Dzisiaj postanowiłem sprawdzić w moim Probe jak działają Vrisy. Diagnoza fatalna mianowicie pierwszy Vris cały czas otwarty i zamyka sie przy 7tyś.obr. drugi Vris nie działa w ogóle. Odłączyłem czujnik położenia przepustnicy i wszystko zaczęlo działać jak powinno. 1 Vris otwiera się przy 3.300 tyś.obr. drugi przy 4300 tyś.obr. poniżej 3300 tyś.obr. obie przepustnice są zamknięte. Czy moge tak jeździć bez podłączonego czujnika położenia przepustnicy czy jest to niedozwolone ??? Przejechałem tak o 15 kilometrów i wszystko dziala jak należy. Mierzyłem przyśpieszenie od 0-100 i wyszło 7,5 sekund więc wynik spoko. Jeszcze chciałbym się dowiedzieć na jakiej zasadzie działa i jak powienien prawidłowo pracować ten czujnik położenia przepustnicy bo nie ma pojęcia. Dzięki z góry
