Mam pytanie do posiadaczy II generacji. Czy odboje przy lampach to ograniczniki takie swego rodzaju krańcówki pozycji otwarcia lampy czy zabezpieczenie, przed za dalekim otwarciem?? Bo jeśli to jest krąncówka to źle i dobrze, dobrze bo łatwo można rozwiązać mniejsze otwarcie lampy źle bo mi się soczewki nie zmieszczko qrwa jedno wyklucza drugi. Musze coś wymyslić bo się do zlotu nie wyrobie. Jeśli odbój jest tylko dodatkowy to go wywalam i mi soczewka wejdzie a oczka będą otwierane na początku z przycisku na zasadzie śpiocha. Żeby zrobić połowiczne otwarcie lampy nie należy skracać cięgien bo rozwali się silnik od razu uprzedzam więc taka rada jest mi nie potrzebna, jak zrobić otwarte oczka na stałe otwierane do połowy już wiem, trzeba silniczek rozebrać a na to czasu nie mam.
Chodzi mi o info czy odboje są potrzebne czy nie. Chodze od dwóch dni dookoła jednej lampe od kilku dni i jeszcze nic nie zrobiłem.
A to jak należy silniczek przerobić żeby się otwierały oczka niżej forever: