszczona od strony przegrody, tuz przy przedluzeniu polosi. Aby ja zobaczyc trzeba sie niezle nagimnastykowac. Mi natomiast chodzi o to, gdzie kto ma nabity nr w Polsce. Gwoli wyjasnienia, wiele stacji diag. nie chcialo kiedys nabijac nr na silniku 2.5, poniewaz jest z alumu i bali sie uszkodzic. Przepisy to wyraznie reguluja i dopuszczaja taka mozliwosc.
popieram całkowicie, ja mam wersje usa i w dowodzie tez nie mam numeru, ale na silniku jest, a tabliczka z VIN też. Nie ma mozliwosci ze wyszedł silnik bez numeru, kazdy silnik ma numer, bo by sie w fabryce pogubili.
Jacek

Numer

Post autor: Jacek »

:(Panowie silnik 2,5 jest japoński i musi mieć numer.
Gość

Re: Numer

Post autor: Gość »

Jacek pisze::(Panowie silnik 2,5 jest japoński i musi mieć numer.
Kazdy silnik w PROBE (oprocz 3.0 V6) jest japonski :)...
Awatar użytkownika
Natan
Posty: 1521
Rejestracja: 2005-03-13 22:13
Samochód: IIGen 95' 2,5 V6 24V
Galeria: viewtopic.php?t=7333
Lokalizacja: Zawidów

numer silnika

Post autor: Natan »

NUMER SILNIKA taki jest temat . Otóż ja uważam że to jest numer i to wielki Napisał mi baran-diagnosta nr silnika którego niemogłem i nie mogę odczytać Pojechałem teraz 20 na przegląd a Pan diagnosta mnie się pyta skąd mam ten numer wiec mu powiedziałem że tak wpisał jego kolega .To ten wyśmiał się ze mnie
zostałem ja baranem a pan władza jeśli będzie trochę szkolony to mi też zrobi niezły ubaw .I co teraz ?????????????????????????
Wiem tylko tyle że mogą wyjść z tego niezłe jaja za które ja będę musiał zapłacić bo baran-diagnosta nie jeżdzi zemną i nie powie PANIE WŁADZO TO MOJA WINA POZDRAWIAM pokrzywdzonych przez Panów diagnostów jak ja :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
Awatar użytkownika
AGA I GER
Posty: 830
Rejestracja: 2004-12-21 19:58
Samochód: brak
Lokalizacja: Milanówek
Kontakt:

Re: Numer

Post autor: AGA I GER »

Jacek pisze::(Panowie silnik 2,5 jest japoński i musi mieć numer.
Ja terz nie mam nr silnika nawet w opisywanym miejscu.
W USA silnik to elemęt wymienny więc jest bez sensu jego numeracja :twisted:
Będziesz Miał Wygody
Awatar użytkownika
piotrek
Posty: 793
Rejestracja: 2004-06-22 18:33
Samochód: brak
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: piotrek »

to ciekawe ja mam wersje USA i mam numer silnika
Mechanika samochodowa
Pranie czyszczenie tapicerek
Sh(.)(.)ters
Posty: 1703
Rejestracja: 2004-01-28 21:17
Galeria: viewtopic.php?t=5520
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sh(.)(.)ters »

Nataniahu - nie martw się. Powiesz panu policjantowi co by sobie poszukał tego numeru, bo ty nie masz wykształcenia kierunkowego w tej dziedzinie. Pokieruj go na przykład pod auto - powiedz, że z tego co słyszałeś numery są pod pierwszą świecą, widoczne tylko z dołu.
W odróżnieniu od ciebie policjanta musieli jakoś szkolić, więc niech sie wczołga i posprawdza. Jesteś jak dobrze napisałeś kierowcą, nie diagnostą :D .
Ja też w tym Probe mam numer, którego za cholerę bym nie odczytał (nawet jak bym go znalazł...hehe).

I zgadnij co na to robię... :lol: .
..........Obrazek.........
.....The Power of Dreams.....
Awatar użytkownika
laptop
Posty: 1842
Rejestracja: 2005-01-01 17:23
Galeria: viewtopic.php?t=5531
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: laptop »

jesli ktos ma nowy dowód to pan mundurowy za bardzo nie bedzie mial z czym porównac nr z silnika, nawet jesli go znajdzie...
Było: Probe 2
Jest: Reno Master 2.8, Mustang GT300 2006r K0 JAZDA
Awatar użytkownika
AGA I GER
Posty: 830
Rejestracja: 2004-12-21 19:58
Samochód: brak
Lokalizacja: Milanówek
Kontakt:

Post autor: AGA I GER »

piotrek pisze:to ciekawe ja mam wersje USA i mam numer silnika
Pelocik ma wersję 2.2 GT i też nie miał nr. silnika
Ja bynajmniej nawet w dowodzie rejestracyjnym mam wpisane brak numerów :lol:
Będziesz Miał Wygody
Gość

Post autor: Gość »

Orientuje sie moze ktos, jak wyglada teraz sprawa numerow silnika na przegladzie??? Mam wpisane numery w dowodzie rej. starego silnika, bo nie zglaszalem zmiany na inny w urzedzie. Slyszalem natomiast cos takiego, ze nr silnika maja nie miec znaczenia gdyz bedzie to traktowane jak kazda inna czesc. Czy w zwiazku z tym musze to zalatwiac czy diagnosci np. nie maja obowiazku juz sprawdzac owych nr ???
Awatar użytkownika
laptop
Posty: 1842
Rejestracja: 2005-01-01 17:23
Galeria: viewtopic.php?t=5531
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: laptop »

Simones, ja mam taka sytuacje jak Ty. Wymienilem silnik ale nie zglosilem tego, gdy przerejestrowalem samochod to podalem stare nry, a na badaniach powiesz gosciom co i jak. Jezeli masz dowód zakupu silnika, jezeli silnik pochodzi z legalnego zródła to mozesz to zglosic, pewnie sa jakies drobne oplaty...
Było: Probe 2
Jest: Reno Master 2.8, Mustang GT300 2006r K0 JAZDA
Sh(.)(.)ters
Posty: 1703
Rejestracja: 2004-01-28 21:17
Galeria: viewtopic.php?t=5520
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sh(.)(.)ters »

Panowie jedźcie na stację diagnostyczną, na której pracuje leń. Po czym poznać lenia? Po pierwsze - jego strój jest podejrzanie czysty, po drugie ma lekko nieprzytomny wzrok (pewnie właśnie przyciął komara) i porusza się dość ociężale.
Leń nie będzie długo szukał numerów silnika, sprawdzi VIN i pozamiatane. Jeżeli jednak okaże się leniem służbistą (praktycznie niespotykany gatunek), może pomóc motywator w postaci... w wysokości... 8) .

Simones, jakoś nie wierzę że KTOŚ ze Szczecina nie zna diagnosty u którego nie będziesz miał problemów.
..........Obrazek.........
.....The Power of Dreams.....
ODPOWIEDZ

Wróć do „F.A.Q.”