Witam wszystkich.
Tak to ten

Z tego co wyczytałem był z Poznania, potem Wrocław. Odkupiłem go i przywiozłem do Tczewa woj. pomorskie. Nie rozpisując się elektryka oraz blacharka jest do zrobienia. Nie jest to problem ale największym moim wrogiem jest brak czasu. Do tego dołączyłem do grona "szukających iskry". Na co dzień jeżdżę Probe II gen 2.0 16V 1996r i to nie moje pierwsze

W końcu dorwałem 2.5 V6, sporo szukania dobrego i taniego. Zrobiłem sobie wycieczkę do Wrocławia i przywiozłem V6-tke

Widać że co właściciel to inne modyfikację co zrobiło totalny chaos w instalacji probe. To pierwsze co zacznę robić. Zamierzam caluśkiego rozkręcić i później skręcać do kupy ale z odnowionymi elementami.