BRAK ISKRY

[Voodoo]

O ile mnie pamięć nie myli, to w ten sposób tego nie sprawdzisz.
Wydaje mi się, że czujnik jest zbudowany na podobnej zasadzie jak te w aparacie, czyli hallotronach.
Czujnik taki jest elementem elektronicznym, który po podaniu masy i stałego napięcia oraz zbliżeniu w odpowiednim do tego przeznaczonym miejscu metalowego elementu, powoduje na trzecim pinie zwrot impulsu odpowiedniej wartości z przebiegiem prostokątnym.
Najlepszym sposobem, jaki wydaje się rozsądny do sprawdzenia tego elementu jest oscyloskop wpięty w zamontowany czujnik na samochodzie.
Inaczej chyba nie da się tego sprawdzić.
Ewentualnie jak masz drugi, to po prostu podmień do auta i sprawdź czy zadziała.

[surec]

Dzięki Voodoo za info.Mam na oku czujnik za 50pln, więc go założę i sprawdzę czy hula.

[surec]

WITAM!
Odpaliłem wreszcie furaka-był rypnięty czujnik położenia wału. Kosztowało mnie to 50 pln i 2 miechy latania...
Chciałem podziękować wszystkim (Mihu, Voodoo i innym) za pomoc i zrozumienie problemu. Mam nadzieję, że będę miał szansę się zrewanżować!

[MiH]

No to super! Jak miło usłyszeć że kolejny probasek wraca na drogi...

i co - oddałbyś mi czujnik jakbym Ci pożyczył??? Chyba byś się dał pokroić najpierw

[surec]

No to super! Jak miło usłyszeć że kolejny probasek wraca na drogi...

i co - oddałbyś mi czujnik jakbym Ci pożyczył??? Chyba byś się dał pokroić najpierw

pewnie, że bym oddał, docelowo i tak musiałbym kupić. Znalazłem w międzyczasie 3 czujniki (ceny od 50 do 200pln) i już miałem jechać po drugi silnik zatarty (400pln), ale udało się! Przy okazji nawiązałem trochę znajomości i kto wie, czy może nie okaże się to nawet ważniejsze....

[Arczi]

Witam.
Chciałem naprawić sobie aparat zapłonowy. Niestety nie moge dostać tranzystora BU941ZP czy może być w zamian BU941P ?

Objaw mam taki w Probe 2,5 V6 24V że moge jechać, ale gdy zbyt długo (ok. 2 min) jade na jednym biegu silnik wyłącza się i nie da się włączyć dopuki nie wyłącze stacyjki i nie poczekam z 2 minut.
Czyli, wyłącza się - ja wyłączam stacyjkę na 2 min i dopiero wtedy znów moge zazwyczaj odpalić.

Help.

[wingerman]

te objawy podchodza mi pod cewke.

[Arczi]

Jednak okazało się że problemem był układzik od zapłonu.
Mechanik chciał mi taki za 500 zł zamontować, a ja kupiłem go za 13 zł, założyłem i wsio działa extra.

Dzięki wszystkim klubowiczom!

[grzes]

czesc pochodze z mazur zawsze chialem miec probe to bylo mazenie kupilem go tydzien temu w drodze powrotnej zacol mi szarpac i gasl jakos dojechalem myslalem ze to filtr poliwa odpalilem go pochodzil pare sekund i zgasl i niechce zapalic okazalo sie ze niema iskry ci robic pozdrawiam

[Kocureq]

Przede wszystkim napisać o jakie Probe chodzi. Mamy dwie generacje, wersjami silnikowymi / rocznikami też się różnią. Najlepiej napisz to w stopce - jak np. ja.

[grzes]

jest to probe z 1996r silnik v6 2,5 litra

[Kocureq]

Może zacznij od tego: http://www.fordprobe.pl/forum/viewtopic.php?f=5&t=4849

[Dominik]

Witam!

Czy ktoś się orientuje czy aparat zapłonowy KLY1 będzie pasował do Probe z 96roku 2,5 V6 ?? Dodam że obecnie jeżdzę na KL01.

Pzdr i dzięki za rzetelną odpowiedź.

[rysiaczek80]

Witam Panowie ponownie, niestety w weekend kiedy postanowiłem pojeździć moim Probe II 93 2,5 V6 24v po wyjechaniu z garażu po 2min sam zgasł po czym nie chciał odpalić okazało się że nie ma iskry Przeprowadziłem test podany na stronie http://www.fordprobe.pl/forum/viewtopic.php?f=5&t=4849 okazało się że cewka padła. Pogrzebałem żeby kupić tą część znalazłem że tak powiem listę zamienników pod http://www.autojap.co.uk/detailspage.as ... tr=PC00360 z czego zainteresował mnie zamiennik oznaczony jako CF-16 http://www.autonio.pl/go/_info/?id=14591 w cenie 67zł w związku z czym moje pytanie czy może ktoś kupywał tą cewkę może nie warto brać taniego zamiennika duża awaryjność tych cewek jest? może warto kupić 2 żeby mieć na wszelki wypadek bo bez auta to jak bez ręki

[HUNT18]

Mam problem z brakiem iskry w moim Probku. Problem pojawił się po wymianie "zaworka" oleju tego od strony miski olejowej. Otóż po złożeniu wszystkiego iskra pojawia się bardzo sporadycznie(wcześniej odpalał szybko i bez zarzutu), czasem sekundę załapie ale nie odpala.
1. Iskry brak na wszystkich świecach (ze sporadycznymi wyjątkami).
2. Aparat regenerowany u yakuzy w Toruniu , wysłałem im go myśląc że to jego wina , sprawdzili sprawny.
3. Immo- dostałem się do niego i okazało się ,że trzy kable są odcięte i puszczone przez przekaźnik.
4. Kable i świece mają zaledwie pól roku.
5. rozrusznik kręci.
6. paliwo podaje .

[andrew]

A cewka?

[Edyta]

cewka jest w aparacie, więc jeżeli wysłałeś cały i mówili że jest ok to cewka powinna być ok.
U mnie był to sterownik silnika..po regeneracji aparatu w Yakuzie, wiązce przy aparacie kupiłam komp.
pzdr

[maciejuuu]

moje pytanie czy może ktoś kupywał tą cewkę może nie warto brać taniego zamiennika duża awaryjność tych cewek jest? może warto kupić 2 żeby mieć na wszelki wypadek bo bez auta to jak bez ręki

ja kupiłem jakiś miesiąc temu właśnie z tej firmy, co prawda do 2.0 ale to bez znaczenia, jakość wykonania widać, że jest bardzo dobra, przy tej cenie możesz sobie spokojnie wziąć dwie, wymienisz sam bez problemu. Nie widziałem w ogóle produktów innej marki, w kilku sklepach też mi proponowali Mobiletron tyle że sporo drożej, w tej firmie wyszło połowę taniej, jeśli jesteś pewny, że to cewka (bo moje auto np, działało tylko bardzo źle i nierówno) to kupuj. Pozdrowienia dla mińszczanina

[HUNT18]

Jeszcze jedno czy ktoś może mi na priva napisać jak pozbyć się immo?? Byłbym wdzięczny.

[Lapeno]

Tutaj masz o immo temat w kórym jest o immo

http://www.fordprobe.pl/forum/viewtopic ... 96#p235509

[Sallmo]

Wczorajsza burza w Wawie złapała mnie w czasie jady...krótkiej jazdy Po kolejnej MEGA kałuży silnik zagasł w czasie jazdy. Wiadomo zalanie. Myślałem że po 24h przeschnie i odpali ( silnik był ciepły w momencie zalania i nie wyglądał za specjalnie mokro).Samochód holowałem...jak zwierze na sznurku Dziś po 17 próbowałem bez skutku. Aparat zap. był suchy, silnik z góry też był suchy. Jedyne co mi przychodzi do głowy to czu. poł wału ? Albo alternator ? Macie jakieś sugestie, pomysły ?Będę wdzieczny za dobra radę i miłe słowo Zabieram Probka do garażu kuplma jutro i będę szukał- oby nie tak jak na forum...szukałem i nic nie znalazłem
..."uwielbiam pchać Probe w deszczu pod górkę samemu
Dolot seryjny.
Siedziałem wczoraj i dziś z takim efektem - kod błędu 04/brak iskry- (czujn.wał.nr 1) odkręciłem,suszyłem i czujnik i kostkę, potem nie będąc pewny czy to ten przy kole pasowym czy w paracie. Aparat suchy.Wydaje mi się (wydaje) że jakos spalił sie czujnik (była przerwa przy obudowa/kabel - może tamtędy woda się dostała? Wiem że można zmierzyć czujnik tylko nie wiem jak Pomożecie ????
p.s. Podziękowania dla S_H_A_D_O_W za konsultacje telefoniczne
p.s. 2 for you OLEY przeniesione i tematu nie widać

[OLEY]

p.s. 2 for you OLEY przeniesione i tematu nie widać

[o]Krótka lekcja zasad panujących na tym forum:

"
Pamiętaj Nie zakładaj nowego tematu do tego celu, skorzystaj z istniejącego.

1 - Przede wszystkim zapoznaj się z informacjami z listy FAQ. Staramy się tam zamieszczać najistotniejsze informacje nurtujące użytkowników.

2 - Następnie opanuj do perfekcji posługiwanie się funkcją Szukaj na tym forum oraz serwisami:
http://www.performanceprobe.com
http://www.google.pl

3 - Zawsze staraj się poszukać i rozwijać istniejące już tematy, a nie idź na łatwiznę zakładając kolejnego klona."

Ja jestem tu między innymi po to, aby sprowadzać Was na dobrą drogę. [/o]

[artur1310]

Witam.
mam problem, jechałem sobie z 5 dni temu do domu i w pewnym momencie samochód zgasł (2,5 v6 silinik z roku 96) i wicej nie odpalił.
Stwierdziłem ze jest brak iskry, jakis moduł zewnętrzny jest, i na to wygląda że w aparacie było już coś modzone...
pozdrawiam

[2Ya]

No i co w związku z tym ?
Jakiej pomocy oczekujesz po swoim poście ?
Czy po prostu stwierdziłeś fakt i się nim podzieliłeś

Pzdr. & c ya..

[wujeksex]

Zaczynając od początku, to w sobotę 6.06.09 wracając z pracy, podczas manewru wyprzedzania Probek zgasł (prędkość około 130 obroty około 2700). Przed tym zdarzeniem nic się nie działo, silnik nie dusił się, nie przygasał, skrzynia nie szarpała(ATX). Jechałem na LPG, a 5 mil temu tankowałem, więc pomyślałem, że to gaz jakiś ch*****. Próbuję odpalić na LPG - nie odpala. Przełączyłem na benzynkę i próbuję odpalić - to samo(rozrusznik kręci).
Sprawdziłem wyłącznik inercyjny w bagażniku, chociaż na LPG to on nie ma żadnego wpływu, ale był wciśnięty. Wszystkie bezpieczniki OK. Telefon do przyjaciela i na hol (prędkość na holu 25 ).
W trakcie holowania licznik nie pokazywał prędkości, nawet jak przekręciłem kluczyk na zapłon(w sumie to nie działało nic dosłownie nic oprócz świateł awaryjnych, nawet klaksonu nie było). Wskazówka prędkości na ułamek sekundy podnosiła się do góry i natychmiast opadała z powrotem.
Jak już byłem w domu sprawdziłem czy jest iskra - nie było. Jeszcze raz sprawdziłem bezpieczniki i przekaźniki - OK.
Niedziela rano(około 12 ).
Zdjąłem gałąź, która w nocy spadła na Probasa . Wsiadłem do środka, włożyłem kluczyk w stacyjkę przekręciłem i ODPALIŁ . Moja radość nie trwała długo, bo po kilku sekundach zgasł . Próba ponownego odpalenia zakończyła się porażką. Przełączyłem na LPG i znów odpalił, wrzuciłem "D", przejechałem ze 3 metry i znów zgasł . Więc wepchnąłem go pod dach i rozprułem z wszystkich plastików jakie tylko można było zdjąć.
No i ciekawe rzeczy znalazłem

Z tego co mi wiadomo, to tam powinien być TCM, czyli sterownik skrzyni automatycznej. Zamiast TCM'u był przycisk, który do niczego nie służył(próbowałem odpalić zanim nacisnąłem przycisk, później nacisnąłem przycisk i próbowałem odpalić, a następnie próbowałem odpalić z wciśniętym przyciskiem - za każdym razem nic się nie zmieniło). Po nitce do kłębka dotarłem do chyba alarmu

Bezpiecznik od tego czegoś był wyciągnięty oraz większość kabli poodcinanych, więc odciążyłem trochę Probka o to ustrojstwo. A było to za schowkiem.
Dostałem się też do PCM'u i tu się dopiero wielce zdziwiłem .

PCM silnika 2.0l miał jedną dużą wtyczkę z trzema rzędami pinów. PCM, który wyjąłem z mojego Probasa jest od sterowania silnikiem 2.5 V6 . JAK TO MOŻLIWE, że silnik rzędowy, 4 garowy na TYM DZIAŁA(Ł) .
Diagnostyka błędów wykazała błąd 2 i 8(CKP2 i przepływomierz powietrza). CKP2 nie mogłem odnaleźć , a przepływomierz ma prawo nie działać, bo po wybuchu gazu czujnik wypadł i go nie ma.
Po kolejnej próbie odpalenia błąd 2 (CKP2) znikł.
Napięcie na cewkę zapłonową dochodzi. A więc albo moduł zapłonowy, albo cewka. Aparat zapłonowy rozkręciłem, ale śrubki od cewki tak się zapiekły, że popsuły się 2 śrubokręty, a śrubki nawet nie drgnęły.
Zaczął się poniedziałek a Probek nadal nie żyje . Cały tydzień do pracy jeździłem Nissanem matki i próbowałem kupić moduł zapłonowy. U mnie moduł był już założony zewnętrzny: Bosch 1227 022 008

Chciałem kupić taki sam w Stargardzie u L*****icza, ale jak usłyszałem, że u niego kosztuje 1200zl (tak, dokładnie, nie napisałem jednego zera za dużo), to odechciało mi się wszystkiego.
Modułu zastępczego (tańszego) poszukiwałem cały tydzień i znalazłem Monark 090 300 137 (120zl).
Zamontowałem dzisiaj i po przekręceniu kluczyka w pozycję "zapłon" (nie rozruch) byłem świadkiem Armagedonu . Wskazówka napięcia akumulatora nawet nie drgnęła, ciśnienie oleju poszło na maxxa, temperatura wody do połowy, a poziom paliwa przekroczył o 3/4 poziom maksymalny (wskazówka zrobiła obrót o 270 stopni). Siedziałem i mnie zatkało całkowicie . Doszedłem do siebie kiedy rozrusznik raz zakręcił (kluczyk w pozycji zapłon, nie rozruch). Wysiadłem, poszedłem po piwo i komórkę żeby fotkę pstryknąć. Jak wróciłem to było już OK .
Po kolejnej próbie odpalenia zdechł akumulator. Wypchałem te niewdzięczne bydle z garażu żeby podładować na kablach rozruchowych od Nissana. Kiedy sprawdzałem wszystkie połączenia przewodów w kabinie wyjąłem bezpiecznik ENGINE (zasilanie PCM ), żeby mi sygnał nie pikał. Po kilku minutach ładowania, jak akumulator się trochu podładował podjąłem kolejną próbę odpalenia. No i ODPALIŁ .
Wyświetlił błędy 8, 11 , 60 . Co to za błędy?? Zauważyłem też, że nie włożyłem bezpiecznika ENGINE . Później znowu zgasł.
http://w234.wrzuta.pl/film/0WHTZsRU90i/bledy_z_sti
Później odpalał już za każdym razem, ale po jakiś 3 minutach gasł. Błędy te same:
http://w234.wrzuta.pl/film/2AXcABPCH42/bledy_8_11_60
Następnie pojawiły się zmiany. Skrzynia zaczęła wyświetlać "błąd". W kodach diagnostycznych ATX nic nie pisze, co oznacza gdy lampka miga przez cały czas jednakowo. Fajnie by było zdiagnozować błędy ATX ale w gnieździe DIAGNOSE nie ma pinu odpowiadającego za diagnostykę skrzyni . Ale Probek odpalił pochodził i na benzynce i na LPG, pojechał do tyłu, do przodu tylko kawałek i zgasł. No i już nie odpalił.
http://w783.wrzuta.pl/film/7PWyy4cyTDb/ ... y_blad_atx
Zauważyłem, że bezpiecznik ENGINE czy jest włożony czy go nie ma, to napięcie na PCM i cewkę zapłonową, i tak jest podawane gdy kluczyk jest w pozycji zapłon. Napięcie na cewkę dochodzi nawet jak wyciągnę przekaźnik C104 PCM POWER RELAY.

Czy jest taki czarodziej, który wie co jest nie tak i przywróci mojego Probasa do życia