Zapraszamy do zapisywania się na Zlot Forda Probe, który odbędzie się w dn. 19-22 Czerwca w Sielpi Wielkiej. Szczegóły w dziale Rendez-vous. Uwaga - zapisy przyjmujemy do końca Kwietnia !
A tak poważnie to też nie jestem specem, ale temat trochę przerabiałem.
Nie wiem jak rocznik '93, ale z tego co się orientuje to R-12 było stosowane do '92 r, nie tylko do probasków ale w ogóle.
Natomiast zamiana R-12 na R-134 z wymianą jedynie końcówek to porażka. Podobno nawet niektórym przez jakiś czas chodzi, ale potem "sruuuu" i czynnika niet
Jeżeli masz instalacje na R-12 to R-134 ci ucieknie.
"Potrzeba dwóch lat, aby nauczyć się mówić; pięćdziesięciu, aby nauczyć się milczeć." (Ernest Hemingway)
A tak poważnie to też nie jestem specem, ale temat trochę przerabiałem.
Nie wiem jak rocznik '93, ale z tego co się orientuje to R-12 było stosowane do '92 r, nie tylko do probasków ale w ogóle.
Jeśli chodzi o probe 2 generacji to w 93 był jeszcze r12 a ja mam rejestrowany w 94 ale model made in 93 więc mam nieszczęście mieć klime na r12
Maxxum pisze:
Natomiast zamiana R-12 na R-134 z wymianą jedynie końcówek to porażka. Podobno nawet niektórym przez jakiś czas chodzi, ale potem "sruuuu" i czynnika niet
Jeżeli masz instalacje na R-12 to R-134 ci ucieknie.
No takie informacje wyczytałem na forum przeglądając tematy o klimie ale
pytam bo w kilku serwisach od klimy zapewniali mnie że nabiją mi r134 i będzie lala. Jeden miał załatwić przejściówki i nabić mi instalację na tych końcówkach co mam a drugi mi dziś zaproponował ta wymianę końcówek z rurkami.
Sam już kurde nie wiem.
Byłbym wdzięczny jak któs odpowie czy te rurki od 94 i dalej będą pasować bo spróbuje je wymienić i nabić a jak nie zda to egzaminu i klima rzeczywiście padnie to wymienię na nową bo przecież to jedyna alternatywa więc i tak wyjdzie na to samo.
Witam wczoraj wymieniałem chłodnice klimy i napełniałem czynnikiem r12(wiem że nie wolno a jednak ) Jesteś z piły więc do nakła nie masz daleko a koszt samego nabicia czynnikiem r12 to 100zł więc nie wiem czy jest sens ryzykować i nabijać r134 przy zmianie czynnika trzeba też wymienić olej w sprężarce gdybyś się zdecydował namiary dam Ci na pw. z zrozumiałych przyczyn
Co do speców od klimatyzacji... mi też paru wmawiało że będzie dobrze jak nabiją R-134. Ostatni nawet zapewniał że jeszcze nie miał przypadku żeby komuś uciekło chłodziwo. Na drugi dzień okazało się, że kumplowi któremu nabijał wszystko zwiało po kilku miechach - tacy to fachowcy.
"Potrzeba dwóch lat, aby nauczyć się mówić; pięćdziesięciu, aby nauczyć się milczeć." (Ernest Hemingway)
Są różne szkoły napijania klimatyzacji,
Ja na początku mysłałem ze mam zepsuty kompresor bo u pewnego"speca" ktory mi nabil klimatyzacje, nadał chodzila zle
pojechalem do innego gościa, ktory tylko zajmował sie klimatyzacjami.
Powiedzialem mu ze mam problem z prawdopoodbnie kompresorem i nie wiem, co jest.
On się mnie pyta jak byla nabijana klimatyzacja.Po dluższej rozmowie, okazalo sie ze to tylko powietrze z jakas tam domieszka freonu, czy costam i tak się już nie powinno robic bo to zarznie każdy kompresor.
Kowiedział ze aby uniknąc bardzo duzych kosztó, sprobuje na początek napić po swojemu klimke, czyli kreon, czy tam jakiś gaz z butli, ale z domieszką specjalnego oleju.
Co się okazało klimatyzacja, chlodzi super, a kompresor pracuje jakby mial pare dni:)
Tak wieć pamietajcie, jak ktoś wam napełnia klimatyzacje, to tylko razem z olejem
Pozdrawiam
Nowa moja ksywa: Qki Leoncio
Był:Ford Probe II 2.5 V6 24V 1997
Jest: Smart FourTwo Cabrio jako dojazdówka do pracy.....
Na wypady poza miasto jest już inne autko
Rafał !
Zazwyczaj rządzenie które dokonuje wymiany/uzupełnienia/czyszczenia ma z boku przezroczysty zbiorniczek z olejem który jest dodawany pod koniec cyklu - co widać po tym jak ubywa .
Czy dodatkowo człowiek nalał Ci jakiegoś specyfiku ?
Nowa moja ksywa: Qki Leoncio
Był:Ford Probe II 2.5 V6 24V 1997
Jest: Smart FourTwo Cabrio jako dojazdówka do pracy.....
Na wypady poza miasto jest już inne autko
Są różne szkoły napijania klimatyzacji,
Ja na początku mysłałem ze mam zepsuty kompresor bo u pewnego"speca" ktory mi nabil klimatyzacje, nadał chodzila zle
pojechalem do innego gościa, ktory tylko zajmował sie klimatyzacjami.
Powiedzialem mu ze mam problem z prawdopoodbnie kompresorem i nie wiem, co jest.
On się mnie pyta jak byla nabijana klimatyzacja.Po dluższej rozmowie, okazalo sie ze to tylko powietrze z jakas tam domieszka freonu, czy costam i tak się już nie powinno robic bo to zarznie każdy kompresor.
Kowiedział ze aby uniknąc bardzo duzych kosztó, sprobuje na początek napić po swojemu klimke, czyli kreon, czy tam jakiś gaz z butli, ale z domieszką specjalnego oleju.
Co się okazało klimatyzacja, chlodzi super, a kompresor pracuje jakby mial pare dni:)
Tak wieć pamietajcie, jak ktoś wam napełnia klimatyzacje, to tylko razem z olejem
Pozdrawiam
i zastanów się czy Twoja klawiatura dobrze funkcjonuje.
Sqad pisze:Qki przeczytaj sobie swojego posta i zastanów się czy
Twoja klawiatura dobrze funkcjonuje.
Hehe.
Moim zdaniem dobrze.
Qki G pisze:Są różne szkoły napijania...pojechalem do... gościa....Powiedzialem mu ze mam problem....
Po dluższej rozmowie, okazalo sie ze to...jakas tam domieszka....czy costam i tak się już nie powinno robic...
aby uniknąc bardzo duzych kosztó, sprobuje na początek napić...się...tylko razem z olejem.
Wlasnie wrocilem z przegladu klimy
jest super przez dwa lata ubylo z 1100g do 850g srodka chlodzacego.Kompresor dziala jak nowy.Klima nabita i dziala rewelacyjnie.
koszt 120zl
ERO daj namiary gdzie taka rewelacje robią może skorzystam z niej właśnie mam klimę do nabicia
był F Probe 1 GT 89r USA ( ful opcja ) zginął śmiercią wypadkową ( CZECHY )
był F Probe 2 6V 24 V 96r zginał śmiercią wypadkową ratując życie właścicielowi !!!!!!!!!!! ( okolice Zielonej Gory )
jest F Probe 2 6V 24 V 95r jeszcze żyje ..............
........................................................................................
Nie bądz pewien,że czas masz,bo pewność niepewna.
To może i ja coś napiszę:
Panie i Panowie za żadne skarby nie zgadzajcie się na zmianę czynnika chłodniczego (freonu) w waszych klimach, taka zmiana jest jeszcze do przejścia jeśli urządzenie ma 1-3 lata natomiast po 10 i więcej roczków z waszej instalacji na R-12 po wpuszczeniu R-134a zostanie sito, a następnie zwiększy się ilość sprzedanych klimatyzatorów do Probka na Allegro
Mój ojciec zajmuje się chłodnictwem od czasów, których ja nie pamiętam, a pamiętam całkiem sporo i wiem, że kiedy pierwsze auta do napełnienia klimatyzacji podjeżdżały i klient przyznał się, że wcześniej była próba zamiany R-12 na R-134a były niezłe cyrki. Po wpuszczeniu gazu do układu i sprawdzeniu wykrywaczem gazu wszystkich obwodów okazywało się, że wykrywacz nie pieje z orgazmu tylko w kilku miejscach. Jeśli ktoś zapragnie większej dawki informacji proszę na PW. Z usług mojego ojca można skorzystać w Nysie (woj. opolskie) kontakt też na PW
Witam - dołączę się do tematu, bo też mam kłopot z klimą , ale może zacznę od początku - a mianowicie: nabiłem swoją klimę w zeszłym roku i przez rok chodziła dość fajnie ale ostatnio zaczeła się dziwnie zachowywać a mianowicie : po załączeniu , słychać jak raz się załącza (pochodzi trochę) i zachwilę się wyłączy i tak cały czas . Może ktoś coś podobnego przerabiał.
Panowie czy znacie jakiś warsztacik który napełni mi klimę R12?
Bo ostatnio byłem u "fachowca" który napełnił mi bez przeróbki(i bez poinformowania mnie o tym)
czynnikiem R134 i po 2 tygodniach klima już jest pusta.
Zależy mi na tym żeby napełnić niedrogo a nie przerabiać za 500zł...
Jak Ci napełnił R134 to możesz mieć teraz problem - prawdopodobnie klima się rozszczelniła. Z tego co wiem to R134 rozpuszcza uszczelki w instalacji na R12. Musisz jechać do prawdziwego fachowca i sprawdzić przede wszystkim szczelność klimy - to podstawa
"Potrzeba dwóch lat, aby nauczyć się mówić; pięćdziesięciu, aby nauczyć się milczeć." (Ernest Hemingway)