Przejscie z mobil S 10w40 na cokolwiek (najpredzej castrol edge) 10w60 - co o tym myslicie? Silnik suchutki, troche oleju pochlania, nic w nim nie klepie
...
właśnie mam równiutko na podwórku nawet jak pojeżdżę to i tak nie sprawdzę czy ubywa bo nic nie widać na bagnecie a co oleju to polecam MOTUL półsyntetyk rozlewany we francji jeżdżę na nim już 4 autem i nie ma problemów praktycznie nie ubywa go wcale spuszczam po 8tys i wlewam do poloneza trucka on daje rade kolejne 8 tyś przekulać
stingu
olej 10w-60 to dosc gesty olej i jest swietny gdy ktos ostro depcze
Ale gdy jest chlodno-b.zimno to mordega prawdziwa mordega dla zimnego silnika...... a poza tym minimalny spadek mocy (sam testowalem na probeII 2,5V6 i cugar2,5)
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 2008-05-20 20:22 przez sziaba, łącznie zmieniany 1 raz.
Byl sobie Probe 2,5 V6 24v
Była sobie Mazda MX-5 NC
Jest Skoda Octavia Scout
Tylko różnica jest ogromna bo 10w40 to półsyntetyk a 10w60 to syntetyk {nawet różnica w cenie jest ogromna }.Zasada jest taka z syntetyka na półsyntetyk z półsyntetyka na mineralny. Nic inaczej,chyba że po remoncie silnika.
Zasada moze w kiepskich silnikach, gdzie uzasadniona jest tym, ze silnik pali olej na mase i taniej bedzie mu lac minerala.
Na .net jest opisany przypadek auta ricka ktory przeplukal silnik i zamienil wlasnie 10W40 na 10W60 w silniku z przebiegiem ponad 350k i robil to 2 lata temu, niedawno pisalem do obecnoego wlasciciela auta i wszystko dalej dziala jak w zegarku.
Dodam, ze moje autko wiekszosc swojego przebiegu robi w miescie, przy obrotach na zimnym do 2.5k i na rozgrzanym do 4k, bardzo sporadycznie wiecej
Ja ostatnio musiałem zrobić dolewkę do swojego auta, więc zakupiłem lotos'a 10W40 tylko żeby uzupełnić i natknąłem się na coś co zaabsorbowało moją uwagę mianowicie olej dedykowany do silników z instalacja gazową wydał mi się chyba najtańszy co też mnie zdziwiło zazwyczaj takie wynalazki się cenią a że jestem przed wymianą oleju zastanawiam się nad zalaniem takiego specyfiku. Ktoś może już na takim oleju jeździ? jak to się sprawuję? i czy to nie aby zwykły chwyt marketingowy?
Jest Czarny Peugeot 407 Coupe 2.2 16v '07
Był Szary Peugeot 607 2.2 16v '01
Był Niebieski Ford Probe SE '95
Był Biały Ford Probe GT '90
Był Zielony Citroen BX 19 TZI '91
Cześć. Zrobiłem sobie średni remont w moim 2,5 czyli nowe pierścienie,nowe panewki, cylindry są okej więc nie robiłem szlifu, tłoki też były okej to składam na nominale. głowice po remoncie. Jeździłem na mobil 10 w 40 ale auto brało olej i teraz pytanie jaki olej mam teraz zalać? co polecacie?
Co powiecie na olej ford 5w30 półsyntetyk ?? mam zamiar wymienić olej i z powyższych postów nie jest jasna sytuacja co wlać i prosiłbym o opinie doświadczonych użytkowników
Ford Probe II 2,5 V6 USA
czarna strzała, bi-xenon inside :]
Na dniach wymieniam olej ... 2.5 V6 jezdzi na 10w40 shella .
Ma przejechane 196 tysi .
Na jaki zmienić ? Dodam że silnik głośno chodzi ( popychacze ) ...
I nie ma widocznych wycieków ...
Będę wdzięczny za odp . bo mam zamiar znów zalać tym samym aby nie ryzykować , ale moze podpowiecie mi lepiej !
BYŁ : "Srebrna Strzała" 2.5 V6 USA 93' wersja SE LPG BYŁ : "Czarny Kocur " 2.5 V6 USA 93' wersja GT Pb98 JEST : "Bulgotek " 4.7 V8 USA 00' wersja LIMITED Pb95
Sqad ma słuszność - piwo dla niego !
5W30 to jest to co fabryka zaleca .
Na Shell'u 10W40 też mi klepało - póki nie zalałem olejem który Kamil kiedyś polecał . Od tamtego czasu po każdych 10ciu tysiącach zmieniam na dexelię a motorek odwdzięcza się kulturą pracy . Nadto wydaje mnie się , że gdy wylewam jakby był czystszy .
Tomek